- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Strażnicy miejscy uczą się języka. Migowego
Gdyńscy strażnicy miejscy wzięli udział w szkoleniu, jak pomagać niesłyszącym i niewidomym. Dowiedzieli się m.in., że dla niesłyszących od urodzenia język polski jest językiem... obcym.
Dzięki wykładom strażnicy dowiedzieli się, że wysłany na alarmowy telefon sms od niesłyszącego może wyglądać dziwnie, choćby tak: "Proszę pomoc, moja mama zemdleć, pogotowie potrzebować."
- Nie wynika to z ograniczeń umysłowych, ale ze specyfiki języka. Teraz strażnicy wiedzą, że takiego zgłoszenia nie można lekceważyć - mówi Marta Kospin.
Okazuje się, że wcale nie trzeba znać języka migowego, by porozumieć się z osobą niesłyszącą. Często używamy tych samych gestów, nawet o nich nie wiedząc. Znak karetki to kręcenie młynka palcem wskazującym - często pokazujemy tak karetkę jadącą na sygnale. Prośba to złożenie rąk jak do modlitwy.
- Szkolenie było profesjonalne i bardzo podobało się strażnikom. Teraz funkcjonariuszom na pewno będzie łatwiej pracować, bo nie każdy wie, jak zachować się w takiej sytuacji, zwłaszcza w stresowym momencie - podkreśla Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.
Strażnicy dowiedzieli się też nieco o sposobie wysławiania się osób niewidomych, które nie unikają mówienia o sobie, że coś "widzą". Stwierdzenie "pokaż mi to, zobaczę rękami" jest w ich środowisku całkowicie naturalne i nie jest obraźliwe.
Miejsca
Opinie (64) 9 zablokowanych
-
2011-11-30 10:02
i bardzo dobrze, należy podnosić swoje kwalifikacje (2)
- 33 7
-
2011-11-30 18:55
straz miejska to lenie i nieroby, jak moj sasiad syfiarz na ulicy przed dom wysypal swoje smieci, to pol dnia dzwonilem i nie
moglem sie dodzwonic na zadne numery.
- 3 0
-
2011-12-01 08:46
po co język migowy do gonienia babci z pietruszką czy wystawienia mandatu za parkowanie
Nawet jeżeli zaczęli by być przydatni i sprzątali by psie kupy to nadal nie potrzebują migowego.
- 3 0
-
2011-11-30 11:00
Zeby nie pomagać tak jak kierowca autobusu
- 28 2
-
2011-11-30 11:02
Ludzie nic nie wiedzą o pracy Straży Miejskiej. (2)
- 14 23
-
2011-11-30 11:55
dokładnie, niech się dowiedzą (1)
http://www.youtube.com/watch?v=lcU_-Rio3LM
po prawej na pasku na youtubie, więcej danych- 4 3
-
2011-11-30 21:21
Panban
Brawo za link, dzięki wielkie
Pozdrawiam- 0 0
-
2011-11-30 11:02
wstrętna ustawka
- 11 11
-
2011-11-30 11:05
Mogliby też polskiego ich spróbować nauczyć. O angielskim nawet nie marzę :) (co zresztą szczególnie nie dziwi; jak mnie pod lotniskiem hiszpańskim jednym ostatnio podpalany taksiarz dziabnął, to przybyła "alto policija" się żadnym obcym dla nich językiem nie posługiwała też ;) )
- 15 6
-
2011-11-30 11:08
do ustawiania fotoradarów i zakładania blokad na koła język migowy się przecież nie przydaje
- 40 12
-
2011-11-30 11:12
Kiedy zaczną uczyć się j. polskiego ?
hmmm ....
- 35 13
-
2011-11-30 11:15
popieram
w koncu idzie euro 2012 i było by zle gdyvy nie posiadali tej umiejetnosci :)
- 13 2
-
2011-11-30 11:27
KIEDY WRESZCIE TA FORMACJA ZOSTANIE ZLIKWIDOWANA ??????????????????????? (3)
- 43 10
-
2011-11-30 11:50
Nigdy (2)
Właśnie rząd zatwierdził ustawę nadającą im jeszcze większe uprawnienia
- 7 1
-
2011-11-30 14:52
(1)
Nie tylko za pietruszkę będą mogli dawać mandaty, ale i za marchewki i jabłka też! W 2012 planowana jest eskalacja do patisonów i kabaczków, a do 2020 zgodnie z wymogami UE - będą wlepiać mandaty i za DYNIE!
- 6 2
-
2011-11-30 17:02
Tymczasem jak sie okazuje nie przyznano im prawa do wystawiania mandatów za ogórki. Lobby policyjne pod hasłem "Policja lubi ogóry" skutecznie zablokowało w/w uprawnienia pozostawiając je jedynie w gestii Policji.
- 1 1
-
2011-11-30 11:34
Inwestowanie w SM?
- 16 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.