- 1 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (216 opinii)
- 2 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (157 opinii)
- 3 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (94 opinie)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza, ale kto robił raport? (212 opinii)
- 5 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (413 opinii)
- 6 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (52 opinie)
Strażnicy miejscy znów będą wręczać mandaty za nielegalny handel
Nielegalni handlarze, których znów coraz więcej na ulicach Gdańska, ponownie powinni się obawiać widoku strażników miejskich. Od soboty obowiązują nowe przepisy w kodeksie wykroczeń, które przywracają strażnikom uprawnienia do nakładania mandatów za handel uliczny.
- Obecne zmiany są znacznie bardziej precyzyjne. Za handel uliczny będziemy mogli nałożyć mandat karny w wysokości od 20 do 500 zł, zaś sąd może nałożyć karę nawet do 5 tysięcy złotych - przyznaje Miłosz Jurgielewicz, rzecznik straży miejskiej w Gdańsku.
Strażnicy w całej Polsce, a także w Trójmieście czekają jeszcze na szczegółowe rozporządzenie z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jest ono kwestią dni.
- Jeszcze do czasu rozporządzenia mamy związane ręce, ale policja może działać. Nasi funkcjonariusze już uprzedzają handlarzy o zmianach w przepisach. Gdy otrzymamy rozporządzenie, jeszcze parę dni zajmie nam przygotowanie administracyjne do możliwości mandatowania, to kwestia kilku dni - zapowiada Jurgielewicz.
Obecna nowela przywraca strażnikom uprawnienia, które strażnicy stracili w czerwcu 2010 roku. Ówczesna zmiana odebrała straży miejskiej możliwość karania za zajmowanie bez zezwolenia m.in. drogi publicznej i pasa drogowego.
Po kilku miesiącach Gdańsk wprowadził więc zarządzenie, oparte na prawie do własności, które skutkowało tym, że nielegalni handlarze narażali się zabezpieczeniu towaru lub zapłaceniu 400 zł opłaty. Było to jednak mało efektywne.
- Tych handlarzy jest coraz więcej. Nie chodzi tu o jakieś starsze osoby handlujące kwiatami. Kilka osób, które notorycznie zajmuje się nielegalnym handlem, podstawiało tzw. staczy, często osoby niepracujące, od których trudno było wyegzekwować opłaty. Teraz, gdy zostaną doprecyzowane przepisy, będą mogły stracić towar - wyjaśnia rzecznik.
Przez ponad rok strażnicy miejscy głównie towarzyszyli podczas kontroli wyznaczonym pracownikom Zarządu Dróg i Zieleni oraz Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych. Jednak ich kontrole nie były skuteczne.
W tym roku podjęto 78 interwencji w stosunku do nielegalnych handlarzy. W 21 przypadkach zabezpieczono ich mienie, w pozostałych właściciele dobrowolnie usunęli stragany i opuścili teren. Nikt z nich nie zapłacił 400 zł opłaty. Tymczasem radni Gdańska niedawno uchwalili, że opłata ta od nowego roku będzie wynosić 700 zł.
Opinie (202) ponad 10 zablokowanych
-
2011-11-22 14:32
KONKURENCJA DLA AUCHAN.
- 4 0
-
2011-11-22 14:43
Straż Miejska .. (1)
Niechno zaczną ścigać i pobierać mandaty od właścicieli sieci tych wszystkich Marketów !!! -Ukarane babcie za handel pietruszką , kwiatkami i starymi znoszonymi ciuchami powinny wystąpić z pozwem przeciw państwu polskiemu za głodowe emeryturki i szykanowanie !!jak można w takim razie nie pozwalać na dorobienie sobie na zakup leków ?
..- 13 1
-
2011-11-22 16:37
Masz ogródek?
Podaj adres. Przyjdę i zrobię kupę na środku. Zobaczymy jaki będziesz zdowolony wnusiu.
- 0 4
-
2011-11-22 14:53
hehe
jak dla mnie to sobie moga stac i zarabiac a z czego maja zyc ktos sie nad tym zastanowil?
- 8 2
-
2011-11-22 16:18
Nasza POlicja i Straż Miejska powinna się szkolić u byłych funkcionariuszy ZOMO oni potrafili rozprawić się ze staruszkami pod (1)
kościołami albo w tunelach które nielegalnie handlowały. Teraz jak jest zimno to proponuje wrócić do dobrze sprawdzonej metody pana Adamowicza polewania wodą i zajmowania mienia które jest narzędziem zbrodni oraz zajmowania majątków jak mieszkania czy towar jak pietruszka, jabłka, grzyby. Teraz jest kryzys przez tych ludzi i państwo mogło by te zarekwirowane rzeczy dawać jako dodatkowe wynagrodzenie dla sprawnych i bezwzględnych dla przestępców Strużów Prawa.
Niech żyje pan Adamowicz, Lisiecki oraz nas Pomorski Celebryta i parlamentarzysta pana Biedroń.- 6 2
-
2011-11-22 18:39
ZOMO
w minutę zrobiło by porządek do tego byli szkoleni , do pałowania , te czasy szybko powrócą !!
- 0 0
-
2011-11-22 16:34
Oj to sobie poczekają
Strażnicy w całej Polsce, a także w Trójmieście czekają jeszcze na szczegółowe rozporządzenie z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jest ono kwestią dni.
Bardzo długich dni.- 3 0
-
2011-11-22 16:49
ciekawe Oni to chyba tak dla przyjemnosci z nudow handluja
- 1 2
-
2011-11-22 17:04
samochody
tym co handlują autami na ulicy też wlepiać mandaty ,bo tylko zajmują miejsca na parkingach i stacjach z wystawionymi kartkami , a od tego jest giełda , komisy itp.
- 4 0
-
2011-11-22 17:50
...
Strażnicy to niech się zajmą ściganiem właścicieli wszystkoobsrywających psów a nie ludzi, którzy w uczciwy sposób na życie zarabiają!!!!!!!
- 7 0
-
2011-11-22 17:50
przecież oni tego nie ogarną, jedyne co potrafią ogarnąć to psie guano
- 2 1
-
2011-11-22 17:59
dobrać się do pupy tym co trzeba !!! - zostawcie Babcie w spokoju !!! dać Im odpowiednie emerytury i nie będzie z nimi problemu (1)
!!! Babcia idzie sprzedać pęczek pietruszki i za małe znoszone już - rajstopki po wnuczku , aby jej wystarczyło na wykup leków i za to ją karać ? a dlaczego nie każe się właścicieli zagranicznych hipermarketów niepłacących podatku ???.{ amoże płacą tylko bezpośrednio do odpowiednich kieszeni a nie do kasy państwa ?} Chory, upośledzony kraj !
- 7 1
-
2011-11-22 18:35
Popieram
przy naszych emeryturach te babcie poumierają z głodu i problem sam się rozwiąże !!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.