- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Strzały podczas kontroli drogowej. Kierowca uciekł
W niedzielę przed północą na Grabówku w Gdyni podczas próby zatrzymania pojazdu do rutynowej kontroli drogowej jeden z policjantów oddał kilka ostrzegawczych strzałów. Kierowcy nie udało się zatrzymać.
Aktualizacja, godz. 9.45.
Policja wciąż szuka kierowcy, który nie zatrzymał się do wieczornej kontroli drogowej na Grabówku.
- Funkcjonariusze widząc dziwnie jadące auto osobowe marki suzuki postanowili zatrzymać je do kontroli. Kierowca zaczął uciekać, więc jeden z policjantów użył broni. Oddał kilka strzałów ostrzegawczych, ale nie mam informacji, by auto zostało uszkodzone. Nikomu nic się nie stało. Sprawdzamy, czy kierowca jechał sam, czy były z nim inne osoby. Pewne jest, że za kierownicą nie siedział właściciel auta - mówi Michał Rusak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Do zdarzenia doszło przed północą na jednej z ulic na Grabówku w Gdyni. Policjanci chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę jednego z samochodów osobowych. Kierowca na widok policjantów zaczął uciekać. Jeden z funkcjonariuszy wyjął broń i oddał strzał ostrzegawczy w powietrze. Niewykluczone, że strzałów było więcej (świadkowie mówią o całej serii).
- Pojazd został przez nas znaleziony kilkaset metrów dalej - przyznaje Michał Rusak. - Niestety kierowcy nie udało się zatrzymać. W tej chwili funkcjonariusze ustalają, kto siedział za kierownicą. Na tym etapie mogę powiedzieć tylko tyle, że auto nie pochodziło z kradzieży.
Opinie (194) 5 zablokowanych
-
2016-03-14 13:52
rowerzyści (1)
a POlicjanci jechali na rowerach , bo czegoś tu nie rozumie
- 4 0
-
2016-03-15 18:11
Oplem Corsa 1.2 Pb
- 0 0
-
2016-03-14 14:07
a co z tym podstrzelonym w radiowozie gliniarzem w cisowie niedaleko Bodegi?...
to tajemnica cyco ?... bo na miescie krąży z 10 wersji przytocze może z dwie lub trzy ; a bo łon się przy ni bawił tym coltem ,a bo siem szarpali , a bo łon chciał jom wygwałtować itd. itp. ... podajcie tą prawdziwą !!!, no i co z tym funkcjonariuszem ?
- 8 0
-
2016-03-14 14:14
No dobrze, a gdzie spadły kule?
Wiecie, ze one spadają i kogoś mogą rąbnąć prawda?
- 2 4
-
2016-03-14 14:59
swiadek
chcieli go zabić tylko z celnoscią problem
- 5 0
-
2016-03-14 15:04
niech jadą sobie do Syrii postrzelać
- 3 1
-
2016-03-14 16:50
Biedna policja
Jest 21 wiek policjanow od groma helikoptery monitoringi telefony siper radiowozy a im sie nie udalo zatrzymac sprawcy gratuluje i zamukam temat naka polska to nie usa pozdrawiam dowidzenia Wnada jak sie czyta
- 3 1
-
2016-03-14 17:21
(1)
pan komisarz oddał... 11 ostrzegawczych strzałów. A mógł zabić...
- 6 2
-
2016-03-14 19:25
Jerzy Kiler
Numer boczny 7775
- 2 1
-
2016-03-14 20:38
Matko
To po co oni są? Swojego cienia by nie zatrzymali... Do wlepiania mandatów na sztucznych ograniczeniach to pierwsi.
- 5 0
-
2016-03-14 22:29
zwolnić ! to jak on strzelał, że nadal udało mu się uciec ? do du.y z taką policją
- 4 0
-
2016-03-14 23:53
Killer
Pan komisarz po oddaniu... jedenastu ostrzegawczych strzałów, odpowiedział ogniem. Mógł zabić, a trafił tylko w kolano.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.