• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strzelał kulkami z balkonu na Niedźwiedniku

Rafał Borowski
4 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Widok na Niedźwiednik od strony ul. Słowackiego. Zdjęcie poglądowe. Widok na Niedźwiednik od strony ul. Słowackiego. Zdjęcie poglądowe.

Z balkonu bloku na Niedźwiedniku ktoś oddał strzały w kierunku grupki młodzieży. Najprawdopodobniej użył do tego pistoletu ASG - repliki broni palnej na plastikowe kulki. Policjanci starają się ustalić sprawcę.



Jak oceniasz swoje relacje z sąsiadami?

Mieszkanka Niedźwiednika poinformowała naszą redakcję, że w niedzielny wieczór na terenie szkoły podstawowej przy ul. Leśna Góra 2Mapka doszło do niebezpiecznej sytuacji.

Jeden z mieszkańców pobliskiego bloku miał oddać z balkonu strzały do stojącej przy szkole grupy młodzieży. Z czego strzelał?

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, najprawdopodobniej z ASG, czyli repliki broni palnej, ładowanej plastikowymi kulkami.

Jedna osoba trafiona w czoło, druga w udo



Szczegółowa relacja z tego zdarzenia została zamieszczona na facebookowej stronie osiedla przez matkę jednej osób, która została poszkodowana. Co więcej, w komentarzach pojawiła się sugestia, że to nie pierwsza tego typu sytuacja, jaka miała miejsce w okolicy.

- Ok. godz. 21 mój syn wraz ze znajomymi był na terenie szkoły. W pewnym momencie ktoś z ostatniego lub przedostatniego piętra z balkonu zaczął świecić w ich kierunku latarką o bardzo dużym zasięgu. Po chwili mój syn poczuł uderzenie w czoło, a jego kolega w udo. Syn dostał bardzo blisko oka. Kiedy chłopcy zaczęli do niego krzyczeć, to jeszcze wyzywał ich. Sprawa została zgłoszona na policję - relacjonuje mieszkanka Niedźwiednika.

Lepiej dzwonić na 112 niż do dzielnicowego



Policjanci potwierdzają, że pracują już nad ustaleniem tożsamości sprawcy tego incydentu. Jednocześnie apelują, by w podobnych sytuacjach zawsze dzwonić pod numer alarmowy 112 lub bezpośrednio do dyżurnego najbliższego komisariatu. Dzięki temu zgłaszający może mieć pewność, że działania zostaną podjęte bez zbędnej zwłoki.

- Jedna z mieszkanek poinformowała na początku tygodnia o sprawie dzielnicowego. Policjanci sprawdzają te informacje, rozmawiają też z mieszkańcami bloku, aby jak najszybciej ustalić osobę, której dotyczyło zgłoszenie - komentuje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (245)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane