• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studio Bałtyk już w Rosji

rb
25 lipca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Studio Bałtyk tym razem w Niemczech
Barokowy wystrój Carskiego Sioła w Pettersburgu. Barokowy wystrój Carskiego Sioła w Pettersburgu.

Dziennikarze Radia Gdańsk odwiedzili kolejny nadbałtycki kraj. Tym razem w ramach akcji promującej atrakcje naszych nadbałtyckich sąsiadów byli w Rosji. Następna na szlaku jest Finlandia.



Na ulicach rosyjskich miast można kupić koszulki, które udowadniają, że wschodni sąsiedzi mają do siebie dystans. Na ulicach rosyjskich miast można kupić koszulki, które udowadniają, że wschodni sąsiedzi mają do siebie dystans.
Po obejrzeniu repliki Bursztynowej Komnaty w Pettersburgu Finom trudno będzie jednak przebić te atrakcje. Rosja zachwyciła podróżników. To wprawdzie kraj wielkich kontrastów, ale możliwości ma równie wielkie jak terytorium.

Podróżnicy, którzy od czterech tygodni pod naszym patronatem odwiedzają kolejne nadbałtyckie kraje, byli już na Litwie, w Estonii i na Łotwie.

Na Litwie podziwiali zamek w Trokach i spotykali się z Karaimami, sprowadzonymi tam aż z Krymu.

Na Łotwie, która dla Polaków jest jeszcze bardziej tajemnicza, reporter odwiedził Rygę, nadmorski kurort Jurmalę, który jako żywo przypomina Sopot oraz kosztował słynnych łotewskich balsamów, które są serwowane także w niektórych knajpkach w Gdańsku (m.in. w Cafe Balsam na Piwnej).

W Estonii, której mieszkańcy uważają się bardziej za Skandynawów niż Bałtów, poznał m.in. estońskiego tłumacza polskiej literatury, który jest jednocześnie... najlepszym w swoim kraju trenerem tyczkarzy.

Jaki jest cel tej podróży Studia Bałtyk? Poznać bliskie nam kraje, o których wiemy niewiele, a często prawie nic. Cel ambitny, ale nie niemożliwy. Czasu w sam raz: 9 tygodni, na odwiedzenie 9 nadbałtyckich państw.

W kolejnych tygodniach audycje z Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec, a na koniec z Polski.

Relacje z wyprawy w Radiu Gdańsk od poniedziałku do piątku o godz. 8.40, 10.40 i 11.40. W każdy czwartek o 21.30 audycja publicystyczna o każdym z odwiedzanych krajów.
rb

Miejsca

Opinie (24) 6 zablokowanych

  • Fajnie byloby pojechać sobie do Kalinigradu a moze nawet popłyąć i zejśc na ląd (2)

    • 24 5

    • (1)

      To dlaczego nie jedziesz?

      • 1 2

      • Bo nie ma połączenia statkiem Gdynia - Kalinigrad?

        • 4 0

  • Szkoda, że Rosjanie nie otworzą Obwodu na świat. Mogli by z tego zrobić coś w stylu europejskiego Hong Kongu (4)

    Rozpocząć od zniesienia wiz, przyciągnięcia turystów, a potem obniżenie podatków i ceł. Miejsce to ma swoje wielkie możliwości, szkoda że nie wykorzystane.

    • 17 4

    • Jeszcze im doradzaj (3)

      Może dzięki tobie postraszą nas nowocześniejszą rakietą.

      • 1 6

      • zawiść ludzka nie zna granic!!! (2)

        Jedynym sposobem na zmianę istniejącej sytuacji jest większa integracja Obwodu z Europą. A da się to wykonać jedynie na stopie gospodarczej i turystycznej. Jeśli Okręg Kaliningradzki rozwinąłby się gospodarczo to My także dużo byśmy na tym zyskali. No ale według Ciebie to najlepiej byłoby pewnie jeszcze embargo założyć

        • 3 2

        • Nie integracja z Europą (1)

          a oderwanie od Rosji. To jest rozwiązanie. Bogacenie się Rosji nie leży w naszym interesie. Póki jest zacofana może nam tylko grozić, gdy będzie bogata może pójść o krok dalej. Wtedy będzie już za późno na tłumaczenie, że chcielim dobrze.

          • 0 4

          • Zacofana??? "Póki jest zacofana może nam tylko grozić"

            1. A kiedy Rosjanie nam grozili???? To jest punkt widzenia paranoika.
            Spójrz na mapę świata i popatrz gdzie są konflikty - podpowiem: tak gdzie jest zacofanie!!!
            2. A byłeś kiedyś w Rosji, nie koniecznie na wsi ale w większych miastach?

            Ja byłem i mogę powiedzieć jedno - zacofanie wschodu, nie ważne: Rosji, Litwy, Łotwy, Estonii a nawet Kazachstanu to tylko nasze wyobrażenia. W Rosji bywam rzadko, częściej "krajach nadbałtyckich" i mogę stwierdzić jedno: poza miejscami zapomnianymi przez świat to MY jesteśmy zacofani. Wystarczy przejechać granicę w Budzisku i okazuje się, że droga jest szersza, nie przejeżdżasz przez żadną miejscowość, wszędzie są obwodnice, (sama Litwa ma więcej autostrad niż Polska) a po tych drogach jeżdżą o wiele lepsze samochody niż u nas. W dużych miastach budynki, które powstają, przebijają te w Polsce. No cóż, ludzie którzy nigdy tam nie byli mają tylko stereotypy w głowach (wóz konny i droga szutrowa)

            • 6 1

  • Nie wiem co oni dokładnie oglądali ale zamek w trokach jest z tektury bo nie mieli pieniędzy na cegły zeby odbudować w ogyginale (1)

    co do repliki bursztynowej komnaty każdy wie, że niby była ale nikt nie widział więc jak można było zrobić replikę a w Estonii nic nie ma.
    Baaardzo ciekawa wyprawa.

    • 4 18

    • Replika

      Zachowały się zdjęcia komnaty, na podstawie których wykonano replikę

      • 0 0

  • bardzo chętnie zwiedziłabym pozostałe kraje nadbałtyckie

    zwłaszcza Obwód Kalingradzki, do którego ciężko dostać wizę

    • 6 0

  • Kurcze

    nie tak można było sobie wyobrażać fizis pana Włodka po jego głosie ;) Ech ta wyobraźnia ;)

    • 3 0

  • Na wschód!

    Byłem w Rosji kilka razy razy... nie warto kierować się stereotypami. Ludzie są wspaniali, pomocni, życzliwi... wcale nie jest wybitnie niebezpiecznie... widoki są niesamowite a kolej - daleko nam do ich plackartnych wagonów :)

    • 11 2

  • Jaki Petersburg?

    Pan redaktor chyba do Rosji nie dojechał albo rosjanie pałac przeniesli. Byłem tam dwa razy i Carskie Sioło było w Puszkinie pod Petersbugiem.

    • 8 0

  • Ciekawostka

    po wojnie wśród zachodnich aliantów pojawił się pomysł, by na teren dzisiejszego obwodu kaliningradzkiego zwieźć cyganów i utworzyć ich małe państwo. Może wreszcie byłby spokój ;]

    • 1 2

  • Aurora jeszcze stoi? (2)

    • 4 1

    • (1)

      Aurora jeszcze stoi.

      • 0 0

      • Ma się dobrze?

        • 0 0

  • Do czasu kiedy ruskie na czymś trzymają łapę

    to będzie tam syf bród smród tak z zasady. Kaliningrad to Królewiec Niemieckie miasto a sami mieszkańcy nie lubią rusków choć większość pochodzi z dzikiej ruskiej wiochy z której w latach 40 tych sprowadzano do "darmowych domów z cegły"

    • 2 7

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane