- 1 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (57 opinii)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (14 opinii)
- 3 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (303 opinie)
- 4 Dźwig wpadł do kanału. Moment upadku (305 opinii)
- 5 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (216 opinii)
- 6 Okręt podwodny przypłynie do zwiedzania (74 opinie)
Sudańskie ryty mogą trafić do Gdańska
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25028__kr.webp)
W rejonie IV katarakty Nilu, gdzie od 1993 roku prowadzą prace naukowcy z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, powstaje tama. Gdy będzie gotowa, lustro wody podniesie się o około 10 metrów i utworzy gigantyczne sztuczne jezioro, o długości ok. 170 km i powierzchni ponad 700 kilometrów kwadratowych. Pod wodą znajdą się cenne zabytki: osady, twierdze, kościoły, cmentarzyska i ryty naskalne, których odkrycie było dla archeologów dużą niespodzianką.
- Niektóre z nich datowane są nawet sprzed trzech tysięcy lat p.n.e. - mówi Elżbieta Kołosowska, uczestnik wypraw archeologicznych do Sudanu. - Najstarsze przedstawiają zwierzęta żyjące na sawannie, która kiedyś była w tym miejscu - gazele, słonie, żyrafy, strusie. Późniejsze są ryty zwierząt hodowlanych - wielbłądów i koni, często z postacią jeźdźca.
Polscy archeolodzy od lat współpracują z sudańskim Serwisem Starożytności, który sprawuje opiekę konserwatorską nad zabytkami Sudanu i prowadzonymi tam pracami archeologicznymi i konserwatorskimi. Serwis Starożytności zaakceptował pomysł ratowania naskalnych rytów i przywiezienia ich do Polski. W zeszłym tygodniu Jan Kozłowski, marszałek woj. pomorskiego, spotkał się w tej sprawie z generalnym konserwatorem zabytków w Sudanie.
- Środki pochodziłyby z zagranicznych fundacji i instytucji zajmujących się ratowaniem światowego dziedzictwa kulturowego - mówi Henryk Paner. - Prowadzimy już na ten temat wstępne rozmowy. Bloki skalne transportowalibyśmy najpierw pustynią, a następnie drogą morską do Gdańska.
Polscy archeolodzy badają w Sudanie odcinek liczący ok. 125 km. Ryty znajdują są w skałach piaskowych i granicie. Do ich wykonania pradawni artyści używali odłamków kamieni lub specjalnych tłuczków z kwarcu.
- Możliwe, że rysunki miały zapewnić powodzenie podczas polowania lub sprzyjać hodowli zwierząt - tłumaczy Elżbieta Kołosowska. - W tych miejscach odbywały się prawdopodobnie również obrzędy. Może o tym świadczyć obecność "dzwonów skalnych" - kamieni, z których wydobywają się dźwięki.
Podobna operacja odbyła się do tej pory w Polsce tylko raz. W latach 70. do Muzeum Narodowego w Warszawie przetransportowano freski z Faras w Sudanie. Pochodziły z odkrytej przez polskich naukowców chrześcijańskiej świątyni, która również znajdowała się na terenach przeznaczonych do zalania.
Opinie (8)
-
2006-09-25 08:06
wolałabym, żeby zostały w Sudanie
- 0 0
-
2006-09-25 08:15
WSPANIALE - wreszcie coś unikalnego i u nas!!!
to swietna peryspektywa ożywienia kulturalnego krajobrazu Trójmiasta
oby tylko ktos coś nie spierniczył - zwłaszcza politycy...- 0 0
-
2006-09-25 08:21
Sudańskie ryty mogą trafić do Zyty
Sudańskie ryty mogą trafić do Zyty :D
- 0 0
-
2006-09-25 08:44
sudańskie ryty
dla gilowskiej zyty
dżuma i cholera
dla jędrka leppera- 0 0
-
2006-09-25 09:02
tia... "Dziennik" pisał o tym jakiś tydzień temu. A potem się Agora dziwi, że kurs na łeb na szyję, że straty i że zwalniac muszą ;)
- 0 0
-
2006-09-25 10:47
o jest głupie
"Pod wodą znajdą się cenne zabytki: osady, twierdze, kościoły, cmentarzyska i ryty naskalne, których odkrycie było dla archeologów dużą niespodzianką."
skoro jest tam tyle zabytków to po co to zalewają. rozumie, że durni chinole ogarnięci wciąż socjalistyczną megalomanią zalewają gigantyczne obszary z wieloma prastarymi zabytkami. widzę, że gdzie indziej też wpadają na tak idiotyczne pomysły.- 0 0
-
2006-09-25 11:08
K.R.Z. krzasiu@wp.pl
zabytek zabytkiem, a orać trzeba :)
- 0 0
-
2006-09-25 12:29
A może napiszemy coś o Pis i jego obietnicach i jak przez 12 miesięcy pogłębil siędeficyt o 2 mld zł!!!
wykończyć ich!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.