• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Św. Katarzyna bez pieniędzy?

Alina Wiśniewska
20 lipca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Nie wiadomo, czy znajdą się wystarczające środki na remont kościoła św. Katarzyny. Nie wiadomo, czy znajdą się wystarczające środki na remont kościoła św. Katarzyny.
Jeśli ministerstwo kultury szybko nie prześle obiecanych 6,5 mln zł, remont kościoła św. Katarzyny w Gdańsku stanie.

W remont kościoła św. Katarzyny zainwestowano już prawie 3,5 mln zł. Pieniądze pochodziły głównie z konta społecznego komitetu odbudowy świątyni. Dzięki temu zrobiono m.in. tymczasowy dach nad nawą główną oraz dach nad prezbiterium.

Na wykonanie jeszcze czeka: dach nad nawą główną, remont hełmu i elewacji wieży. Trzeba naprawić sklepienia, zrobić izolację.

Tymczasem pieniądze na remont się kończą. Kolejne fundusze - 6,5 mln, które obiecał minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski, miały pojawić się do końca czerwca.

- Departament Ochrony Zabytków nie podjął w tej sprawie jeszcze decyzji - usłyszeliśmy w biurze prasowym ministerstwa kultury.

- Jeśli te pieniądze się nie pojawią, oznaczać to będzie jedno: spowolnienie prac - mówi Maciej Szczepkowski, z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

By spełnić obietnice władz miasta dotyczące odbudowy, zacznie się gorączkowe poszukiwanie funduszy. Dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Gdańska Adam Koperkiewicz mimo opóźnienia liczy na ministerialne pieniądze, ale ma też plan "b". Na strychu odbudowywanego kościoła chce utworzyć Muzeum Heweliusza i szukać na to funduszy, także unijnych.

Sytuacja w tej sprawie jest jednak patowa.

- Konserwator wojewódzki wyraźnie dał do zrozumienia, że ten pomysł odrzuci - mówi Grzegorz Szychliński, jeden z pomysłodawców utworzenia muzeum. - Heweliusz to największa postać nauki, jaka kiedykolwiek była związana z Gdańskiem. Postać, po której nic nie zostało. Jedynym punktem zaczepienia związanym z wielkim astronomem jest właśnie kościół św. Katarzyny, gdzie Heweliusz prowadził obserwacje i pomiary, bo tu nieba nie zasłaniały dachy. Prężnie działał też w kościele i w końcu tu jest jego grób.

Ojcowie karmelici są bardzo pozytywnie nastawieni do projektu, a co na to konserwator?

- Wyrazi swoją opinię po przedstawieniu dokumentacji - mówi Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Jak wyglądałoby to miejsce? Na pewno nie miałoby nic wspólnego z gablotami i filcowymi kapciami. Są plany, by w zrekonstruowanej sygnaturce umieścić teleskop, a na strychu kościoła zrobić eksperymentarium.
Echo MiastaAlina Wiśniewska

Opinie (43) 1 zablokowana

  • Władze miasta muszą miec n. w głowie, że nie wykorzystuja takiej szansy. Wspaniały kościoł i Heweliusz koleś, o którym powinien słyszec cały świat. I nad czym tu się zastanawiać?? Proszę to zrobić, już ściągam znajomych z zagranicy, żeby to oglądali.

    • 0 0

  • Vidi, rozumiem Twój sarkazm!

    teraz byle jak buda pod wezwaniem św. WYZYSKIWACZA się podpali i : dawać kasę na odbudowę a przy okazji remont całości!

    • 0 0

  • muzeum Heweliusza - przeciez bedzie Hewelianum !

    a heweliusz obserwacje to prawadził na swoich kamieniczkach ! mniej wiecej na przeciw ratusza Starego Miasta.

    • 0 0

  • uwazam, ze na pokrycie dachu powinna dac pieniadze firma,
    ktorej pracownik prowadzil prace, nie majac zielonego pojecia
    jakie srodki ostroznosci nalezy zachowac, pracujac w obrebie dachu.
    firma jest przeciez ubezpieczona na takowe okolicznosci,
    przynajmniej powinna byc.

    • 0 0

  • "przynajmniej powinna byc"

    to Ty nie wiesz jak się odbywa nabór firm? tzn. dla czarnych sukienek>

    • 0 0

  • Filcowe kapcie w muzeum?

    Jest jeszcze ktoś kto widział filcowe kapcie w muzeum w ostatniej dekadzie. Chyba tylko autorka tekstu, Wiśniewska. Nastawienie pozytywne mają karmelici. Tylko na poddaszu tłumy ludzi i kto będzie ich pilnował jak nie potrafili upilnować dwóch dekarzy. Takie muzeum po powstaniu generuje nowe koszty. A które muzeum jest dochodowe. Na tych osłabionych murach jeszcze zwiedzający? Zapytania można mnożyć. Sądzę że konserwator będzie miał trochę oleju w głowie.

    • 0 0

  • rychu40: niech do Ciebie dotrze

    na Heveliuszu chcą ubić interes!

    • 0 0

  • Słuchajcie, najpierw nieco namysłu,

    potem przydałby się też slownik ortograficzny, trochę wnikliwości w poszukiwaniu informacji, a na końcu opinia. Wszystkie prace były i będą prowadzone w normalnej procedurze przetargowej,pod normalnym nadzorem budowlanym i konserwatorskim. Kosztorysy zatwierdza ministerstwo. Karmelici stoją z boku, konto ma audyt społeczny i prawny. Kto ma informacje, że tak nie jest, niech nie pisze tu dyrdymałów, tylko natychmiast zawiadamia prokuraturę. A jeśli takich faktów nie zna, lepiej niech milczy. * Owszem, Heweliusz prowadził obserwacje i z wiezy św. Katarzyny (gdy niebo zasłaniały mu dachy) - sam to zanotował. Proponowane muzeum ('eksperymentatorium') nie jest przeznaczone dla tłumu zwiedzajacych - liczbę osob określa ekspertyza budowlana i przepisy;zresztą ciężar osób, to ułamek ciężaru dachówek.

    • 0 0

  • Autor tekstu i ^ I ^

    Nic Wam tupanie nóżkami nie pomoże, Ministerstwo nie ma obowiązku szybko wykładać kolejnych sum na zabytek, bo ma takich zabytków całą Polskę. Dał już dwie wysokie dotacje. A miasto?

    • 0 0

  • miało być

    takich zabytków ma pod opieką cała Polskę

    A że dyrdymały tu wiele osób pisze, bo wietrzy niewiadomo co, to fakt.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane