• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Świadkowie Jehowy na stadionie w Gdyni

Michał Sielski
11 lipca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Zgodnie z umową Świadkowie Jehowy najpierw posprzątają stadion. Zgodnie z umową Świadkowie Jehowy najpierw posprzątają stadion.

W środę i czwartek sprzątanie, a od piątku do niedzieli już tylko skupienie na rozmowach o wierze. Świadkowie Jehowy spędzą weekend na stadionie piłkarskim GOSiR w Gdyni. Za niemal 150 tys. zł.



Czy obiekty sportowe to dobre miejsce na religijne spotkania?

W poprzednich latach Świadkowie Jehowy spotykali się m.in. na stadionach w Gdańsku - na obiekcie Polonii zobacz na mapie Gdańska czy MOSiR zobacz na mapie Gdańska, na którym grała Lechia. Zazwyczaj nie musieli płacić za wynajem zaniedbanych obiektów, ale poprawiali ich komfort. Sprzątali, malowali ławki, wykonywali drobne prace naprawcze. W zamian za to przez weekend mogli pogłębiać wiarę. Tym razem od piątku do niedzieli spotkają się na stadionie GOSiR w Gdyni.

- Poszczególne punkty spotkania zachęcą do samoanalizy i refleksji. Będzie to okazja, by w ciągu trzech dni przebadać swoje symboliczne serce - mówi Sebastian Potrykus, rzecznik prasowy Kongresu Świadków Jehowy w Gdyni.

Świadkowie Jehowy są jednak na stadionie już od środy.

- Zgodnie z umową przez dwa dni będziemy sprzątać stadion i zapoznawać się ze szczegółami infrastruktury - dodaje Potrykus.

Świadkowie Jehowy będą jednak musieli zapłacić za wynajem stadionu. Koszt pokryją z dobrowolnych składek. Koszt - dodajmy - wcale niemały.

- Zgromadzenie Świadków Jehowy wynajęło stadion na warunkach komercyjnych. Zapłaci 48 tys. zł za każdy dzień użytkowania obiektu - mówi Dariusz Schwarz, zarządzający stadionem GOSiR.

Gdyński obiekt zarabia bowiem nie tylko na wydarzeniach sportowych. Organizowane są na nim targi, szkolenia czy kursokonferencje. To tam była też nagrywana znana reklama Biedronki z panią Adamiakową i piłkarzami reprezentacji Polski w rolach głównych.

Na razie jednak obiektem "rządzić" będą Świadkowie Jehowy. Na stadionie pojawi się ich 8 tys., czyli więcej niż kibiców na większości meczów piłkarzy Arki Gdynia. W całej Polsce odbędzie się 20 kongresów w 17 miastach. W zdecydowanej większości na stadionach i w halach sportowych. Jedynie w Sosnowcu mają własną salę, która może pomieścić kilka tysięcy osób. Na świecie jest ponad 7,5 mln świadków zorganizowanych w ponad 109 tys. zborów.

Wydarzenia

Kongres "Strzeż swego serca" (2 opinie)

(2 opinie)

Miejsca

Opinie (877) ponad 50 zablokowanych

  • Dlaczego kobice nie sprzątają po sobie?

    • 6 1

  • Fałszywe prorctwa świadków Jehowy (8)

    1874. - W tym roku, według obliczeń adwentystów, miał przyjść powtórnie na ziemię Chrystus. W dwa lata po tej dacie adwentysta Nelson H. Barbour zdołał przekonać C.T. Russella o rzeczywistym, lecz niewidzialnym przyjściu Pana i Jego duchowej obecności na ziemi. Tę datę będzie jeszcze uznawał przez pewien czas drugi prezydent Świadków Jehowy, Sędzia" J.F. Rutherford. Sędzia" zmodyfikuje później chronologię Russella i zastąpi rok 1874 rokiem 1914 (przesunie całe jego obliczenia o 40 lat).
    1878. - Russell i jego zwolennicy (Badacze Pisma Świętego) oczekiwali własnego końca". 9 kwietnia tego roku mieli oni dostąpić przemiany w istoty duchowe" i być przeniesieni do nieba (porwani na obłoki").
    1881. - Począwszy od grudnia ubiegłego roku Russell zapowiada na łamach Strażnicy" kolejne wniebowzięcie swoich zwolenników, które ma nastąpić w październiku tego roku.1914. - Z tym rokiem Russell i jego Badacze wiązali największe nadzieje. Chronologia biblijna, opracowana przez Russella, kończyła się na tej dacie i otwierała drogę tysiącletniemu Królestwu Bożemu. Do tego więc roku miały być zniszczone wszystkie religie i systemy polityczne świata. Na ziemi mieli pojawić się zmartwychwstali patriarchowie ze Starego Testamentu: Abraham, Dawid i inni.
    1915. - Po niepowodzeniu roku 1914, Russell przenosi obietnice na ten rok i tłumaczy zwłokę Jehowy Jego miłosierdziem nad światem!
    1918. - Jest to ostatnia data, którą zdążył jeszcze wyznaczyć Russell. Śmierć zaoszczędziła mu kolejnego rozczarowania (zm. w 1916). Dopiero po jego śmierci otworzyły się oczy wielu jego zwolennikom, którzy zorientowali się, że dali się uwieść fałszywemu prorokowi. Dla sekty nastały najtrudniejsze chwile i niektórzy z jej członków sądzili, że jej koniec jest bliski.
    1925. - W książce Miliony z obecnie żyjących nie umrą! (1920) Rutherford, następca Russella i właściwy twórca Świadków Jehowy, zapowiada na ten rok koniec świata i zmartwychwstanie patriarchów ze Starego Testamentu. Pomimo, że patriarchowie nie zmartwychwstali w 1925 r., dalej podtrzymywał swoje proroctwo i nakazał wybudowanie dla nich pałacyku (wspomniany wcześniej Beth-Sarim, czyli Dom Książąt") w San Diego. Po jego śmierci (zmarł w tymże pałacyku w 1942 r.) Świadkowie Jehowy szybko Dom Książąt sprzedali, aby pozbyć się tego tak niewygodnego dla nich świadka" fałszywego proroctwa ich byłego prezydenta.
    1972. - Trzeci prezydent sekty, N.H. Knorr, był znacznie ostrożniejszy w wyznaczaniu dat końca świata. Ale i on nie oparł się pokusie odegrania roli proroka. W książce Prawda was wyzwoli (1943) wskazał na rok 1972, w którym ma upłynąć 6 tys. lat istnienia człowieka na ziemi (Russell nauczał, że było to w 1874 r.). Po kilku latach zmienił stanowisko i datę końca ustalił na rok 1975.
    1975. - Kampania propagandowa związana z tą datą końca świata rozpoczęła się już w 1966 r. Od tego roku Strażnica" publikuje artykuły pod znamiennymi tytułami, np. Dlaczego oczekujesz roku 1975?", Mądre spożytkowanie czasu, jaki jeszcze pozostał". Nadzieje, jakie wiązano z tą datą, były wśród Świadków Jehowy tak ogromne, że po niespełnieniu się obietnicy blisko milion zawiedzionych członków sekty porzuciło jej szeregi!
    1984 (1994). - F.W. Franz, następca Knorra na fotelu prezydenckim, podsunął Świadkom Jehowy myśl o możliwym końcu świata w roku 1984 albo w 1994. Oparł się na psalmie 90, który mówi o 70 lub 80 latach życia człowieka i połączył te lata z tak drogim wówczas dla Świadków Jehowy rokiem 1914 (nauczano, że Chrystus mówiąc o pokoleniu, które nie przeminie, aż się to wszystko stanie" , myślał o roku 1914). Proste sumowanie prowadzi nas do dwóch kolejnych dat końca świata! '
    2000. - Miał to być rok graniczny". Na przykład prezydent N.H. Knorr uczył: Mówi ona jednak także i o tym, że pewna grupa ludzi miała obwieszczać sprawiedliwe rządy Boże, nadto mówi o wojnie, którą Bóg ma prowadzić przeciwko wszelkiemu złu, o raju, w który ma być przekształcona cała ziemia, oraz o tym, że w owym raju nie będzie śmierci. Wszystko to według Biblii, ma się urzeczywistnić w XX wieku" (Przebudźcie się!" 11/1960, s. 12)158. Na zakończenie przytoczmy słowa Chrystusa, który przestrzegał uczniów przed fałszywymi nauczycielami i prorokami, którzy będą w Jego imię (P 354: obowiązani świadczyć o Jezusie") usiłowali wprowadzić ich w błąd: Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: «Ja jestem», oraz «Nadszedł czas». Nie chodźcie za nimi!" (Łk 21, 8; por. Mt 24, 23-27).
    2034?

    • 18 15

    • (2)

      odstępca robiący ludziom mętlik w mózgu pojawiający się na kazdym forum o świadkach

      • 4 5

      • Sama prawda

        to źle jak głosi się prawdę ?

        • 3 1

      • Katolicy i inni , mają czytać publikacje strażnicy, ale świadkowie - nie.

        bo to odstępcze...

        By wam przypadkiem nie rozjaśniły w głowach...

        • 1 0

    • fałszywa religia

      Należy jeszcze dodać,ze kiedy apostołowie pytali się Jezusa,kiedy nastąpi koniec świata,usłyszeli:" A o tym dniu i godzinie nikt nie wie; ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko sam Ojciec" Ewangelia Mateusza 24:36 Ciekawe jest, że sam Jezus nie zna dnia ani godziny powtórnego przyjścia, za to Św. Jehowy wiedzą. Dla mnie autorytetem jest Biblia- jeśli ktoś cokolwiek do niej dodaje lub zmienia- świadczy to o tym,że jest to fałszywa nauka.

      • 3 1

    • ta, jakby proroctwa innych wyznań były niefałszywe...

      przyganiał kocioł garnkowi nieco..

      • 1 1

    • Proroctwa

      Jesteś kłamcą i oszczercą . Nikt , żaden człowiek nie zna czasu zakończenia systemu rzeczy, ,, Prezydenci'' jak ich jadowicie nazywasz , nigdy nie wyznaczali żadnych dat zakończenia systemu rzeczy, gdyż znają Pismo Święte gdzie jest napisane : Tylko Bóg zna czas zakończenia systemu rzeczy. Także nie spodziewali się żadnego ,,przemienienia'' i pójścia do nieba, bo krew i woda do nieba nie idzie-, nie idzie tam człowiek przemieniony. Do nieba idzie pewna liczba ludzi którzy umarli i jeszcze umrą. Jest napisane : I widziałem, a oto 144 tys. wykupionych z ziemi którzy będą spożywać krew baranka w niebie przy boku Jezusa

      • 1 3

    • nadzorca

      Ty !nadzorca jesteś nie doinformowany - nie ma nadzorców zborów.A info twoje pokazuje, że wszystko co piszesz to rozumiesz jak chcesz.Troche więcej pokory, której ci kiedyś zabrakło.

      • 0 2

    • bzdury wyssane z palca przeplatane

      bzdury wyssane z palca przeplatane wlasnymi domyslami. tępy jesteś czlowieku bo nic nie wiesz...

      najlepiej zapytac u źrodła. po co snuc domysły. zapytajcie o to przy drzwiach kiedy świadkowie przyjdą to wam wytlumaczą. a ty tłumanie lepiej zajmij sie klerem, wiecej tam równych niedomowien

      • 0 1

  • zanim kogoś skrytykujecie poczytajcie Biblię

    ja też jestem niby katoliczką bo przez rodziców ochrzczona ale od czasu jak przeczytałam Biblię do kościoła katolickiego przestałam chodzic !modle sie w domu i żadna przynależnośc do kościoła takiego czy takiego nie jest mi potrzebna!

    • 22 6

  • Drogi Jozku,

    nie wydaje mi sie, zeby te agresywne odpowiedzi byly autorstwa Swiadkow, lecz raczej obiektywnych obserwatorow w niemowlectwie ochrzczonych jako katolicy

    • 18 2

  • mylicie tolerancję z akceptacją

    Tolerancja (łac. tolerantia cierpliwa wytrwałość; od łac. czasownika tolerare wytrzymywać, znosić, przecierpieć) Akceptacja (z łac. acceptatio: dosł. przyjmowanie) wyrażenie zgody, przyjęcie, aprobata, potwierdzenie dla czegoś lub kogoś. Dlaczego mam coś znosić skoro tego nie akceptuję? Nie akceptuję wiary jehowych, nie chcę być przez nich zaczepiana dla mnie to zwykła sekta. Niedługo Trójmiasto zacznie pisać o zlotach satanistów.

    • 9 10

  • Może nastąpi wtedy potop i wszyscy się utopią? (1)

    Będe trzymał kciuki za tą opcje.

    • 13 3

    • Jak wszyscy

      to Ty też ?

      • 0 0

  • Zapominasz, kibicu z Gdanska, ze to stadion ARKI wiec wszyscy w niej sie uratuja

    • 17 4

  • 99% z nich to ludzie dobrzy, tylko niestety nie mający pojęcia jak są (4)

    inteligentnie wprowadzani w błąd i wykorzystywani przez radę nadzorczą Ś.J. z
    Brooklynu.

    • 17 10

    • (3)

      całe szczęście ze rządzą kościołem tak wspaniali ludzie... tam to dopiero pralnia mózgów

      • 5 4

      • a co ma do tego kościół? Przecież to Towarzystwa Strażnica spółka z o.o. z Nowego Jorku (2)

        organizuje te happeningi na stadionach.

        • 7 3

        • (1)

          DUZO! no to chyba nie byłeś w kościole dawno... sprawdź książeczki które sprzedają w kioskach przy nich lub nawet w środku... nie rozumiem ludzi... przeszkadza wszystkim to, że za SWOJE pieniądze ludzie wynajmują stadion do użytkowania i nie musisz tam być! i bardzo dobrze, że jest to organizacja i nikt tego nie ukrywa... szkoda, że na kościół nie mozna mówić instytucja polityczna, która główną siedzibe ma w Watykanie, bo od razu dochodzi do obrazy majestatu, ale tak niestety jest. Za to Tobie w kościele wciskają pod sam NOS tacę i DELIKATNIE SUGERUJĄ zebyś wrzucił kase i NIE WIESZ co się z nią potem dzieje, bo jest na wódę dla księdza na wieczorne pory.... i taka jest prawda..kosciol ma coraz mniej poparcia bo coraz wiecej prawdy sie wyłania o nich...a słyszałeś coś strasznego o Światkach co możesz poprzeć faktami?

          • 5 4

          • zdarza sie to, ale bardzo rzadko, masz racje.. Ale jak sie juz zdarzy to wszyscy to naglasniaja... Jak katolik cos zrobi zlego, to nikt nie podkresla jakiego jest on wyznania...

            • 1 2

  • nawet zaparszali mnie na imprezę (2)

    przyszedł starszy Pan z młodą dziewczynką i zapraszali mnie. Nie skorzystałem i nei skorzystam. Mnie raczej przypominają sektę. Siostra mojej bliskiej znajomej niestety dała się omamić. Efekt mąż opuścił ją, ona odizolowała się od rodziny, w jej mieszkaniu odbywają się jakieś zgromadzenia, nauki itp.
    Dziewczyna oderwana od rzeczywistości. Masakra.
    Zresztą moja wiara mi odpowiada choć ma mnóstwo mankamentów nei pasujacych do XXI w, więc wyszedłem z założenia, że wiarę ma mna swój sposób

    • 10 7

    • Ale widzisz..przedstawiasz swoją stronę, nie wiedząc jak ta kobieta prawdopodobnie również cierpiała, że mąż ją opuścił i jak Jej całe życie wywróciło się o 180 stopni ( z własnej woli!!) ... mąż musiał byc słaby najwidoczniej moim zdaniem...starych znajomych "zamieniła" na nowych, którzy jej odpowiadali bardziej swoimi poglądami i życiowym optymizmem, choć oni również mają problemy jak każdy z nas (ale się mega wspierają!) i tylko ludzie tacy jak Ty myślą, że jest oderwana od rzeczywistości a tylko dlatego, że żyje swoją wiarą kazdego dnia nie tylko raz w roku na Boże narodzenie jak większość katolików i żyje zasadami, które pomagają jej lepiej żyć i uwierz, ze jest szczęśliwsza od wiekszosci z nas. a skoro Twoja wiara Ci nie odpowiada a brniesz w niej bez namysłu i logiki to Twój problem - założę się ze większości tych wszystkich świąt katolickich w ciagu roku nie kumasz i nie wiesz skad sie wywodzą i nic nie wiesz o ich historii i dziiwie sie ze chciałbys zeby wiara która ma 2000lat miała sie ustosunkowac do Ciebie a nie Ty do niej...

      • 3 3

    • Cześć Ktoś, Dobry z Ciebie człowiek. Zapraszam na pielgrzymkę do Częstochowy, nie napiszesz już nigdy, że wątpisz w swoją wiarę. Poznasz wielu fajnych ludzi, pełnych doświadczeń, skłonnych do życiowych refleksji. Nie będziesz poznawał religii chrześcijańskiej, katolickiej z mediów, ale z doświadczeń
      Z Panem Bogiem,
      napisz jak chcesz, chętnie z Tobą porozmawiam na głębsze tematy i zaproponuje fajne chrześcijańskie strony, skąd można czerpać życiową wiedzę.

      • 1 2

  • to jest towarzystwo wzajemnej adoracji, czekają tylko na ogien z nieba, który (5)

    spali wszystkich oprócz nich samych. Dziękuję za takich świadków miłości :)

    • 16 10

    • (4)

      cóż za informacje! skąd je masz? z demotywatorów?

      • 2 3

      • nie z gazetek jehowych i od nich samych. (3)

        • 5 2

        • (2)

          wow...no to nie jarach przy nich. i radzę dodatkowo poczytać sobie ost księgę Apokalipsy (taka księga w Biblii jakbyś nie wiedział ;)) i dowiedz się co się stanie i jak będzie wyglądał dzień ostateczny a jak nie będziesz rozumiał (bo wiesz to taka książka, która ma dużo metafor) to sprawdź sobie na Wikipedii co one oznaczają to będziesz jeszcze głupszy... aha! i nie radzę iść z tym do księdza do kościoła bo niestety jeszcze bardziej się pogubisz w swojej głupocie (ale oczywiście będziesz głęboko przekonany o swojej szerokiej wiedzy o etyce - taki przedmiot o wiedzy o religiach itd.) POWODZENIA W POGŁĘBIANIU SWOJEGO ZAINTERESOWANIA TAK JAK NIE TRZEBA!

          • 1 4

          • etyka nie jest wiedzą o religiach

            • 1 0

          • Polecam kanał Światusy na Youtube

            Mówią o rzeczach o których świadkowie nie chcą mówić.
            Kościół Katolicki przy waszej korporacji to taki mały pikuś

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane