2005-07-05 20:22
wzoru!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2005-07-05 20:27
tak ludzie aby dalej funkcjonować musza mieć wzór rodziny aby w niej prawidłowo żyć.
2005-07-05 20:35
geil - na pewno zakopałabym się w piwnicy na myśl o tym co powiedzą sąsiedzi!!!
2005-07-05 20:39
od wiek wieków matka była matka a ojciec ojcem od ponad 2000lat czy to nic nie znaczy??? pytam !!!!
2005-07-05 21:03
hmm no jest to jakas odpowiedz,ale czy wypada osobie wyksztalconej, nowoczesnej zwracac uwage na opinie jakiejs tam konserwy z ktorej pogladami i tak sie przeciez nie zgadza??Nika jeszcze raz, ale tak z reka na sercu nie mialabys zadnch blokad wewnetrznych widzac swoje dziecie w objeciach osobnika tej samej plci??
2005-07-05 21:10
No i widzisz chłopie (sorry jeżeli jesteś babą). Jak do tej pory nikt nie próbował odpowiedzieć na twój dekalog. A to z prostej przyczyny. Łatwiej jest komuś palec wsadzić i zawracać dupę, niż mieć coś do powiedzenia. Taka to prosta przyczyna braku odpowiedzi na twoje konkretne pytania. Może mnie się uda odpowiedzieć na twoje pytania.
Tak więc po kolei:
1. Jeżeli ktoś kogoś kocha, czy jest to złe ?
Na pewno nic w tym nie ma złego. Trzeba tylko dokładnie zdefiniować co to znaczy: kochać kogoś. Można kochać platonicznie, emocjonalnie, fizycznie, jak też bez wzajemności, bez zobowiązań. Temat rzeka. Myślę, że miłość jest stanem emocjonalnym, w którym człowiek potrafi dokonać niewyobrażalnych czynów, których podłożem jest uczucie. Czyny te mogą być heroiczne, jak też infantylne. Wszystko zależy od podłoża psychicznego, relacji pomiędzy osobą kochającą, a osobą kochaną. Natomiast twoje pytanie jest spłycone do samej wykładni uczucia zwnaego kochaniem. Nie, nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że osoba kochająca nie wyrządza krzywdy moralnej lub fizycznej osobie kochanej.
2. Jeżeli kocha się osobę tej samej płci, czy to homoseksualizm, czy miłość ? A co z matką, ojcem, bratem i siostrą ? Jeżeli kocham babcię lub dziadka, to w zależności od moje płci jestem homoseksualistą lub nie, a może jestem lesbijką ?
Nie myl pojęć, co innego miłość macierzyńska, co innego miłość braterska (siostrzana - nie wiem czy to dobre określenie). Inaczej kochamy babcię i dziadka, a inaczej dziewczynę, czy chłopaka. Tzw. chodzenie z bratem, dziadkiem, wujkiem, bacią, siostrą, matką lub ojcem nie wchodzi w rachubę.
Kochamy swoich najbliższych, kochamy rodzinę i nie ma w tym nic miłości homoseksualnej.
3. Czy w raju poza Ewą były inne kobiety? W takim razie skąd się wzięły dzieci Kaina ?
Nie, w raju była tylko Ewa i Adam. Mieli tylko synów. Jeden z nich miał synów. Wniosek nasuwa się sam.
Pragnę jednak podkreślić fakt, że jak do tej pory nikt nie dysktuje nad tym. Taka była wola Boża.
4. Czy ksiądz molestujący seksualnie dzieci (a takich przypadków coraz więcej), jest bożą wartością ?
Nie myl pojęć. Wola Boga, a powołanie księdza nie ma nic wspólnego ze sobą. To tak jak stawianie znaku równości pomiędzy niżem i wyżem w prognozie pogody, a bessą i hossą na giełdzie papierów wartościowych. Przepraszam za trywializm.
5. Czy ponad 2000 lat dekalogu nie zniekształciło (czyt. nie przekłamało) 10 prawd, w których nie ma ani jednego słowa n/t związków homoseksualnych ?
Myślę, że dekalog, od samego początku zmieniał swoje oblicze i wymowę, w zależności od zapotrzebowania odbiorców. Daleki jestem od traktowania 10 przykazań, jako wykładni prawd, nienaruszalnych praw. Natomiast 10 przykazań należy traktować jako jedną prawdę, prawdę o istocie człowieczeństwa. Jeżeli chodzi o homoseksualność człowieka, to jest to naturalne zjawisko w świecie istot żywych.
6. Skoro w dekalogu nie ma wzmianki n/t związków homoseksualnych (mężczyzna-mężczyzna, kobieta-kobieta) to może były legalne (tak jak kazirodztwo)??
Na to pytanie odpowiedz sobie sama/sam. Jednak przed udzieleniem sobie odpowiedzi, zadaj sobie proste pytanie. Jak się zachowasz, kiedy twoja córka lub syn, brat lub siostra, a może mąż nagle oświadczą ci, że są homoseksualistami ?
7. Jak księża i zakonnice zaspokają swoje potrzeby seksualne ? Seksualizm człowieka jest darem bożym !!!
Myślę, że każdy człowiek zaspokaja swoje potrzeby seksualne w ten sam sposób. I nie ma w tym nic z sensacyjnego. Robi dokładnie tak samo jak ty, jak robię ja.
8. Jak to jest, że dwie dziewczynki trzymające się za rączki w trakcie przyjęcia pierwszego sakrementu postrzegane są jako przykład niewinności i łaski bożej, a stojący obok dwaj chłopcy w tym samym wieku i w tych samych okolicznościach, którzy również trzymają się za ręcę zostają brutalnie przez zakonnice rozdzieleni ?
Nie byłam świadkiem takiej sytuacji, tak więc nie potrafię odpowiedzieć ci na to pytanie. Natomiast myślę, że widok dziewczynek trzymających się za rączki, obejmujących się, całujących się lub nawet przytulających nie wzbudza wśród naszego społeczeństwa tyle emocji co ten sam widok z udziałem chłopców.
9. Dlaczego tak jest, że ludzie, którzy nie potrafią kochać, okazywać miłości, tak dużo mają do powiedzenia w kwestii ludzkich uczuć ?
Moim zdaniem odpowiedź jest prosta: ponieważ ci ludzie wyrażają swoje niezaspokojone potrzeby, nawet jeżeli piszą o tym w sposób negatywny, Z tym, że negatywność ich wypowiedzi zależy od tego, kto jest odbiorcą.
Dekalogu pytanie ostatnie:
10. Może ktoś zna odpowiedź na jedno z pytań ?
Najbardziej trudne pytanie twojego dekalogu. Być może to mnie się udało, a jeżeli nie, to nie mam zamiaru nic więcej wyjaśniać. Napisałam to co myślałam
Post scriptum.
Nie jest gejem, lesbijką, księdzem, zakonnicą. Jestem szczęśliwą mężatką z dwójką pełnoletnich dzieci. Oczekuję wnuków i przez całe życie patrzyłam na otaczający mnie świat pełna optymizmu. Kocham ludzi, kocham przyrodę, jestem pozytywnie nastawiona do wszystkich. Jestem wierzącą osobą, do "kościoła nie chodzę". Żyję z mężem, popełniając grzech śmiertelny (oboje jesteśmy po rozwodach, to nasze "drugie" małżeństwa). Nasi pierwsi małżonkowie, którzy przed obliczem Boga, przysięgali wierność, zdradzili nas po 1-2 latach małżeństwa.
THE END
2005-07-05 21:24
dzieci powinny wychowywac sie tylko w pełnych (ojciec+matka)okazujacym sobiemiłość rodzinach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2005-07-05 21:44
Duzo napisalas Agatko to prawda.Ale czy madrze??Śmiem watpic.poza tym nie interesuje mnie twoja opinia wiec czemu wciskasz sie nieproszona?? THE END
2005-07-05 21:47
2005-07-05 23:09
:(/jesli mozna to nazawac rodzina........
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
