• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Świąteczny powrót "Głosu"

Maciej Goniszewski
24 marca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Na piątek planowane jest wydanie jednorazowego numeru "Głosu Wybrzeża", który nie ukazuje się od 17 marca. Brak gazety w kioskach wiąże się z kłopotami finansowymi redakcji. Nie wiadomo jeszcze kiedy "Głos" znowu zacznie się ukazywać regularnie.

Na początku marca br. na skutek zatoru płatniczego spowodowanego tym, że Głos nie otrzymał w spodziewanych terminach zapłaty za swe usługi od kontrahentów, sam nie zapłacił należności drukarni za druk gazety

- Nasz dług wobec drukarni wzrósł do ok. 100 tys. zł - informują Zbigniew Żukowski, redaktor naczelny i Wojciech Konwicki, prezes wydawnictwa w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej gazety. - Dla ocenienia jego wielkości dodajmy, że w ubiegłym roku nasze płatności na rzecz drukarni wynosiły co miesiąc średnio ok. 120 tys. zł. W zaistniałej sytuacji Polskapresse oddział Prasa Bałtycka odmówiła druku "Głosu Wybrzeża". i zażądała spłaty przynajmniej połowy zadłużenia. Po spłacie połowy okazało się, że trzeba jednak spłacić wszystko, żeby druk został wznowiony. Tak też się stało, ale wtedy komornik zajął konta wydawnictwa pozbawiając je całkowicie pieniędzy. Działał on w oparciu o decyzję sądu wydaną w wyniku powództwa cywilnego byłego prezesa "Delta Press", a zarazem byłego redaktora naczelnego "Głosu Wybrzeża" Marka Formeli, żądającego zwrotu nie wypłaconych mu poborów, w czasie gdy sam kierował gazetą oraz zwrotu pożyczek udzielonych przez niego spółce "Delta Press" w czasie gdy sam kierował spółką.

W tej sytuacji gazeta zniknęła na dwa tygodnie z kiosków. Brak gazety nie oznacza jednak, że rozwiązana została redakcja. Dziennikarze nie zostali zwolnieni i przygotowali wydanie wielkanocne, które dzięki zebranym środkom ma się ukazać 25 marca. Będzie to wydanie jednorazowe w którym czytelnicy gazety zostaną m.in. poinformowani o sytuacji.

- Byłby to okres malowany w jednolicie czarnych barwach, gdyby nie informacje przekazane pracownikom "Głosu Wybrzeża" przez właściciela gazety, a dotyczące rozmów w sprawie sprzedaży "Głosu" nowemu inwestorowi - informuje zarząd gazety we wspomnianym oświadczeniu. - Nabywcę reprezentuje w nich jedna z warszawskich kancelarii prawnych, a on sam na tym etapie negocjacji pozostaje w cieniu. Mamy nadzieje, że umowa w sprawie kupna-sprzedaży zostanie szybko podpisana, a "Głos Wybrzeża" powróci na pomorski rynek prasowy.
Maciej Goniszewski

Opinie (67)

  • No to jeszcze dorzuce link do ciekawego artykulu z Glosu. Bidulki:

    http://polskaludowa.com/napisali/popieluszko.htm

    • 0 0

  • Wieloletnia tradycja i twórcza praca

    Głos Wybrzeża to spory kawałek historii polskiej prasy nadbałtyckiej, to instytucja społeczno-kulturalna Wybrzeża Gdańskiego i Pomorza. Inicjator wielu potrzebnych i ważnych nie tylko na przełomie wieków, lecz znacznie wcześniej wydarzeń i przedsięwzięć. Komentator i ilustrator życia społeczno-politycznego w dawnym województwie gdańskim, a obecnie pomorskim. Ważne ogniwo opiniotwórcze w regionie. Z pomocą powinien mu przyjść Dziennik Bałtycki i cała skupiona na Targu Drzewnym w Gdańsku Prasa Bałtycka, która może przecież z powodzeniem zachować Głos Wybrzeża dla współczesnych i potomnych. Prasa Bałtycka już raz miała okazję postąpić podobnie - dzięki niej ocalał i funkcjonuje do dziś bardzo interesujący i poczytny tytuł prasowy - Wieczór Wybrzeża. Głos Wybrzeża też powinien w dalszym ciągu się ukazywać, ma przecież szerokie grono odbiorców - czytelników dobrej prasy.

    • 0 0

  • Problem

    Bociany przynoszą dzieci.A kto przynosi bociany?Kapusta?

    • 0 0

  • F., Rozbawiony,

    DZIĘKI!
    Jak widać z przytoczonych przez Was fragmentów wypowiedzi i oświadczeń "młodych", beton to BETON, niezależnie od wieku. Tak sobie myślę, że to chyba:
    1. w pełni nieświadomy poklask dla populistycznych haseł typu "zabrać bogatym, bo mają za dużo, dać biednym, bo się należy..." zgodnie z komuszą "sprawiedliwością społeczną",
    lub
    2. w pełni świadome mącenie we łbach tym "1"....

    A tymczasem ci, którym należałoby zabrać, daaawno swoje majątki "wyeksportowali" np. na Jersey i śmieją się w kułak z chłopków-roztropków, którzy wybierali do władzy ich licząc na mannę z nieba.

    • 0 0

  • Witaj Marku,

    milo Cie widziec. Zawsze mozemy powiedziec, ze ilu Polakow tyle opinii. Po czesci sie z Toba zgodze, faktycznie jest to gazeta od lat utozsamiana z regionem, rzeczywiscie inicjowala rozne przedsiewziecia no ale... jest rownoczesnie tuba propagandowa lewicy a jesli spojrzec chocby do odnosnika, ktory wkleilem tu wczesniej, byla rowniez tuba rezimu. Widzisz, mam klopot, bo z jednej strony czesto wkurzaly a wrecz smieszyly mnie publikacje Glosu, z drugiej zas sprawialo mi wiele radosci (mysle, ze nam wszystkim) tropienie niedorzecznosci i bledow dziennikarskich. Nie uwazam, zeby bylo to dziennikarstwo wysokich lotow. I z tym wlasnie, jak sadze, wiaza sie dzisiejsze problemy Glosu. Sprawa zreszta dosc dziwna, zastanawialem sie kto pisze tu dzisiejsze artykuly - okazalo sie, ze Maciej Goniszewski jest redaktorem Glosu. Ciekawe czemu wczesniej nie mielismy przyjemnosci czytania czegokolwiek na takim poziomie? Przeciez gazeta skutecznie odstraszala w ten sposob potencjalnych czytelnikow wydania papierowego. Konczac, dobrze - niech istnieje dalej - z jednym "ale", musi ostro popracowac nad swoim poziomem, bo jesli zachowa obecny klapa ponownie murowana.

    • 0 0

  • Sialalalala...

    Muzyka: K. Klenczon
    Słowa: J.Kossela

    Morza szum, ptaków śpiew,
    Złota plaża pośród drzew -
    Wszystko to w letnie dni
    Przypomina Ciebie mi. /bis

    Szłaś przez skwer, z tyłu pies
    "Głos Wybrzeża" w pysku niósł.
    Wtedy to pierwszy raz
    Uśmiechnęłaś do mnie się. /bis

    Odtąd już dzień po dniu
    Upływały razem nam.
    Rano skwer, plaża lub
    Molo gdy zapadał zmierzch. /bis

    Płynął czas, letni czas,
    Aż wakacji nadszedł kres.
    Przyszedł dzień, w którym już
    Rozstać musieliśmy się. /bis

    • 0 0

  • Adam, redakcja Glosu spiewa to pewnie w rytm marsza zalobnego:)

    • 0 0

  • Czy w Gdańsku bedzie tylko Deutsche Presse?

    Można mieć inne poglądy, ale trzeba mieć szansę na poznanie innego spojrzenia na wiele spraw zwłaszcza w Gdańsku.Nie tylko Bild,Bałtycki Zeitung i Gazeta Wybjudcza maja monopol na prawdę."Głos" miał kiedyś świetny dział sportowy a i ostatnio był znacznie obiektywniejszą szczepionką przeciw jedynie słusznej Szczepule.

    • 0 0

  • F.

    Sluchaj, we mnie patrzacego z oddali nie wzbudza on (upadly tytul) wiekszych emocji. Co innego, gdyby to byla "Trybuna Ludu" (ja do tej pory, kiedy widze tekst pisany Timesem mam mdlosci - dla mlodziezy wyjasnienie: "Trybuna Ludu", Organ, jak sie to wowczas mowilo, KC PZPR. Tytul drukowany byl czcionka przypominajaca Times). Tu by mnie rzucalo o podoge.

    A jedyne konotacje, to powyzsza piosenka "Czerwonych Gitar" - dla mlodziezy wyjasnienie: jeden z pierwszych zespolow tzw. mlodziezowych grajacy na Wybrzezu od poczatku lat 60-tych ub. wieku.

    Dziwnym trafem tresc pieknie sie dopasowala do sytuacji.

    PZDR!

    • 0 0

  • Troche nie wyszlo z gramatyka...

    We mnie, patrzacym z oddali, nie wzbudza... itd

    Tak lepiej.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane