• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Światła przy przystanku do poprawki?

Aleksandra Nietopiel
24 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (103)
Najnowszy artykuł na ten temat Tramwaje pojadą ciszej przez al. Havla

Piesi nie czekają na zielone, tylko przechodzą przez jezdnię na czerwonym, by zdążyć przed zmianą świateł na drugich pasach. Taka sytuacja to codzienność na dwuetapowym przejściu w ciągu ulicy HavlaMapka w Gdańsku, na wysokości przystanku tramwajowego "Przemyska". Jest szansa, że ustawienie świateł zostanie poprawione.



Czy zdarza ci się przechodzić na czerwonym?

O niepraktycznie skalibrowanych światłach przy przystanku PrzemyskaMapka informowali nas czytelnicy kilka dni temu w raporcie trojmiasto.pl.

Nie chodzi jedynie o przejście przez jezdnię, ale też przez torowisko - tam pojawiły się światła dla tramwaju i pieszych, wcześniej pulsujący sygnał świetlny i dźwiękowy uruchamiał się jedynie podczas przejazdu składu.

Przejście przez ul. Havla na wysokości przystanku Przemyska to w wielu przypadkach stres, by zdążyć na tramwaj lub autobus. Dwuetapowe przejście przez jezdnię plus światła na przejściu przez tory. Przejście przez ul. Havla na wysokości przystanku Przemyska to w wielu przypadkach stres, by zdążyć na tramwaj lub autobus. Dwuetapowe przejście przez jezdnię plus światła na przejściu przez tory.

Przechodzą na czerwonym, bez wyjątku



- Jaki sens mają światła dla pieszych na Przemyskiej? Wszyscy przechodzą na czerwonym, bez wyjątku, bo światło jest czerwone, mimo że żaden tramwaj nie jedzie. To samo rowerzyści. Za to tramwaj stoi nieraz 3-4 minuty i czeka na światło, mimo że nikt nie idzie. Jak już ruszymy, to stoimy 50 metrów dalej - dziwi się czytelnik.
Najniebezpieczniejsze sytuacje są w godzinach szczytu, kiedy i piesi, i kierowcy spieszą się do szkół i pracy. Wszyscy chcą zdążyć: czy to na światło, czy też na tramwaj lub autobus. W ciągu dnia, kiedy ruch jest mniejszy, wcale nie jest bezpieczniej, co widać na poniższym nagraniu.

Z perspektywy kierowców wygląda to niebezpiecznie.

Skrzyżowanie w fazie odbiorów



Jest szansa, że ustawienie świateł w tym miejscu będzie zmienione. Jest ono częścią przebudowanego niedawno skrzyżowania na ul. Havla, przez które już 4 marca pojedzie tramwaj, który włączy się w tzw. Nową Warszawską.

- Obserwujemy ruch na skrzyżowaniu, gromadzimy dane oraz uwagi do działania świateł. Projektant we współpracy z DRMG i GZDiZ będzie nanosił rekomendowane korekty. Kiedy ruszy tramwaj, będziemy optymalizować działanie świateł - oczywiście cały czas obserwując sytuację na skrzyżowaniu, biorąc pod uwagę zarówno warunki przemieszczania się pieszo, jak i efektywność przemieszczania się pojazdów komunikacji miejskiej - informuje Magdalena Kiljan, rzeczniczka Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Firmy oświetleniowe


Możliwe, że przejście dla pieszych będzie po zmianach jednoetapowe.

Nie tylko piesi mają kłopot



W tym miejscu, ale z drugiej strony, problem mają też kierowcy. Część z nich ma wątpliwości dotyczące pierwszeństwa na skrzyżowaniu ulic Łódzkiej i Nowej Warszawskiej, o czym również pisali do nas czytelnicy.

Miejsca

Opinie (103)

Wszystkie opinie

  • Te skrzyżowanie jest wielkości hipetmarketu (4)

    szok ze można coś takiego w mieście budować.

    • 32 11

    • Łatwo cię zszokować, miejski aktywisto

      • 3 13

    • przejście dwuetapowe - z nazwy już wiemy, że przechodzi się przez nie na dwa etapy (1)

      duże miasto to i duże skrzyżowania

      • 1 2

      • tak nie musi być

        • 1 0

    • Rondo

      Dokładnie. Kuriozum.

      • 0 0

  • (4)

    Nieskalibrowane światła dla pieszych przy podwójnym przejściu to niestety u nas norma...czy technicy myślą że każdy ma szybki chód?Starsze osoby,niepełnosprawni wolniej idą i powinno palić się zielone co najmniej minutę. A najlepiej przy każdym świetle zamontować licznik widoczny dla pieszego.

    • 12 10

    • Słyszałeś pan o przejściach dwuetapowych ? (2)

      Tworzy się je głównie z myślą o osobach starszych i niepełnosprawnych, które jak pan napisałeś "wolniej idą"
      Tyle że ta pana minuta, to niestety dla nich za mało.

      • 2 5

      • Zielone fale dla pieszych

        Stop przejściom dwuetapowym!

        • 7 1

      • raczej dla kierowcow

        by mieli dłuższej zielone.

        • 4 3

    • Więcej świateł, więcej świateł.

      Ale w Gdańsku bo tam nie mieszkam. W Sopocie likwidują światła i budują ronda już bez świateł dla pieszych.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Identyczna sytuacja jest na większości skrzyżowań dla kierowców (9)

    Choćby na tym samym skrzyżowaniu - ruszasz z Nowej Warszawskiej, skręcasz w lewo i akurat jak dojeżdżasz do świateł te zmieniają się na czerwone.
    Podobnie jest np. na skrzyżowaniu Okopowej z Toruńską - gdy pojawia się zielone i ruszasz od zjazdu z Armii Krajowej przy SKM Śródmieście to czerwone na skrzyżowaniu Toruńska/Okopowa pojawia się akurat jak do niego dojeżdżasz.
    Takich źle ustawionych świateł w Trójmieście są dziesiątki.

    • 93 7

    • biedni uciśnieni kierowcy (5)

      wygrzeją fotel w aucie 30s dłużej.

      • 8 26

      • To samo dotyczy pieszych, np. przejście od strony lidla w kierunku przystanku Galeria Bałtycka.

        • 9 2

      • To biedni uciśnieni piesi przechodzą na czerwonym świetle (2)

        Kierowcy czekają na zielone

        • 9 5

        • pieszy przechodząc na czerwonym naraża się na ryzyko potrącenia

          ale nie stwarza zagrożenia dla kierowcy przejeżdżającego przez skrzyżowanie. Kierowcy nagminnie stwarzają zagrożenie dla wszystkich innych uczestników ruchu gdy lekceważą limity prędkości i oznakowanie poziome.

          • 6 8

        • Jeszcze powiedz że się na strzałce zatrzymują :D

          • 5 4

      • Może tobie sprawia przyjemność wdychanie spalin z tych stojących 30 sekund dłużej samochodów, mnie nie.

        • 3 1

    • to inna sytuacja

      kierowcom zapala się po skręcie zielone z opóźnieniem 10s. pewnie dla bezpieczenstwa

      Piesi natomiast muszą czekać cały cykl świateł!

      jest różnica poczekac 10s, a czekać 4min.
      Nie ma co porownywac

      • 9 3

    • Nie da się mieć zielonego na następnych światłach jednocześnie jadąc na wprost i skręcając. (1)

      Dopóki nie zmieniasz kierunku jazdy, zawsze będziesz miał zielone. Konsekwencją tego jest prawie zawsze czerwone kiedy skręcasz.

      • 2 2

      • Gdzie chcesz tam jechać na wprost?

        • 1 0

  • (2)

    A gdzie jest miejski inżynier ruchu??? Pewnie nigdy tam nie był.....nie przeszedł się, nie przejechał autem i tramwajem.

    • 14 3

    • Oczywiscie ze nie (1)

      Oni to mają w poważaniu. Raz ustawia światła I się dziwią ze po 20 latach są korki. Jakby nie zauważyli, że w międzyczasie wybudowało się w okolicy 30 bloków pełnych ludzi i aut. A oni nie widza problemu.... przecież 20 lat temu było dobrze to po co ruszać.... siedzą i kawę piją w pracy zamiast ruszyć cztery literi i zobaczyć jak to działa. Kiedy ostatni raz byli w godzinach szczytu 15-18 lub w weekendy np na południu Gdańska zobaczyć jak przez tragicznie ustawione światła ludzie kwitną w korkach? Nigdy, bo o tej porze oni już nie pracują ;)

      • 2 1

      • w korkach tkwią zwłaszcza ludzie, którzy decydują się na przejazd samochodem nawet na małe odległości

        to nadmiar samochodów a nie istnienie "świateł" jest główną przyczyną korków w mieście

        • 1 1

  • Urzędnicy jak zwykle wiedzą najlepiej

    Dlaczego mnie to nie dziwi.

    • 24 3

  • Co za światłami na Bulońskiej? (2)

    Urzednicy czekają aż tramwaj przejedzie dziecko?? Czas rozliczyć tę władze...

    • 20 5

    • likwidacja świateł dla tramwaju na wysokości Budapeszteńskiej

      to jest typowe bzdurne działanie pozorowane. Zamiast nadać priorytet tramwajom na skrzyżowaniach z autami (choćby wyjazd z Budapeszteńskiej czy przy zawrotce przy KFC), to pozwalają tramwajowi przejeżdżać pieszym po nogach, żeby stał 50m dalej na swoim "czerwonym" przepuszczając samochodziarzy.

      • 3 2

    • parę razy dałam się nabrać na to zielone dla pieszych!

      • 6 1

  • Tym bardziej, że to tuż przy Szkole...

    • 4 1

  • powinnien być przepis prawa który pozwala na przechodzenie na czerwonym (11)

    z tym, że wtedy pieszy ponosi pełną odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo i ma obowiązek się upewnić, że nie stwarza zagrożenia i nie spowalnia ruchu

    • 37 9

    • Dopóki nie napiszą za granicą, że tak jest nowocześnie (2)

      I "równościowo" - zapomnij.

      • 5 3

      • za granicą Twojej wyobraźni? Co ty bierzesz?

        wystarczy, że napisze się o tym w naszym kraju

        • 1 1

      • W Skandynawii tak jest od dawna, więc ossochossi?

        • 4 0

    • (5)

      Generalnie powinna obowiązywać zasada (zarówno w ruchu pieszym jak i samochodowym), że światła sygnalizują jedynie pierwszeństwo. Na czerwonym każdy pieszy (i każdy kierowca) mógłby przejść/przejechać, o ile ustąpi pierwszeństwa tym, co mają zielone.

      • 3 9

      • pieszy nie stwarza zagrożenia - naraża się jedynie na ryzyko

        kierowca ma zawężone pole widzenia i nie powinien jechać, jeśli ma czerwone, a pieszych nie widzi.

        • 6 2

      • tu nie ma rownowagi (2)

        pieszo jest znacznie łatwiej ocenić sytuacje niż z samochodu. Kierowcy nie powinni mieć takiego przywileju. Prosty przykład "zielona strzałka". Mało który kierowca ogarnia jak działa

        • 6 2

        • Czyli pieszy powinien ustępować pierwszeństwa samochodom (1)

          Bo pieszo łatwiej jest zauważyć samochód i ocenić sytuację, więc to na pieszym powinna ciążyć odpowiedzialność za złe ocenienie sytuacji.

          • 1 0

          • odpowiedzialność wypada różnie jeśli wypadek faktycznie zaistnienie

            warto tworzyć przepisy, które zminimalizują prawdopodobieństwo wypadku. Dlatego w przepisach bezpieczeństwa dobrze zarządzanych krajów jest założenie: odpowiedzialność silniejszego (kierującego pojazdem) a także zasada: jedź tak, by nikogo nie uderzyć. Pieszy zwykle ma tzw. instynkt samozachowawczy i wchodzi na czerwonym jedynie wtedy, gdy się upewni, że nie zakłóca ruchu samochodów.

            • 0 0

      • Powinna teź działać zasada trzymania na smyczy takich pomysłodawców.

        • 0 0

    • są takie cuda w niektórych krajach, nas to przerasta żeby ktoś musiał sam za siebie odpowiadać

      • 3 1

    • Zmień leki i nie siej fermentu.

      • 0 0

  • (1)

    W Londynie, nie wiem jak innych miastach Anglii, przechodzi się przez ulice gdziekolwiek (na swoją odpowiedzialność) i nie jest to karane. Mocno przyśpiesza to ruch pieszy po tym wielkim mieście. Na przemyskiej regularnie chodzę na czerwonym, bo zazwyczaj niż z lewej nie nadjeżdża, a często autobus lubi uciec z przystanku.

    • 18 3

    • takie rozwiązania mogą być bezpiecznie stosowane jeśli pieszy ma do przejścia tylko jeden pas jezdni na skrzyżowaniu

      lub najwyżej dwa pasy na ulicy jednokierunkowej. W Londynie jest niewiele "arterii" ruchu kołowego o przekroju 2x2 pasy plus wyspa dzieląca. Liczba ulic efektywnie uspokojonego ruchu w Londynie także jest bardzo duża, między innymi dzięki popularyzacji programu "Twenty is plenty" (limit 20 mil na godzinę wystarczy). Warto pamiętać także, że system egzekwowania limitów prędkości na tak skonfigurowanej sieci ulicznej może być dużo szczelniejszy, Skądinąd w warunkach zakorkowania sieci ulicznej Londynu przeciętna prędkość samochodu nie przekracza 12 km/h.

      • 3 1

  • Jak przechodzą na czerwonym to każdemu po 500 mandatu (12)

    • 8 16

    • (11)

      Zawsze przechodzę na czerwonym, jeśli nic nie jedzie.
      Nie jestem psem Pawłowa, zebym reagował na kolorowe lampki

      • 7 4

      • (9)

        A kierowcy muszą

        • 3 1

        • (3)

          kierowcy bardzo się stosują do czerwonego - zwłaszcza jak jest zielona strzałka. 1 na 1000 może się zatrzyma.

          • 5 3

          • (2)

            nie myl pojęć zielona strzałka to nie to samo co czerwone światło.

            • 2 3

            • zielona strzałka to tak jak zielone światło plus znak stopu (1)

              jeśli tego nie rozumiesz, lepiej nie wyjeżdżaj na miasto swoim pojazdem

              • 3 2

              • Pouczył pieszy przechodzący na czerwonym świetle

                które nigdy nie daje prawa na przechodzenie, nawet po zatrzymaniu się.

                Lepiej ty siedź w domu i nie wychodź na jezdnię bo stanowisz zagrożenie. Kierowca próbując ciebie ominąć może mieć wypadek ale o tym już nie myślisz.

                • 3 2

        • i bardzo dobrze: to kierowcy stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu jeśli nie dbają o przestrzeganie przepisów (3)

          zwykle im to się zdarza w odniesieniu do limitów prędkości i zasad parkowania w mieście.

          • 1 1

          • Pieszy przychodząc na czerwonym świetle stwarza większe zagrożenie niż kierowca źle parkujący (2)

            Ludzie, co za tumany są na tym forum że trzeba im przypominać o podstawowej zasadzie uczonej w podstawówce.

            Nie przechodzimy na czerwonym świetle i kropka!

            • 3 5

            • Pieszy rysujący źle zaparkowany samochód nie stwarza zagrożenia wcale. (1)

              A zatem nie ma z tym problemu, prawda?

              • 0 4

              • Tak jak ja potrącając ciebie nie stwarzam zagrożenia

                i wyświadczam społeczeństwu przysługę.

                • 2 1

        • i bardzo dobrze

          to oni stwarzają potencjalne zagrożenie dla pieszych i innych uczestników ruchu, ale na ryzyko odniesienia obrażeń ze strony pieszego się nie narażają

          • 0 0

      • to ty powinieneś dostać mandat 5000zł, może byś się paca.... nauczył

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane