Za jednym zamachem posłowie uchwalili wczoraj dwa święta państwowe - 31 sierpnia będzie Dniem Solidarności i Wolności, a 16 października Dniem Papieża Jana Pawła II. Oba święta uchwalono niemal jednogłośnie. 31 sierpnia dla gdańszczan będzie dniem szczególnym również i z innych powodów.
Głosując nad świętem państwowym 16 października posłowie przyjęli senacki projekt uchwały. W jej uzasadnieniu napisano, że 16 października 1978 roku Karol Wojtyła został wybrany na papieża, a "pontyfikat Jana Pawła II zmienił bieg dziejów świata w każdym jego wymiarze". Niemal wszystkie kluby jednogłośnie opowiedziały się za uchwałą. Tylko klub SLD miał zastrzeżenia. Ostatecznie jednak uchwałę przegłosowano głosami 338 posłów (trzech było przeciw, a dwóch wstrzymało się).
Na tym samym posiedzeniu Sejm ustanowił jeszcze jedno święto państwowe - 31 sierpnia będzie Dniem Solidarności i Wolności.
Posłowie mówili o tym, że przypadająca w tym roku 25. rocznica sierpnia 1980 roku ma przypomnieć nie tylko Polakom, ale także Europie i światu, że to "tamte wydarzenia zapoczątkowały przełom w historii wielu krajów (...) oraz że bez polskiego sierpnia nie byłoby obalenia muru berlińskiego i zjednoczonej Europy".
Za projektem ustawy w tej sprawie głosowało 364 posłów, ośmiu było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu.
Dla gdańszczan obchody rocznicy powstania Solidarności oznaczają też - przy okazji goszczenia prezydentów i premierów państw (ma być ich około 20) - utrudnienia w ruchu.
-
31 sierpnia część ulic zostanie zamknięta ze względów bezpieczeństwa - powiedział
Maciej Turnowiecki z UM w Gdańsku. -
Władze miasta prowadzą ostatnie ustalenia z pracownikami Biura Ochrony Rządu.Niektóre ulice - np. jedna nitka Alei Zwycięstwa - zamienią się po prostu w parkingi, natomiast główna część miasta zostanie zamknięta dla samochodów.
Trwa już sprzedaż biletów na koncert Jarre"a, który odbędzie się 26 sierpnia. Najtańsze z nich kosztują 33 zł. Niektórzy uważają, że to za dużo i jeśli chciałoby się pójść z cała rodziną to wychodzi za drogo.
-
Pewnie, że 30 zł to nie jest tanio, ale w końcu to nie byle jaka okazja! - mówi
Marzena Urbańska. - O ile pamiętam to bilety miały być za symboliczne 1 euro. Szkoda, że skończyło się na zapowiedziach - zawsze to 26 zł mniej.
Sejm zdecydował, że nowe święta państwowe - 31 sierpnia i 16 października nie będą dniami wolnymi od pracy.