• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Święto Jedności Kaszubów

on
20 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
19 marca to Święto Jedności Kaszubów - data ta została wybrana dla upamietnienia pierwszej historycznej wzmianki o nich.

19 marca 1238 roku papież Grzegorz IX wydał Bullę, w której książę szczeciński Bogusław I został nazwany księciem Kaszub.

Po tegorocznym święcie pozostanie w Gdańsku trwały ślad. Wczoraj o godz. 17 na domu towarowym Madison przy ulicy Rajskiej odsłonięto tablicę, która upamiętnia dawną ul. Targ Kaszubski. Uczestnicy spotkania wspólne odśpiewali "Zemiô Rodnô" i przemaszerowali pod fonatnnę Neptuna.

Żeby być Kaszubem:

W programie wczorajszego święta znalazły się także referat redaktora "Więzi" Jacka Borkowicza na temat losów przymierza Kaszubów z Polską, oraz odznaczenie Krzyżami Zasługi zasłużonych działaczy Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
on

Opinie (140) 7 zablokowanych

  • Tres

    a propo's Amsterdamu, to holandrzy tak naprqawdę rozkręcili cały biznes w gdańsku , później tylko najmując Naimców jako roboli, niestety taka prawda, bardzo duzo jest motywów holenderskich chociazby na starówce, no i całe żuławy niegyś nazywane holandią..:) no i gdzie tu miejsce na kaszuby??

    • 0 0

  • trzegard

    Nie do końca się z Tobą zgadzam. Oczywiście, że Gdańsk (a przynajmniej jego znaczna część) leży geograficznie na ziemi kaszubskiej. Jednak ewarunkowania kulturowo-etniczne dużego miasta (a zwłaszcza miasta portowego) są zupełnie inne niż prowincji, co na przykładzie Gdańska widać bardzo wyraźnie. Miasto bardzo często jest miejscem gdzie mieszają się różne kultury i języki i w Gdańsku tak właśnie było. Na przestrzeni lat osiedlali się tu Niemcy, Holendrzy, Polacy z głębi lądu ...itp.
    Prawdą jest, że w Gdańsku mieszkali Kaszubi, ale czy którykolwiek z gdańskich zabytków może być jednoznacznie kojarzony z kulturą kaszubską?? Czy mamy w Gdańsku kaszubskie budowle? Albo przynajmniej elementy dekoracji, sztuki czy malarstwa?
    Przed wojną ogromną większość ludności Gdańska i Sopotu stanowili Niemcy, raczej nie-kaszubscy (a przynajmniej nie świadomie), do tego należy dodać wydarzenia roku 1945, gdy Gdańsk został w ogromnej większości zasiedlony przez ludzi ze wschodu, którzy z kaszubszczyzną już naprawdę nie mieli nic wspólnego.
    A poza tym część obecnego Gdańska to nawet geograficznie nie jest ziemia kaszubska, np. szeroko pojmowana Orunia to już Żuławy (za to np. Osowa czy Firoga to czysto kaszubskie miejscowości).
    Dlatego rozumiejąc i szanując sentyment Kaszubów do Gdańska, byłbym bardzo ostrożny przy używaniu określeń w rodzaju "Gdańsk - stolica Kaszub".
    Niewidoczna linia graniczna między Sopotem a Gdynią wciąż jest w pewnym sensie granicą dwóch "żywiołów": kaszubskiego na północy i specyficznie gdańskiego na południu.

    • 0 0

  • Trzëgard

    Zacytuje polskie wydanie Wikipedii :
    ..." Główne miasta Kaszub w których kultywuje się tradycje i język kaszubski to Puck, Wejherowo, Chojnice, Kościerzyna i Kartuzy. Nieoficjalną stolicą Kaszub jest Kościerzyna "...
    - Jak dla mnie , mozesz uwazac , ze stolica Kaszub jest Biala Podlaska .
    W moich wypowiedziach , skupialem sie raczej na watku poruszanym przez niektorych , twierdzacych jakoby Kaszubi byli materialem genetycznym drugiej kategorii .
    Temat stolicy , to troche zastanawianie sie :
    Gniezno , Krakow , czy Warszawa .

    • 0 0

  • Hitler też zaczynał z marszów

    Jak tak dalej pójdzie to niedługo padnie hasło „Ziemia Kaszubska tylko dla kaszubów”. I obudzimy się z ręką w nocniku bo będziemy mieli krainę basków na Pomorzu. No i po co całe to zamieszanie. Jak kto jest kaszubem to niech sobie będzie. A jak zaczną chodzić na manifestację wszystkie narodowości meszkające w Gdańsku? Niemcy, ormianie, czeczen, ukraińcy to będzie horror. Niepokoi to. I to bardzo.

    • 0 0

  • Ot, Radca wyjął mi dokładnie cały tekst

    jaki chciałem wrzucić Trzëgardowi.
    Pewnie że Kaszubowi bliżej jest do Gdańska jako do wielkiej metropolii.
    I na rdzenne Kaszuby to jednak daleko z Gdańska.
    Jak Radca słusznie zauważył - elementy kultury kaszubskiej widzi się dopiero w pobliżu Wejherowa, Kartuz, Władysławowa.
    Więc jednoznacze utożsamianie Gdańska ze stolicą Kaszub /nawet przez "świadomych" Kaszubów/ jest błędem.
    z drugiej strony Gdańsk nigdy /chyba/ nie wypierał się związków z Kaszubami i nigdy do tej pory nie było poważnych antagonizmów jakie mają miejsce na południu Polski /Ślązaki, Hanysy czy jakieś tam inne narodowości/.

    • 0 0

  • Radca

    Ładnieś pan to ujął panie Radco....

    • 0 0

  • Worzyk

    Chyba mylisz pojecia .
    Porownywanie marszow etnicznych mniejszosci , do ruchu nazistowskiego w Niemczech , to juz moim zdaniem , pozwolisz , ze zacytuje Ojca Dyrektora - schizofremia .

    • 0 0

  • Marek

    Najgorsze co psuje społeczeństwo to jest nacjonalizm i szowinizm. To jest droga do nikąd. I ta choroba jest bardzo zakaźna. Ale gołym okiem widać że komuś to jest potrzebne. Gdańszczanie, nie dajcie nas zrobić w konia.

    • 0 0

  • chyba że...

    to koń trojański, z gdańszczanami w środku:)

    • 0 0

  • Worzyk

    Pozwolę sobie zauważyć ze najgorszy nacjonalizm i szowinizm uprawia obcenie LPR z faszystowską bojówką młodzieży zawszonej!
    To jest największa groźba dla Polski, którą należy wyplenić za wszelką cenę i wszelkimi metodami.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane