- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (178 opinii)
- 2 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (249 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (43 opinie)
- 4 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (335 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (21 opinii)
Sylwester 2002 niebanalnie
Najwięcej ofert spędzenia sylwestrowej nocy bazuje na modelu: impreza w klubie, czy pubie w rytm muzyki granej przez DJa lub zespół muzyczny. Zazwyczaj w cenie biletu jest przynajmniej lampka szampana, kieliszek wina, soki oraz zakąski. Ale w ten sposób możemy bawić się w każdy dowolny weekend roku.
Oryginalny pomysł "przemycił" Teatr "Wybrzeże", który organizuje 31 grudnia br. "Sylwestrową Ligę Improwizacji". - W oryginale ta impreza odbywa się we Francji - mówi Kinga Byzdra, rzecznik prasowy Teatru "Wybrzeże". Aktorzy z 3 trójmiejskich teatrów ("Miniatura", "Wybrzeże" oraz Teatru Miejskiego w Gdyni) utworzą drużyny. Zadanie będzie polegało na improwizacji na różne tematy. Ich poczynaniom będzie się przyglądać publiczność oraz sędziowie. W barwach Teatru "Wybrzeże" zmagać się będą m.in. Marzena Nieczuja-Urbańska, Arkadiusz Brykalski, Ryszard Ronczewski. "Sylwestrowa Liga Improwizacji" rozpocznie się o godz. 20.00. Wieczór zwieńczy lampka szampana. Bilety kosztują 50 i 60 zł. Z kolei na Scenie Kameralnej w Sopocie będzie można zobaczyć farsę pt. "Run for your wife" - o godz. 19.15 i 21.45 Bilety kosztują 40 i 50 zł. O całość zadba Maciej Nowak, który będzie "krążył" między Gdańskiem a Sopotem. - Nasze propozycje skierowane są do osób, które nie mają ochoty na huczne bale - podsumowuje Kinga Byzdra.
"Koncert Sylwestrowy" to propozycja Teatru Muzycznego w Gdyni. Zespół oraz soliści zaprezentują przeboje musicalowe oraz polskie i zagraniczne piosenki. Widzowie mają do wyboru dwie opcje czasowe - godz. 18.00 (ceny biletów: 56 - 70 zł) oraz 21.30 (ceny biletów: 67 i 84 zł). Drugi koncert zwieńczy toast wzniesiony we foyer Teatru Muzycznego. A stąd już kilka kroków na skwer Kościuszki, gdzie można tłumnie przywitać Nowy Rok.
Preludium udanego wieczoru sylwestrowego może stanowić propozycja Teatru Miejskiego im. W. Gombrowicza w Gdyni. Tam o godz. 18.00 przypomniany zostanie spektakl Kabaret Starszych Panów czyli "Niespodziewany koniec lata" na podstawie kabaretu Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego.
Lista imprez sylwestrowych w Trójmieście: http://www.trojmiasto.pl/sylwester
Opinie (182)
-
2002-12-10 15:36
Rzeźnik:))
nie w pieniądzach szczęście
i w 'gra komputerowy' zresztą też nie :)- 0 0
-
2002-12-10 15:42
MH,
to była koncepcja Romana z dziewczyna Bonda, a trudno o lepsze zerwanie z burżuazyjnym kanonem 'macho' niz wepchniecie w ramiona Galluxa tego 'gwałtownika' Rzeźnika.
wiesz, nowe spojrzenie na sztukę...- 0 0
-
2002-12-10 15:43
martella
profity to nie koniecznie kasa...
myślisz tylko o jednym... hehehe- 0 0
-
2002-12-10 15:52
marta:)
taaak Gallux -Czerwony Smok - pożerający tego,który zwykle
przygotowywał inne stworzenia do konsumpcji.
Ale po mnie musisz przylecieć helikopterem , spuścić drabinkę :)- 0 0
-
2002-12-10 16:02
A ja zapraszam do mnie!
Miss i Mister roku 2003 zostanie w nagrode zakopany w ogródku (III OK bądz koniecznie, wczoraj zakupiliśmy 10 super extra łopat!)
- 0 0
-
2002-12-10 16:10
a ty kto bella ????
hehehehe
jaki ogródek jakie łopaty i kogo zapraszasz i po co ?
pisz jaśniej bo ja głupi jestem- 0 0
-
2002-12-10 16:15
Rzeźniku
A do Moto Sport Pubu przy rzemieślinczej! Jakbyś był bardzo zainteresowany zakopaniem w ogródku to daj mi znać :)
- 0 0
-
2002-12-10 16:16
na krze- apokryf II
...realizując plan MH1 przyzwał na krę stado krwiożerczych pingwinów kerguleńskich. Jednak gdy pierwszy z nich, dorodny okaz płci męskiej, stanął na cienkim lodzie, wzdłuż jego brzucha pojawiło się rozcięcie wykonane nożem typu Rambo III. Po chwili pingwin okazał się zamaskowanym Rzeźnikiem, który z BUehehehe na ustach wręczył Galluksowi modem do wcześniej uformowanego lodowego kompa.
W ten sposób Rzeźnik i Galluks skontaktowali się z pobliską radziecką łodzią podwodną, której kapitanem okazał się niedoszły prezydent Sopotu, steward Wesołowski.
Po czym razem odpłyneli w stronę nadchodzącego Sylwestra.
Rozwścieczony brat Jacek postanowił za karę postawić w Sopocie nie jedną, a 5 hal sportowych, po 300 tysięcy miejsc siedzących każda.
Natomiast pingwiny kerguleńskie przystąpiły do mordowania pozostałych na krze w sposób dla nich typowy, a który w kręgach nowojorskich dyskotek lat 70tych nazywano: "w kolejarza"...- 0 0
-
2002-12-10 16:19
Rzeźnik
Rzeźnia nr 5 jak byś nie wiedział schodkami w dół na prawo od wejścia
- 0 0
-
2002-12-10 16:25
ty apokryf ka od czajnika
"Natomiast pingwiny kerguleńskie przystąpiły do mordowania pozostałych na krze w sposób dla nich typowy..."
jakich pozostałych???- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.