- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (172 opinie)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (37 opinii)
- 3 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (324 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (214 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (79 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (70 opinii)
Sylwester jutro, a fajerwerki straszą zwierzęta od kilku dni
Dla większości z nas sylwestrowe wybuchy fajerwerków i odpalanie petard to dobra zabawa. Często zapominamy jednak, że dla mieszkających z nami psów i kotów wybuchy są źródłem ogromnego lęku, który może doprowadzić do paniki. Za odpalanie środków pirotechnicznych poza 31 grudnia i 1 stycznia można też zapłacić mandat - nawet 500 zł.
Najlepiej problem znają osoby opiekujące się zwierzętami w schroniskach.
- Przerażone wystrzałami psy chowają się po kątach boksów, w budach lub wykopują sobie schronienie za budą. To także ogromny stres dla zwierzaków starych i schorowanych, które mogą takiej nocy nie przeżyć. Pomyślmy o tym przed odpaleniem kolejnej petardy - mówi Tomasz, wolontariusz w gdyńskim Ciapkowie.
Jak pomóc zwierzęciu?
Na problem ten uczulamy praktycznie co roku. Przypomnijmy więc, jak sprawić, żeby ułatwić naszemu zwierzęciu życie w okresie sylwestrowych zabaw.
Przede wszystkim należy uświadomić sobie istotę problemu.
- Ludzie rozumieją, że wybuchy fajerwerków to element świętowania, są na nie przygotowani i nie odczuwają w związku z tym strachu. Ze zwierzętami jest inaczej, nie rozumieją, dlaczego petardy wybuchają, nie są na to gotowe, dlatego też odczuwają strach - powiedziała nam rok temu Daria Machola, ordynator szpitala weterynaryjnego Krzemińskiego w Gdańsku.
Co ona i inni specjaliści radzą? Przede wszystkim, jeżeli posiadamy psa, to warto go w Sylwestra wyprowadzić na dłuższy niż zwykle spacer, zanim rozpocznie się wieczorna fiesta. Między godz. 22 a 1 w nocy, kiedy nasilenie wybuchów jest największe, najlepiej w ogóle nie narażać zwierzęcia na dodatkowy stres i nie wyprowadzać go.
Warto także pamiętać, aby podczas całego okresu noworocznego wyprowadzać naszego pupila na mocnej smyczy, bo zdarza się, że wystraszony wybuchami może uciec i zgubić się.
W sam sylwestrowy wieczór warto też zwierzęciu stworzyć możliwie najbardziej komfortowe warunki - jeżeli jest jakieś miejsce, w którym nasz pupil czuje się bezpiecznie, to nie wyganiać go z niego, choćby była to kanapa, na którą normalnie wstępu nie ma.
Ważnym jest też, aby zwierzę nie zostało w Sylwestra samo w domu. Szczególnie psy są zwierzętami stadnymi i łatwiej im znosić wszystko, kiedy ich stado - czyli my - jest przy nich.
W ostrzejszych przypadkach można podać leki
Część zwierząt, mimo naszych starań i tak odczuwać będzie strach. Jeżeli wiemy, że nasz pupil należy do wrażliwszych czworonogów, warto ulżyć mu za pomocą farmakologii.
Według weterynarzy optymalnym rozwiązaniem nie są leki uspokajające, a przeciwlękowe. Ich działanie jest łagodniejsze, nie otępiają zwierzęcia, a jedynie pomagają mu przezwyciężyć strach. Co ważne jednak, leki takie trzeba podawać psu nawet na kilka tygodni przed Sylwestrem. Jeżeli tego nie zrobiliśmy, to jedyną alternatywą są mocniejsze leki uspokajające.
Można je nabyć praktycznie w każdej lecznicy i u każdego weterynarza. Warto zresztą podać je psu wedle wytycznych, zależnych od wielkości zwierzęcia, jego wieku i stanu zdrowia. Porady w tym zakresie udzieli nam lekarz.
Metody alternatywne
Niektórzy miłośnicy zwierząt przekonują, że dobrą alternatywą dla leków są feromony, czyli związki chemiczne, które powodują u czworonoga poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Dostępne są najczęściej w postaci płynu, który rozpyla się w domu. Większość weterynarzy traktuje jednak ten środek z dużą dozą sceptycyzmu.
Innym rozwiązaniem może być też owinięcie tułowia psa specjalną taśmą lub nawet chustą, stwierdzono bowiem, że stały (choć niewielki) ucisk na tułów zwierzęcia sprawia, że w mniejszym stopniu odczuwa ono stres. Sposób, w jaki obwiążemy psa, warto jednak skonsultować z weterynarzem.
Fajerwerki legalne tylko w Sylwestra i Nowy Rok
Choć już od kilku dni co chwilę słychać wybuchy petard, to warto pamiętać, że używanie fajerwerków i sztucznych ogni legalne jest tylko w Sylwestra i Nowy Rok. Używając ich wcześniej, bądź też później, narażamy się na mandat, który wynieść może nawet 500 zł.
Opinie (381) ponad 20 zablokowanych
-
2016-12-31 09:18
co roku ten sam ckliwy artykuł
ciekawe, czy pojawił się choć jeden na temat uwiązywanych i szczekających psów pod sklepami 365 dni w roku, rozumiem że takie odgłosy to sielanka dla wszystkich...
- 8 2
-
2016-12-31 09:37
Za całoroczne sr*nie po chodnikach i trawnikach
Trzymanie psa w mieszkaniu i karmienie go resztkami ze stołu to największe bestialstwo
- 10 4
-
2016-12-31 09:53
Petardy i psie kupy
Gdyby instytucje do tego powołane zechciały ruszyć tyłki i karać zarówno strzelających poza wyznaczonymi datami, jak i nie sprzątających psich kup, nie byłoby tej żenującej dyskusji. Skoro są sankcje, to wystarczyłoby kilka pokazowych akcji i byłoby po problemie. Ale niestety mentalność władz tych formacji jest na poziomie znacznie poniżej przeciętnej.
- 12 2
-
2016-12-31 10:12
Mniam mniam
Mój York Verdi zjada hurtem strzelajacych chińskim badziewiem.
- 2 1
-
2016-12-31 12:01
A ja strzelam i mam bekę jak kundle gubią bobki. (1)
- 5 9
-
2017-01-01 13:51
Idź się powies bo na leczenie za późno. Wstyd za takich jak. Wstyd że takie coś mieszka w moim pięknym Trójmieście
- 2 0
-
2016-12-31 13:49
Hej brudasy z psami. (4)
Jeśli wasz pies się czegoś boi, to jest tylko wasz problem. Ave.
- 5 11
-
2016-12-31 14:32
Error to pewnie masz na stałe w zrytym berecie.
- 4 1
-
2016-12-31 14:43
(2)
twoj broblem to jak myszlisz to ciebie glowa boli
- 2 0
-
2016-12-31 14:47
Nie dość że brudas... (1)
... to w dodatku analfabeta.
- 0 0
-
2016-12-31 17:58
Mój amstaff to z du.... by Ci jesień średniowiecza zrobil
- 1 1
-
2016-12-31 14:04
Mój Staffik
Się nie boi
- 2 0
-
2016-12-31 14:21
(1)
I co roku to samo pi***** o tych psach i karpiach. Byscie sie zaczeli przejmowac tak ludzmi.
- 7 6
-
2017-01-01 13:52
Wystarczy że ty się przejmujesz. Powiesz ilu ludziom pomogłas w zeszłym roku? Żadnemu? Tak myślałam.
- 1 1
-
2016-12-31 14:29
proste
Sprzedawac fajerwerki tylko w Sylwestra.Pamietajcie że pies tego nie rozumie a strach czesto prowadzi do śmierci.Wielu z nas kocha zwierzaki a garstka debili straszy je fajerwerkami pare dni przed Sylwestrem.Straz Miejska kara tylko za nie zbieranie odchodow.Mlodych z petardami sie boja bo moga dostac łomot.
- 5 3
-
2016-12-31 15:50
gdzie w gdyni jest jakies miejsce gdzie można dzisiaj wyprowadzić szybko psa? (3)
w Gdańsku jeździliśmy wieczorem w Sylwestra na Westerplatte, ale teraz mieszkamy w Gdyni i nie możemy nawet wyprowadzić psa dookoła bloku
- 3 4
-
2016-12-31 15:55
do piwnicy
- 3 3
-
2016-12-31 16:31
ciapkowo
- 3 3
-
2017-01-01 13:53
Dokładnie, w Gdyni nie ma gdzie bo holota od rana strzela.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.