Sylwester na promie, w klubie czy w teatrze? Sprawdzamy ceny

Od luksusowych kolacji, przez imprezy w operze czy filharmonii, po klubowe, taneczne zabawy - propozycji spędzenia sylwestrowej nocy poza domem jest w Trójmieście wiele. Ceny są na tyle zróżnicowane, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Budżet do 150 złotych od osoby

Żeby spędzić ostatnią noc w roku poza domem, wcale nie trzeba wydawać majątku. Koszt wstępu na sylwestrowe imprezy zaczyna się już od 20-50 zł (klub Autsajder, Cockney Pub, Irish Pub, Miasto aniołów, Que Pasa), w większości z nich w cenie biletu otrzymuje się lampkę szampana.

Płacąc 100-150 złotych od osoby, można nie tylko potańczyć i wypić szampana, ale też skosztować przekąsek z bufetu przy dźwiękach salsy w Dance Fusion, spróbować autorskich potraw w Instytucie Spraw Wszelakich, skorzystać z open baru, bawiąc się na balu maskowym w Śledziku Dance u Fabrykanta albo rozsmakować się w kremie z borowików i kotletach z karkówki w Boolvar Clubie.

Ci, których nie interesuje impreza przy tanecznej muzyce, powinni postawić na kulturę i wybrać się do teatru lub filharmonii. Za 70-150 złotych można pośmiać się na Babie Chanel wystawianej przez Teatr Wybrzeże albo wprawić się w melancholijny nastrój, słuchając Straussa i Lehara w Filharmonii Bałtyckiej.

Budżet do 300 złotych od osoby

Dysponując taką sumą, można długo przebierać w sylwestrowej ofercie imprez - propozycji jest sporo.

Gdzie się udać? Osoby, które wolą spędzić sylwestrową noc w klubie, mogą wybrać huczną imprezę połączoną z kilkudaniową ucztą w Pokładzie (230 złotych od osoby), poszaleć na hollywoodzkiej imprezie w trójmiejskim Piano Club Barbados (190 złotych od osoby) albo zadecydować się na stylową, sopocką zabawę w Clubie 63 (299 złotych od osoby).

Miłośnicy dobrej kuchni powinni zarezerwować stolik w jednej z trójmiejskich restauracji i posmakować potraw z sylwestrowego menu. Specjalną ofertę przygotowała gdańska Panorama (trzeba zapłacić 220 złotych od osoby, ale cudowny widok z szesnastego piętra Zieleniaka otrzymuje się gratis). Miłośnicy menu degustacyjnego mogą wybrać kolację w Restauracji Filharmonia (185 złotych od osoby, w menu można znaleźć między innymi lody makowe). Mieszkańcy Gdyni mają możliwość spróbowania musu z mango z karmelizowanymi brzoskwiniami, bawiąc się w klimacie modnych lat 20. w Hotelu Orbis (279 złotych od osoby).

Za cenę nieprzekraczającą 300 złotych od osoby można też znaleźć oferty, które zapewniają nie tylko zabawę i kolację, ale też nocleg. Przykład? W Centrum Galion za 299 złotych można się najeść, potańczyć, wyspać, a nawet skorzystać z oferty SPA i strefy Nordic Walking.

Na koniec oferta dla osób, które nie przepadają za tańcami, obżarstwem i wolą rozsmakować się w kulturze - na deskach Opery Bałtyckiej będzie można posłuchać musicalowych przebojów w wykonaniu Teatru Muzycznego w Gdyni. Koszt biletu? 200-250 złotych.

Budżet powyżej 300 złotych od osoby

Osoby, które nie zamierzają oszczędzać na sylwestrowej imprezie, mogą skusić się na jedną z ofert obejmujących nie tylko bal, zabawę i dobre jedzenie, ale też nocleg w luksusowych warunkach. Gdzie? Wybór jest spory. Na taneczną imprezę w rytmach disco i pyszne jedzenie można się wybrać do hotelu Hilton (cena z noclegiem to około 720 zł od osoby), w hotelu Hotton czekają sylwestrowe turnieje i konkursy zakrapiane nielimitowaną ilością alkoholu, połączone z możliwością skorzystania ze SPA (cena z dwoma noclegami: 610 zł od osoby). 1200 złotych od pary kosztuje z kolei Wielki Bal w Zamku Gniew. Po imprezie organizator oferuje nocleg w specjalnie urządzonych komnatach.

Osoby, które wolą po zabawie sylwestrowej wyspać się we własnym łóżku, mogą wybrać się na prawdziwą ucztę dla podniebienia do luksusowego Dworu Oliwskiego albo posłuchać dobrej, jazzowej muzyki na żywo w Centrum AmberExpo.

Bardzo ciekawą propozycją jest sylwestrowy rejs po Zatoce na pokładzie promu Stena Spirit. Oferta jest kusząca: Bal Kapitański, kolacja, kabina z łazienką i możliwość wypłynięcia w styczniowy Rejs Noworoczny - wszystko to za cenę 1000-3100 złotych od pary.