- 1 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (27 opinii)
- 2 Ubywa mieszkańców i rozwodów (319 opinii)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (335 opinii)
- 4 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (887 opinii)
- 6 Kultowa "Górka" i widok na morze (185 opinii)
Symulacja wypadku na przejeździe kolejowym
24 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat)
Wypadek na przejeździe kolejowym - ćwiczenia w ramach akcji Bezpieczny Przejazd.
W piątek rano na przejeździe kolejowym na gdańskiej Przeróbce pociąg uderzył w stojący na torach samochód. Nikomu nic się nie stało, ponieważ były to tylko ćwiczenia służb ratunkowych oraz demonstracja, jak tragiczne mogą być takie zdarzenia.
Kilka minut po godz. 10, na przejazd kolejowy przy ul. Ku Ujściu na gdańskiej Przeróbce wjechał samochód osobowy marki Kia. Kierujący wysiadł z auta i spokojnie odszedł na bezpieczną odległość.
Tymczasem z lewej strony nadjeżdżała lokomotywa. Choć jechała wolno - ok. 40 km/h - nie miała szansy się zatrzymać.
- Podobnie jak maszynista prawdziwego pociągu, gdyby znalazł się w takiej sytuacji - mówi Bartłomiej Drobotowicz, zastępca komendanta regionalnej Straży Ochrony Kolei w Gdańsku.
Po uderzeniu w samochód lokomotywa pchała go jeszcze przez ok. 150 metrów, nim udało się ją zatrzymać. Gdyby w samochodzie byli pasażerowie, albo zginęliby na miejscu, albo w ciężkim stanie trafiliby do szpitala.
W Polsce jest ponad 13,8 tys. przejazdów kolejowych, na których dochodzi rocznie do blisko 250 wypadków z udziałem pojazdów. Ginie w nich rocznie ok. 40 osób, a 80 odnosi ciężkie obrażenia.
Na szczęście tragiczne wypadki na przejazdach kolejowych omijają kierowców w Trójmieście. Wciąż jednak do najbardziej niebezpiecznych przejazdów kolejowych w naszej aglomeracji trzeba zaliczyć przejazdy na: ul. Sandomierskiej i ul. Gościnnej w Gdańsku, a także wzdłuż ul. Hutniczej w Gdyni.
Eksperci szacują koszt nagłej śmierci jednej osoby na ponad 2 mln zł. W rezultacie wypadku na przejeździe lub potrącenia pieszego, przeciętny czas utrudnień w ruchu wynosi ponad 5 godzin. Tyle trwają czynności procesowe prowadzone przez prokuraturę oraz usunięcie pojazdów.
Opinie (74) 3 zablokowane
-
2013-05-26 12:03
który diagnosta dopuścił tę Kię do ruchu ?
żadnych świateł, brak homologacji na butlę lpg, kierowca zbiegł z miejsc wypadku
- 0 0
-
2013-05-26 22:41
kupie to auto. jeszcze da sie je na prawiC
na kaszebe wszystko je mozliwe
- 0 0
-
2013-05-28 14:48
gamonie
a gamonie ze strazy miejskiej juz zakładaja blokade na kolo HA!:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.