• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

System ułatwiający lądowanie na lotnisku został już naprawiony

Michał Sielski
4 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 08:16 (6 grudnia 2014)
Najnowszy artykuł na ten temat Lotnisko: prawie 3 mln pasażerów w pół roku
Za rok system ILS II kategorii ma niemal uniezależnić lotnisko od pogody. Dziś jednak hula po nim tylko wiatr. Za rok system ILS II kategorii ma niemal uniezależnić lotnisko od pogody. Dziś jednak hula po nim tylko wiatr.

Robotnicy pracujący przy montażu nowego systemu ILS, który ułatwia samolotom lądowanie w trudnych warunkach atmosferycznych, uszkodzili kabel sterujący dotychczasowym systemem. W czwartek w Rębiechowie nie wylądował żaden samolot. System ma zacząć ponownie działać w piątek rano, ale to nie znaczy, że samoloty będą obsługiwane.



Aktualizacja, godz. 8:01. Poszczególni przewoźnicy starają się jak najszybciej dostarczyć pasażerów na miejsce, nadrabiając połączenia - SAS wszystkie swoje trzy maszyny zamienił na większe samoloty.




Aktualizacja, godz. 21:55. W piątek wieczorem w Rębiechowie wylądował jeden samolot - z Kopenhagi.




Aktualizacja, godz. 14:25. Lotnisko wciąż nie przyjmuje samolotów. Samolot Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, który potwierdzi prawidłowość działania systemu ILS, powinien pojawić się lada chwila nad Gdańskiem.

Wiesz, jakie masz prawa, gdy twój lot zostanie odwołany?

Aktualizacja, godz. 13. System ILS naprawiono, ale lotnisko wciąż nie przyjmuje samolotów. Sytuacja ma zmienić się w ciągu godziny.

***

Na trójmiejskim lotnisku w czwartek od rana były kłopoty. Samoloty nie mogły lądować z powodu mgły i niskiej podstawy chmur. Marznąca mgła powodowała też oblodzenie pasa. Samoloty były więc przekierowywane do Bydgoszczy i Warszawy, a część nawet nie wyruszyła w trasę do Gdańska.

Fatalna pogoda to jednak nie jedyny powód kłopotów. Okazało się, że robotnicy prowadzący prace przygotowawcze pod budowę nowego systemu ILS kategorii II (z ang. Instrument Landing System), który będzie pozwalał na lądowanie w znacznie trudniejszych warunkach pogodowych, uszkodzili kabel obecnego systemu.

- Faktycznie, doszło do tego w środę. Jednak chcę podkreślić, że nawet działający ILS na niewiele by się zdał, przy tak niskiej podstawie chmur, jaka jest od rana na lotnisku - zapewnia Michał Dargacz, rzecznik portu lotniczego w Gdańsku.

Usterka ma być naprawiona w piątek rano. Przywrócony do życia system będzie jeszcze musiał zostać przetestowany i "oblatany". Nawet jeśli zostanie szybko uruchomiony, wcale nie oznacza to, że kłopoty z rozkładowymi lotami się skończą - wiele wciąż będzie zależeć od pogody.

Według jednego z naszych informatorów, doskonale znającego specyfikę branży lotniczej, wykonawca prac przy nowym ILS-ie - firma Qumak - ma niewielkie doświadczenie w ich prowadzeniu i opiera się na podwykonawcach. Przetarg, który wygrała, trafił nawet do Krajowej Izbę Odwoławczej, która nie rozpatrzyła jednak odwołania jednego z kontrkandydatów ze względów proceduralnych.

- Prowadzone obecnie prace nie są oparte o skomplikowane technologie, to raczej stricte drogowe roboty - podkreśla jednak Michał Dargacz.

Problemy z pogodą na lotnisku w Gdańsku znikną za rok, gdy zakończy się montaż systemu ILS II kategorii. Pozwoli on na wykonywanie operacji lotniczych, gdy widzialność wynosi minimum 300 metrów, a wysokość, na której pilot musi podjąć decyzję o lądowaniu - 30 metrów. Teraz to odpowiednio 550 m i 60 m. Koszt nowego systemu to 59,2 mln zł.

Czytaj więcej o systemie ILS II kategorii.

Prace podczas montażu nowego systemu ILS przerwą działalność lotniska w dniach 13-15 czerwca 2015 roku, kiedy roboty będą toczyć się na środkowej części pasa startowego.

W ramach inwestycji zostaną zainstalowane przede wszystkim światła linii centralnej pasa startowego oraz światła linii przyziemienia, które pomagają nakierować samolot na konkretne miejsce pasa. Przeprowadzona będzie też korekta nawierzchni pasa startowego - wyrównana zostanie m.in. niewielka górka od strony Obwodnicy Trójmiasta.

Opinie (429) 3 zablokowane

  • Kpiny (1)

    Zdjęcie sprzed pięciu lat ,druga sprawa to ,że w czwartek samoloty późnym wieczorem lądowały. Pisze pan coś żeby pisać.

    • 7 1

    • na leniucha :)

      Co widać przez mgłę? Fakty i mity o gdyńskim lotnisku
      12 lutego 2014, godz. 06:00 autor: Michał Sielski
      aktualizacja: godz. 11:38 (12 lutego)

      • 0 0

  • Chyba jest jakaś poważna awaria na lotnisku bo samoloty są nadal przekierowywane do Warszawy..

    czy portal wie coś na ten temat ?

    • 5 1

  • Nic nie lata

    Ludzie na lotnisko jadą ale czy wylecą? Kto to wie? No na pewno nikt z obsługi lotniska...

    • 3 1

  • w 13h z Gdańska do Londynu (1)

    To byl naprawde koszmar! Mieliśmy lecieć o 9:35, jednak po 10 otrzymaliśmy wiadomość, że może polecimy o 14:50.... przez tych kilka godzin inni pasażerowie byli przekierowywanii do Bydgoszczy. My w końcu też, ale dopiero o 15:45...... MASAKRA! Dlaczego kazano nam tyle czekać? Koszmaru ciąg dalszy. 18:15 jesteśmy w Bydgoszczy a tam paraliż organizacyjny. Staliśmy ok. 1.5h przed odprawą celną bo nie mogli nas przepuścić dalej bo tam już za dużo ludzi było. Wylecieliśmy przed godziną 20. W końcu lądowanie! Wszyscy się cieszą, ale załoga każe siedzieć. Po chwili przyszła policja do samolotu i przeszukała kilka bagaży z podejrzeniem przemytu(uff skonczyli po 10minutach).....jeszcze tylko później godzinka z lotniska do centrum i byliśmy w domu.

    • 6 1

    • I to jest dobry opis tego jak to wyglądałoby w Gdyni ;) Małe lotnisko, za dużo ludzi - na pewno wszyscy będą się cieszyć że wylądowali :D

      • 0 0

  • A gdzie prokurator ? (1)

    Lotnisko nie zbudowali średniowieczni gdańszczanie. Było budowane w czasach, gdzie dokumentacja MUSI dokładnie wskazywać co i gdzie zrobiono. Tym samym uszkodzenie zasilania nie jest przypadkowe a jest działaniem świadomym. Jako pierwszy skutek to jasne, że koszt naprawy oraz straty wynikłe z racji wykonywanych prac pokrywa ten co zaniedbał rozpoznania terenu . Najwyższy już czas rozpocząć działania państwa praworządnego. A dla tych co to mają w zanadrzu tłumaczenie, że dokumentacja się nie zgadzała to od razu wskazuje, ze w takim razie wspólnik tej szkody też jest łatwy do zidentyfikowania.

    • 9 1

    • Problem w tym, że praworządna Polska nie istnieje

      o czym mówiono głośno i wyraźnie na pewnych taśmach przy kolacji za którą płacili podatnicy:

      "d*pa, kupa i kamieni kupa" czy "cóś"

      ale większość zamiast reagować woli obrzucać inwektywami tych, którzy śmią pamiętać o łamaniu prawa.

      • 2 0

  • Zobacz strone : Qumak

    Inne strony: bankier.pl/inwestowanie/profile/quote.html?Symbol=QUMAK
    interesujace: bankier.pl/static/att/emitent/2014-12/Lista_ponad_5_proc_NWZ_2014_12_03_20141204_145208_0683923664.pdf
    Umowy zawierane sa pod nadzorem KNF.
    Cytat: obecnie mamy zlozone oferty o wartosci 631 mln zl, a nasza srednia skutecznosc pozyskiwania zlecen to 37 %. Na koniec III kwartalu
    Qumak dysponowal ok. 10 mln zl wolnej gotowki.
    Dywidendy za 2013 ok. 10 mln zl (1 zl za 1 akcje).

    • 3 1

  • Pogoda

    Był czas...całe lato.

    • 7 1

  • Pierdo...e Rębiechowo. Jak zwykle mgła, ale oczywiście lotnisko zapasowe w Gdyni z prawdziwego zdarzenia niepotrzebne. (1)

    Dobrze, że Szczurek to otworzy, bo takiego stolca jak gdańskiego lotniska nie ma nigdzie.

    • 14 8

    • zycze wam, żeby szczurek otworzyl to lotnisko. Wtedy na własnej skorze przekonacie się, ze będziecie w czarnej...woldze...i linie nie zdublują polaczen, nie zaoferujecie niższych oplat, nie wybudujecie w chwile całej infra. Naprawde zycze wam tego lotniska. Ciekawe co później wymyślicie, żeby usprawiedliwić porazke. Pewnie, ze GDN razem z UE zmusily linie do olewania kosakowa.

      • 1 3

  • niepotrzebne lotnisko w Gdyni, Gdynia zła, Gdynia oszukuje, Gdynia chce zaszkodzić Gdańskowi (1)

    jak macie odwagę pisac te wierutne bzdury, to moze tak pojedziecie na lotnisko i bedziecie to wyjaśniać pasażerom, którzy tam czekaja cały dzień?

    • 16 7

    • sek w tym, ze gdynia nie zaszkodzi gdanskowi:) To wy to powtarzacie, gdańszczanie sa spokojni o swoje lotnisko i o to, ze będzie dalej się rozwijać. Gdynia natomiast wiecznie sieje ferment, ze Kosakowo będzie zagrozeniem dla gdn

      • 1 4

  • um gdynia w pogotowiu jak jest (4)

    mgła w Gdańsku.
    Ja wiem że w kosakowie nie ma mgły jest 15 stopni i świeci słoneczko.

    Nie mniej jednak 100 mln zutylizowaliście niepotrzebnie i zadna mgła tego nie zmieni.
    Kraków to najbardziej zamglone lotnisko regionalne i nie słyszałem by wieliczka chciała budować lotnisko.
    W przyszłym roku najwyższy ILS będzie w gdańsku i 100 mln możecie powiedzieć pa pa.

    W końcu też już bredzić nie musicie 80% ogłupionych zagłosowało jak trzeba.

    • 9 11

    • No widzisz pajacu, nie znasz sie, a sie odzywasz. W Kosakowie praktycznie nie ma w ogóle mgieł  - nawet jeśli, (2)

      to szybko znikają ze względu na bliskość morza. Ponadto na całe szczęście to lotnisko i tak powstanie, bo jest potrzebne, gdyż jak widać popierdółka jaką jest Rębiechowo, sobie nie radzi. Tam prawie zawsze jest mgła, nawet gdy w całym Trójmieście nie ma chmur i świeci słońce.

      • 2 6

      • prawie a raczej zawsze mgła jest

        w tWOIM mózgu (szczurza mgła)

        • 5 2

      • prawie zawsze jest mgla i gdn przyjmuje samoloty 3/365 dni :) 362/365 to mgla, sniezyca, ulewa i kamieni kupa:)

        • 1 0

    • widać

      jesteś z Gdańska to widać zazdrośniku
      słychać jak zazdrość zżera cię od środka
      i czuć ale już nie powiem gdzie doleciał ten zapach ,czyli sumując
      to widać,słychać i czuć

      • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane