- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Szarpanina gapowicza z kontrolerem Renomy
Dopiero widok kontrolerów skłonił 53-letniego mieszkańca Gdańska, by skasować bilet w autobusie jadącym w kierunku Wyspy Sobieszewskiej. Mężczyzna nie chciał przyjąć mandatu, zaczął szarpać się z kontrolerami, a jednego z nich uderzył "z główki" w twarz. Pracownik Renomy przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Na następnym przystanku przy Bramie Wyżynnej do autobusu weszło dwóch kontrolerów i rozpoczęło kontrolę biletów. Dopiero na ich widok mężczyzna wstał z miejsca i skasował bilet.
Nie chciał zapłacić ani pokazać dokumentów
- Kontroler wytłumaczył pasażerowi, że w oparciu o zapisy Przepisów Porządkowych jego bilet nie zostanie uznany i poprosił o opłacenie opłaty dodatkowej w wysokości 136,80 zł. W związku z odmową pasażera, poprosił o okazanie dokumentu, celem sporządzenia wezwania kredytowego do zapłaty. Podróżny odmówił okazania dokumentów. Kontroler poinformował więc podróżnego o konieczności wezwania policji - mówi Grzegorz Grabowski, kierownik Renomy z filii Gdańsk.
Jak wynika ze służbowej notatki, co potwierdza też zapis monitoringu w autobusie Gdańskich Autobusów i Tramwajów, przed przystankiem Wiślinka Piaskowa podróżny próbował wyjść z autobusu. Kontrolerzy zablokowali mu jednak drogę.
- Podróżny napierał na naszych pracowników fizycznie, próbując wypchnąć ich z pojazdu. W pewnym momencie jednego z kontrolerów uderzył głową w twarz. Kontrolerzy byli zmuszeni obezwładnić go. Trzymając go, dowieźli go do przystanku końcowego Górki Wschodnie - dodaje Grabowski.
Jak mówią pracownicy Renomy, czas oczekiwania na policję wydłużał się. Pasażer zdążył więc nieco ochłonąć i okazał dowód osobisty. Nawiązano też ponowny kontakt z policją, która w drodze powrotnej z Wyspy Sobieszewskiej oczekiwała na przystanku Płońska.
Kontroler po obdukcji na zwolnieniu. Policja: sprawa z powództwa cywilnego
- Funkcjonariusze poprosili pracowników i sprawcę pobicia o opuszczenie pojazdu, wylegitymowali go i mimo wyraźnych śladów pobicia, nie podjęli wobec sprawcy żadnych czynności. Kontrolerowi poradzili, aby sprawę zgłosił do sądu z powództwa prywatnego. Po wręczeniu kredytowego wezwania do zapłaty za jazdę bez ważnego biletu, które pasażer podpisał i odebrał, czynności kontroli oraz policji zostały wobec niego zakończone - dodaje Grabowski.
Pobity kontroler trafił do przychodni na badania. Lekarz stwierdził zadrapania szyi, 6-centymetrowy siniec przy lewym oku oraz opuchliznę, która uniemożliwiała otwarcie oka. Pacjent miał też podwyższone ciśnienie tętnicze. Kontroler przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim.
Gapowicz jest dobrze znany Renomie. Wcześniej był już trzykrotnie karany za jazdę bez biletu. Wszystkie kary opłacił.
Miejsca
Opinie (534) ponad 20 zablokowanych
-
2017-10-19 08:01
nie kasujesz biletu - jeates zlodziejem
to takie proste- 4 1
-
2017-10-19 08:18
Tak, z pewnością po takich artykułach wzrośnie zainteresowanie komunikacją miejską. Jak już wielokrotnie tutaj pisałem - z transportu publicznego korzystają tylko i wyłączni ci, którzy nie mają innego wyjścia. Wszyscy inni mają taki transport głęboko wiecie gdzie.
Aha, jeszcze jedno - teraz już wiecie dlaczego rosną ceny biletów. A jak mają nie rosnąć kiedy połowa złodziei jeździ na gapę?- 1 0
-
2017-10-19 08:39
Wpadacie w jakieś dziwne schematy w myśleniu.. (3)
Wsiadasz do autobusu, masz wybór: kasujesz bilet albo nie. Jak nie skasujesz, ryzykujesz, że zapłacisz karę. A jak Ci się uda, to nie zapłacisz i przejedziesz za darmo. Mam koleżankę, babka ok. 50-tki, bardzo dobrze sytuowana, od lat jeździ na gapę. Jak wpada w łapy kontrolera, to płaci karę. To prosta i oczywista, przyjazna człowiekowi ekonomia. Złapią ją dwa, góra trzy razy w roku. Płaci łącznie ok. 250 - 400 PLN. Gdyby kupowała miesięczny, płaciłaby 100 PLN miesięcznie, czyli 1200 PLN rocznie. Mówi, że to czysta oszczędność.
Inny temat to zachowanie renomy. Przeważnie niedopuszczalne. Ale może doczekamy się kiedyś bezpłatnej komunikacji miejskiej, tak jak. np. we Wrocławiu ?- 3 3
-
2017-10-19 08:48
Nic dziwnego, że na zachodzie Polak ma od razu przypisaną łatkę "pijak, złodziej, kombinator". Przykre i moim zdaniem takie zachowania należy tępić, a nie chwalić na zasadzie "ale zaradna", "czysta oszczędność". Dla mnie to zwykłe złodziejstwo i k...rewstwo w czystej postaci. Nie ma znaczenia czy ktoś jest biedny czy bogaty. Jeśli nie płaci za usługę, jest zwykłym złodziejem.
- 3 2
-
2017-10-19 09:27
bylas we wroclawiu w ogole? jaka bezplatna komunikacja? chyba piesza
- 1 0
-
2017-10-20 15:04
A jeśli złapią ja 4 razy w tygodniu to co, płaci 4x136 zł? Czysty k urwa biznes ziomek. Chyba ze potrafi robić się niewidzoalna czy coś to rozumiem
- 0 0
-
2017-10-19 08:44
Prawdziwy rebeliant, bojownik o konstytucję.
- 0 1
-
2017-10-19 08:45
Większość kanarów to bydło , aż ten łysy trafi na na psychika kto mu kwas na ryj wyleje to się nauczy
- 2 1
-
2017-10-19 08:50
mam dla was rade - bardzo cenna
zacznijcie kupowac i kasowac bilety - wszystkie stresowe sytuacje znikna natychmiast
kapujecie pieniacze oszusci i cwaniaki??- 4 1
-
2017-10-19 08:57
re
Rąbać renomę darmozjadów
- 2 1
-
2017-10-19 09:13
nieprawidłowe zachowanie kontrolera
Moim zdaniem z filmu wynika, że kontroler zaczął szarpaninę popychając pasażera
- 3 0
-
2017-10-19 09:20
Pasażerowie uciekają zamiast pomóc , postawa obywatela godna podziwu.
- 2 0
-
2017-10-19 09:20
niebezpieczne zachowanie
Czy ktoś pomyślał o bezpieczeństwie innych pasażerów podczas tej bójki w autobusie? Przecież mogło dojść do tragedii.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.