• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczepionka widmo

Katarzyna Wiatroszak, Sławomir Lipski, Sławomir Sowula
19 października 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Apteka na gdańskim Ujeścisku prowadzi zapisy na szczepionkę przeciw ptasiej grypie. - Takiego środka na rynku nie ma! To żerowanie na ludzkich lękach - oburza się profesor Andrzej Zieliński, kierownik działu epidemiologii Państwowego Zakładu Higieny

W aptece przy ul. Jeleniogórskiej wisi plakat: "Zapisy na szczepionki przeciwko grypie i ptasiej grypie". - To normalna sprawa, gdy brakuje jakiegoś medykamentu - tłumaczy stojąca za lada farmaceutka. - W dodatku ludzi ogarnęła panika, więc oferta cieszy się powodzeniem. Nowa szczepionka ma się pojawić u naszego hurtownika w listopadzie. Będzie kosztować 200 złotych, więc szukamy chętnych. Pieniądze bierzemy oczywiście dopiero przy zakupie.

Wersja hurtowni jest jednak inna: - Mamy w ofercie tylko lek antywirusowy Tamiflu, zwalczający objawy ptasiej grypy u osób, które już zachorowały - mówi Alicja Chwedorczuk, dyrektor gdyńskiego oddziału spółki Farmacol. - Profilaktycznej szczepionki oczywiście nie ma!

Potwierdza to profesor Andrzej Zieliński z PZH: - Szczepionka przeciwko wirusowi H5N1 jest wciąż badana i dlatego niedostępna na rynku. Jeśli ktoś mówi, że można ją kupić, mija się z prawdą. Obawiam się, że to żerowanie na strachu przed epidemią. A poza wszystkim powszechne szczepienia to absurdalny pomysł. W Polsce ptasiej grypy nie ma, a zarażenie się jest niezwykle mało prawdopodobne! Szczepić mogłyby się jedynie osoby mające bezpośredni kontakt z żywym ptactwem.

Według Ryszarda Sulęty, dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego, wirusa - jeżeli w ogóle się u nas pojawi - należy się spodziewać raczej dopiero w przyszłym roku: - Niestety, ptasia grypa prędzej czy później dotrze do Polski. Ale czy także na Pomorze - tego nie wiem. Największe zagrożenie związane z tą chorobą wystąpi zapewne w okresie wiosennym, kiedy wrócą do nas ptaki zimujące w basenie Morza Śródziemnego.

Kiedy próbowaliśmy skontaktować się z kierownikiem apteki przy ul. Jeleniogórskiej, jego podwładni powiedzieli, że nie ma czasu na rozmowy.
Zoo zamyka ptaki
W gdańskim ogrodzie zoologicznym paniki nie ma, jednak zagrożone gatunki ptaków znikają z wybiegów i są zamykane. Spotkało to już flamingi, po nich papugi, pawie i bażanty. Dziś, jako ostatnie, powinny zostać wyłapane pelikany.
- Zwykle ptaki chowamy pod koniec listopada, jednak ze względu na zagrożenie wirusem zrobiliśmy to kilka tygodni wcześniej - tłumaczy Michał Targowski, dyrektor zoo. - Podporządkowujemy się rozporządzeniu ministra.
Dyrektor przyznaje, że nie bardzo wiadomo, co zrobić z wolno żyjącymi w ogrodzie dzikimi kaczkami i gęśmi. Najpewniejszym sposobem pozbycia się ich z zoo może być likwidacja darmowej stołówki - dotąd korzystały z jedzenia wykładanego dla egzotycznych okazów.
Przez najbliższe miesiące ogród nie będzie przyjmował żadnych piskląt i ptaków przynoszonych na wychowanie przez mieszkańców Trójmiasta.
Prawda i mity o ptasiej grypie
Zarazić się nią można poprzez kontakt z chorymi ptakami lub ich odchodami - najłatwiej jednak zjadając surowe mięso albo jajka. Wirus H5N1 ginie w temperaturze ok. 70 stopni C. Dlatego przyrządzając drób, należałoby wyparzyć potem wszystkie naczynia. Czy chorobę mogą przenosić mieszkające na gdańskiej starówce gołębie? Do tej pory groźnego wirusa nie znaleziono u żadnego przedstawiciela tego gatunku.
- Nie udało się też udowodnić, że szczepionka przeciwko zwykłej grypie wpłynie na jej ptasią odmianę. Tezy, iż ją osłabi, są nieuzasadnione - mówi prof. Andrzej Zieliński z Państwowego Zakładu Higieny. - Natomiast i tak warto ją stosować, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na tę ludzką wersję. Dotyczy to zwłaszcza dzieci i ludzi powyżej 65. roku życia.
kw
Gazeta WyborczaKatarzyna Wiatroszak, Sławomir Lipski, Sławomir Sowula

Opinie (58)

  • Nieważne czy tamiflu pomoże czy nie

    Nieważne czy tamiflu pomoże czy nie. O wszystkim zdecyduje rynek i prawo natury i naturalnej selekcji. Przeżycie pacjenta (lub nie) po zarażeniu ptasią grypą będzie wypadkową ceny medykamentu, jego skuteczności, odporności organizmu itd. Z rynkiem nie wygrasz. Natury nie oszukasz

    • 0 0

  • Ultra.....
    Kpisz czy o drogę pytasz? Jak możno sprzedawać leki które nie dają skutku na te choroby które mają leczyć. Co ma wspólnego wolny rynek i zwykłe oszustwo? Jutro wyjdę na Długi targ i zacznę sprzedawać leki przeciw glupoty. Dostaniesz ten lek w promocji ale ciebie to napewno nie wyleczy. No cóż, powiem, trudno, wolny rynek.

    • 0 0

  • Oczywiście warto dmuchać na zimne, ale

    tym razem przekroczono wszelkie granice przyzwoitości (biedne ptaki). Ta panika z ptasią grypą to jakaś patologia.
    Dużo bardziej w naszym kraju mordercza jest i jeszcze długo będzie głupota na drodze, zazdrość, fajki, alkohol, żółtaczka, tężec, grypa ludzka i nawet ta gruźlica której podobno już miało nie być. A na to wszystko są tanie szczepionki lub proste sposoby - wystarczy myśleć i być katolikiem nie tylko z braku laku lub posiadania moherowgo bereta.

    • 0 0

  • Choroba, która w chinach zabila 60 osób to żaden wirus. Oczywiście dla koncernów farmaceutycznych i Ultraliberała to wielkia pandemia (nowe, trudne słowo). A chodzi o wciskanie kitu biednym przestraszonym ludzikom. Ja sie jeśzcze nigdy na grypę nie szczepiłem i jej nigdy nie miałem. Pismaki dostali pewnie ochlaj i wyżerke to łby napisali co im kazali.tfu

    • 0 0

  • Ultragłupiec!!!!

    ultraliberale, nie siedz za długo przy komputerze, bo najwyraźniej nie wychodzi Ci to na zdrowie, strasznie nudne argumenty stosujesz i na dodatek twoje generalizacje są globalne, dotyczą każdej sfery życia społecznego, te słowa czytane za którymś, kolejnym razem brzmią jak ultramantra. totalna kiszka, odpocznij od internetu, przestań już mądrzyć na temat posiadania kasy, pieniędzy, mamony, ludzi bogatych, wszechujniebogatych itp itd, wyjdź z mamusinej kieszonki i jak ci się skończą kieszonkowe, to oddasz się w pełni siłom swojego wolnego rynku ultragłupcze

    • 0 0

  • Analiza ultraliberala i sytuacji Roche'a

    Najpierw cos malo znaczacego, analiza UL na podstawie jego wypowiedzi na forum.
    Plec - meska
    Wiek - 15-18 lat
    Szkola - liceum (calkiem niezle zapewne)
    Jest na utrzymaniu rodzicow, w wakacje ma fuche zalatwiona przez tate w biurze, gdzie trudni sie pierdzeniem w fotele i kserowaniem papierow, ktore nastepnie sa przez niego niszczone w turboniszczarce , w koncu czyms trzeba go zajac za te 2,5tys na miesiac na reke (podatki placa przeciez tylko frajerzy).
    Czyta sobie w wolnej chwili Wprost i oglada Fakty, slucha opinii swojego ojca z zapartym tchem. W szkole chcialby byc gospodarzem klasy, ale mu glupio, bo to obciach, w zwiazku z czym ogranicza dzialanosc do krytykowania innych. Niedlugo tata dolozy mu do nowego auta (jakies 95% sumy), bedzie mogl przed kumplami zaszpanowac. Dziewczyny lubi, ale one maja go za dziwaka i go olewaja. Malo przeczytal i sie nauczyl, ale za to nadrabia pewnoscia siebie. Planuje studiowac ekonomie albo zarzadzanie, a potem tata pomoze. To tyle, daje reke ze mam racje, juz niejeden taki supermadry sie przewinal, ktory ma proste i dobre rozwiazanie na wszystko, zanim pozna smak prawdziwego zycia.
    Co do Roche'a to ktos genialnie zauwazyl ze wlasnie to Roche produkuje Tamiflu i pomimo tego ze nie wyrabia sie z dostawami nie chce oddac patentu aby sie wystarczajaco nachapac. Ciekawe ile powstalo "instytutow" ktorych jedynym zadaniem jest ostrzeganie przed zagrozeniem grypa zwykla i ptasia, a ktore sa w pelni finansowane przez ten koncern lub jego corki. Ciekawe ilu dziennikarzy poleci na Fiji lub wyspy Bahama na koszt Roche'a za "wyczerpujace informacje nt. zagrozenia ptasia grypa".
    Ciekawe ile jest osob ktore widza ze "reklama dzwignia handlu" a wlasnie w tym wypadku mamy jedna z najlepszych akcji reklamowych wszechczasow.
    Nobla z ekonomii dla menedzerow Roche'a za ta akcje.
    Pluje sobie w brode ze nie kupilem ich akcji pol roku temu.
    Nie dajmy sie oglupic, grypy w Polsce od czterech lat nie zaobserwowano.

    • 0 0

  • tig

    Nerwy również są elementem gry rynkowej. Masz do tego prawo. Mam nadzieję, że pryzniesie Ci to zysk

    • 0 0

  • robicie z ludzi glupcow!

    kto wam kaze kupowac szczepionke ktorej nie ma (o czym apteka informuje)albo stosowac vilcacore zamiast chemii?itd.itp.
    mozecie sprzedawac co chcecie o ile to jest legalne i wszystko gra. kazdy ma wybor, na tym polega wolnosc. wybor nie musi byc prosty, czasem trzeba pomyslec, chociaz wiekszosci tu wydaje sie ze lepiej zeby za nich myslalo panstwo (czyli kto?)
    ledwo odzyskalismy wolnosc wyboru a juz chcecie powrotu nakazow-zakazow?

    • 0 0

  • Też się nigdy nie szczepię na żadne grypy i nie choruję. I tę akcję też uważam za nadmuchaną przez koncerny farmaceutyczne.
    Tylko jak się okaże, że większość ludzi nie dała się nabrać na szczepionki a potem ta większość zachoruje i umrze to co?

    • 0 0

  • Nie dajcie sie zwariowac

    w Azji kilkumiliardowej na ptasią grypę umarło 60! osób, więcej chyba umarło bo im w drewnianym kościele cegła spadła na głowę. W Rumunii, Grecji wykryto pojedyńcze przypadki wirusa na tysiące sztuk drobiu. To wszystko napędzane przez borykające się z gospodarczymi trudnościami kraje UE, żeby to ich mięso jeść oraz koncerny farmaceutyczne. Takie są fakty, nie słuchajcie propagandy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane