• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczęściarze z klubu Good Luck

23 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Good Luck Club po Dniach Otwartych

Rozmawiamy z Jackiem Niewęgłowskim, założycielem i właścicielem nowego trójmiejskiego klubu wellness, fitness, squash Good Luck Club w Gdańsku przy ul. Orzechowej 7 zobacz na mapie Gdańska.



Panie Jacku, czy Good Luck Club będzie różnił się czymś od innych klubów fitnessowych w Trójmieście?

Jacek Niewęgłowski: Po pierwsze, Good Luck Club różni się od wszystkich innych klubów w Trójmieście tym, że jest nowy i jedyny w swoim rodzaju.

W sensie?

W takim sensie, że Good Luck Club to będzie klub ludzi szczęśliwych.

Dlaczego?

Na przykład dlatego, że udało nam się pozyskać do pracy w klubie najlepszą kadrę w trójmieście, dlatego, że mamy wyjątkowe osoby dla których praca jest jednocześnie ich pasją.
Jestem przekonany, że z takim zespołem który jako podstawowe zadanie stawia sobie indywidualne podejście do każdego klienta spowodujemy, że klienci podczas tych kilku godzin przebywania w Good Lucku poczują się szczęśliwi, bo w Good Lucku osiągną to czego osiągnąć do tej pory się im nie udawało.

A przecież Good Luck to nie tylko ludzie, widziałem okazały budynek w całości wybudowany na potrzeby klubu. Proszę powiedzieć, co jeszcze jest wyjątkowego w Good Lucku.

Good Luck to przede wszystkim ludzie, ale oczywiście rzeczy wyjątkowych mamy dużo. Opowiem w wielkim skrócie o sprzęcie siłowym i kardio. Ponieważ jak już mówiłem podejście do klienta będzie bardzo indywidualne, dlatego zakupiłem Wellness System firmy Technogym, aby nam w tym pomógł. Dzięki temu każdy klient po pierwszym treningu z trenerem otrzyma specjalny elektroniczny klucz. Podczas kolejnych treningów klient dokładnie wie jakie ćwiczenia w jakiej kolejności wykonywać, wie jakie postępy osiągnął, a obsługa całego systemu jest banalnie prosta - wystarczy umieścić klucz w bieżni, ona przywita się z nami po imieniu i już wie dokąd i jak szybko chcemy biec. Nieskromnie dodam, że żaden klub w Polsce jeszcze takiego sprzętu nie posiada.

W Good Lucku jako jedynym klubie w Trójmieście są trzy korty do gry w squash, ale o tym i o innych atrakcjach Good Lucka porozmawiamy przy następnej okazji. Dziękuję za rozmowę.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (112) 4 zablokowane

  • hehe

    no to po to zeby karnet sie bardziej opłacało kupić i w sumie racja bo Ci co przychodzą jednorazowo zawsze zajmują miejsce na sali i Ci co mają karnety się wkurzają ,ze na sali nie można swobodnie poćwiczyc

    • 2 2

  • (2)

    Nawstepie powiem do wszystkich ze klub jest rewelacyjny kazda osoba ma indywidualnego trenera sprzed pierwsza klasa wystruj przepiekny i bardzo mila obsluga jestem pod duzym wrazeniem :)

    • 3 6

    • (1)

      każda osoba ma indywidualnego trenera.. dziwne, ja nie miałam i 4 os. ze mną też nie miały jest jednynie jedna bądz dwie os. na całą sale co mogą ci ew. pomódz jeśli w czymś sobie nie radzisz... hehe niezly bayer

      • 1 2

      • zapewne napisał to ktoś kto przyszedł za darmoszkę he he, zapisz się to będziesz miał swojego trenera,

        • 1 2

  • Rewelacja!

    Na wstępie pragnę zauważyć,iż dużo arogancji wystepuje w ponizszych opisach,oraz można nawet wnioskowac o nutce zazdości i opisach konkurencji!...Ja osobiście byłam gościem w tym klubie...nazwa nie ma tu nic do rzeczy...zostałam potraktowana BARDZO miło,profesjonalnie,oraz czułam się jakbym z każdym się znała...klub wyposażony w bardzo profesjonalny sprzęt,a kadra jest rewelacyjna!POZDRAWIAM!Jeśli nie byłes nie pisz głupot wyssanych z palca i nie oceniaj bez sensu!!!a za GOOD LUCK CLUB trzymam kciuki!!!POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!

    • 3 2

  • bylam i jest rewelacyjnie...warto sprobowac a nie marudzic ze za drogo....w tym przypadku cena na prawde gwarantuje jakosc

    • 2 2

  • Klub ludzi szczęśliwych (1)

    No cóż szczęśliwi Ci co mają kasę na takie kluby, a co z resztą mniej majętnych?? Ceny tam nie małe!!

    • 4 0

    • maciek

      ...ci co nie mają kasy nie ja zarobia i nie biadolą

      • 0 1

  • takie zycie...jedni jezdza na zagraniczne wycieczki i chodza do takich klubow a inni nie....nie rozumiem czym tutaj sie ekscytowac...

    • 0 1

  • NIESTETY OBSŁUGA JAKAŚ ŚPIĄCA (1)

    robi wrażenie ale kadra na recepcji do bani-nie potrafią udzielić podstawowych informacji. Motają się w wypowiedziach. Strona do bani. Bardzo drogo ale może to i dobrze-już nie raz ćwiczyłam z nierozgarniętymi chłopami ze wsi i uwierzcie mi, że nie jest to przyjemne.
    Ps. Jak przyszłam pierwszy raz z koleżanką to niestety byłam zawiedziona-mimo świetnej atmosfery wizualnej-gdyż żadna z osób na recepcji nie oprowadziła nasz po klubie-nie wiedziałam z czego mogę korzystać, gdzie jest szatnia, sauna itp.
    Pan trener z sali z rowerkami itp. urządzeniami podszedł do nas dopiero po jakiś 10 min. naszych samodzielnych poszukiwaniach sprzetu na którym mogłybyśmy poćwiczyć-zastanawiałyśmy się jak go ustawić - na szczęście zorientował się,że na sali, która zresztą była jeszcze pusta, błąkają się dwie owieczki... Po zakończeniu ćwiczeń na rowerku i bieżni postanowiłyśmy pójść na saunę-niestety nie miałyśmy się kogo zapytać czy jest wolna, czy włączona i czy wspólna z mężczyznami itp. Obsługa dużo by chciała ale mało robi-bo pewniemało zarabia. Mnie zachęca wystrój i położenie-mieszkam obok.

    • 3 2

    • w zadnym fitness klubie nie spotkałem się z tym ,zeby ktoś z recepcji oprowadzał po obiekcie. Skoro sama nie potrafisz sobie poradzić to może lepiej nie chodz w ogole na siłownie bo sobie krzywde zrobisz!

      • 0 2

  • TAK SOBIE

    Sprzet ok ale szkoda że nie ma podstawowej ławeczki do ćwiczeń-a to podstawa. Cy ba ten kto go kupował nie miał pojęcia o siłowni-naoglądał się filmów - a widok z rowerka czy też bieżni zachwycający...jakiś budynek i górka. W TV leci reklama i muza raz za glosno raz za cicho...

    • 4 0

  • My jesteśmy zadowolenie

    Na całe szczęście na wiele wyjść do klubu o różnych porach dopiero raz spotkałem jednego człowieka, który zamiast rozwijać się całościowo skupia się wyłącznie na rozwijani kilku mięśni i tyle. Właśnie to mnie odstraszało do wielu siłowni, faceci którzy spędzają tam wiele godzin na ćwiczeniu jednego mięśnia, oglądaniu się w lustrze i od nowa. Sorry to nie dla mnie. Ja właśnie wolę poćwiczyć na urządzeniu które wymusza na mnie ćwiczenie wybranej partii mięśni, pokazuje czy robię to prawidłowo, wymusza pewne określone tępo a potem mogę o tym porozmawiać z trenerem, który nie musi cały czas stać nade mną by widzieć czy robię to odpowiednio itd. Podoba mi się, że mają urządzenia które pomagają rozwojowi kondycji i spalaniu tkanki tłuszczowej i maja urządzenia które służą bardziej rozwojowi mięśni i siły. Podoba mi się, że mają wysoko rozwiniętą strefę relaksu i że nie jest ona dodatkowo płatna, choć brakuje mi 'beczki' żeby wskoczyć do nie po saunie - wiadro na głowę jej nie zastąpi bo po pierwsze schładza od głowy a nie od nóg a po drugie trwa sekundę a w beczce można posiedzieć chwilę. Cena 300pln jak dla mnie jest wysoka, ale jeśli ma być ceną którą poniosę by nie było tam "kulturystów" to jestem gotowy na to. Może z czasem dla starych Klubowiczów zrobi się taniej...? ;-) a co do lokalizacji to nikt z was nie wziął po uwagę, że to iż powstał on tam a nie gdzie indziej wynikało z tego, że właściciel miał tu a nie gdzie indziej działkę, bo taki jest prozaiczny powód powstanie tego klubu w tym miejscu. Dodatkowo dzięki temu wpływa to na pewną selekcję Klientów, dla niektórych z gdańska będzie to za daleko dla mnie z Sopotu jest to blisko :-)

    • 2 5

  • bardzo miło

    razem z kolezanką byłyśmy dziś pierwszy raz poćwiczyć. Rano nie było duzo ludzi także bardzo komfortowo. Obsługa na recepcji i siłowni miła i pomocna. Oby tak dalej !

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane