- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (91 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (179 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (164 opinie)
- 4 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (38 opinii)
- 5 Kiedyś to było... można utonąć (37 opinii)
- 6 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (80 opinii)
Szczurzy problem w centrum Wrzeszcza
Zobacz nagranie, na którym udokumentowano problem przy dworcu Gdańsk Wrzeszcz
Nasi czytelnicy alarmują, że przy dworcu kolejowym we Wrzeszczu można natknąć się na dziesiątki szczurów. Wszystko wskazuje na to, że gryzonie przyciągają w to miejsce odpadki, które często zalegają w jednym z okolicznych śmietników. Komu najlepiej zgłaszać tego typu problemy, aby można było liczyć na ich szybkie rozwiązanie?
Z relacji czytelników wynika, że na trawniku oddzielającym ul. Dmowskiego od peronu nr 1 można dostrzec jednorazowo nawet dziesiątki gryzoni. Co przyciąga je w to miejsce?
Przy ogrodzeniu dworca znajduje się śmietnik, przy którym często zalega wiele worków z odpadkami.
Firmy zajmujące się dezynfekcją i deratyzacją w Trójmieście
Niezabezpieczone śmieci przyciągają szczury
- Cały trawnik aż "chodzi" od szczurów, jest ich tam naprawdę sporo. Obok śmietnik, który pełni rolę szczurzej stołówki. Niedawno widziałem stos worków ze śmieciami, dosłownie oblepiony szczurami. Pasażerowie pociągów dalekobieżnych to widzą i są tym widokiem obrzydzeni. Dojeżdżam codziennie, więc widzę i słyszę, jak to jest komentowane - relacjonuje nasz czytelnik.
Co ciekawe, miejsce bytowania szczurów stało się podobno... tłem do robienia pamiątkowych zdjęć, które wykonują sobie pasażerowie oczekujący na pociąg. Choć skala problemu nie jest mała, służby miejskie nie otrzymały dotychczas zbyt wielu sygnałów od mieszkańców.
- W ostatnim czasie wpłynęło do nas tylko jedno zgłoszenie, odnotowaliśmy je pod koniec lipca. Wiemy, że jedno zgłoszenie otrzymał także sanepid, którego pracownicy mają w najbliższym czasie przeprowadzić wizję lokalną - komentuje Robert Kacprzak ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Komu zgłaszać obecność szczurów?
Komu zgłaszać problem szczurów w mieście? Właściwym organem jest właśnie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku, z którą można skontaktować się telefonicznie pod numerem (58) 320 08 00. To właśnie jej pracownicy mają kompetencje, które powinny przyczynić się do szybkiego rozwiązania problemu.
- Oczywiście zawsze można skontaktować się też z nami, ale jeśli napotkamy na niepokojącą liczbę gryzoni, najlepiej zawiadomić bezpośrednio sanepid. Tylko ten organ może bowiem nakazać zarządy posesji lub budynku deratyzację. My nie mamy takiej kompetencji. Warto przy okazji wspomnieć, że przepisy nakładają na zarządców budynków wielorodzinnych przeprowadzenie deratyzacji dwa razy w roku. Sanepid może także nałożyć karę za niewywiązanie się z tego obowiązku - uzupełnia nasz rozmówca.
Szczury baraszkują przy wiacie śmietnikowej obok dworca Gdańsk Wrzeszcz
Plaga szczurów w Gdańsku. (16 opinii)
Miejsca
Opinie (302) ponad 10 zablokowanych
-
2021-08-05 07:20
Widziałem kiedyś....
.... jak się późnym wieczorem setki metrów kwadratowych pomiędzy kilkunastoma peronami "poruszały" - na ogromnym dworcu kolejowym...w Kalkucie..... ;-))
- 13 4
-
2021-08-05 07:21
Tak się dzieje gdy państwowy sanepid zajmuje się tym co mu pisowska władza rozkaże. (1)
Do lokalu otwartego w czasie zakazu to jechali w dziesięciu ale do szczurów w centrum miasta przyjadą za tydzień. Pisowskie państwo z dykty i słomy.
- 50 15
-
2021-08-05 09:57
Sanepid nie zajmuje się szczurami!
To zadanie dla służb miejskich.
- 1 4
-
2021-08-05 07:21
szczury biegaja
tam gdzie sa ludzie
- 24 5
-
2021-08-05 07:29
(1)
Zostawcie te biedne szczurki w spokoju!
- 15 29
-
2021-08-05 11:43
weź je sobie
żywcem cie zjedzą
- 3 1
-
2021-08-05 07:30
(8)
Niestety jest to wina miasta ktore nie odbiera smieci. Najbardziej to widac na blokowiskach gdzie wystarczy jeden sasiad ktory nie posegreguje smieci a miasto odwaraca sie od problemu i smieci juz nie wywiezie. To droga do nikad bo winnego sie nie znajdzie a niewywiezione smieci to proszenie sie o plage nie tylko szczurow
- 87 12
-
2021-08-05 08:06
(5)
To nie wina miasta - tylko ludzi, którzy w ten sposób śmieci wyrzucają.
- 13 19
-
2021-08-05 08:09
(3)
Tak ale turysta nie przyjeżdża tu sortować śmieci. Potem wory leżą tygodniami bo nikt ich nie chce zabrać. Wychodzi na to że najlepiej do lasu.
- 9 4
-
2021-08-05 08:15
(2)
Jeśli dorabiasz się na erbi-enbi, to masz obowiązek zadbać o sortowanie.
- 7 16
-
2021-08-05 08:37
Oho, janusze wynajmu krótkoterminowego zleciały się minusować :) (1)
- 6 11
-
2021-08-05 08:51
ja dałem łapkę w dół za nowomowę
- 5 1
-
2021-08-05 08:41
to wina głupio naPiSanego prawa
wprowadzają odpowiedzialność zbiorową - zwalając swoją pełną odpowiedzialność na obywateli
- 10 3
-
2021-08-05 08:48
Wina miasta że śmieci, co widać na załączonym zdjęciu, leżą w w workach na ziemi ?
a może wina ludzi że podrzucają śmieci obok wiaty śmietnikowej ?
Miejsce śmieci jest w pojemnikach.- 5 3
-
2021-08-05 09:38
Sam napisales, ze wina sąsiada.
Dulkiewicz ma przyjechac i wacpanowi smieci rozdzielic?
- 4 4
-
2021-08-05 07:30
Sztuczny problem... (2)
...kto był tu pierwszy?My czy zwierzęta?...do dzików dołączają szczury, gołębie źle bo sr..ją, zaraz nam będą jeże przeszkadzać, albo wrony, bo kraczą...ludzie opamiętajcie się, to nie jest Wasza planeta...
- 18 38
-
2021-08-05 07:47
(1)
Zależy jakie zwierzęta, w przypadku szczurów to zależy od podgatunku. No ale wiadomo bambizm wchodzi mocno.
- 8 5
-
2021-08-05 09:10
Dinozaury były pierwsze i zobacz
już ludze je zjedli. Ludzie zniszczą wszysrko.
- 7 3
-
2021-08-05 07:41
(1)
PKP musi przygarnąć parę kotów :)
- 28 6
-
2021-08-05 08:26
Powołać Szare Szeregi im. Alika.
Kasę na kuwety pis da.
- 1 8
-
2021-08-05 07:44
Nie ma kotów, (1)
To są szczury.
- 43 6
-
2021-08-06 08:57
nic dodać nic ująć , po prostu w punkt
- 0 1
-
2021-08-05 07:51
W Sopocie to samo - odbiór śmieci jak chcą (1)
i kiedy chcą. Jak zadzwonisz do MPO to robią przez telefon głupie miny albo kłamią że "już jadą". Szczury wielkości kotów - brodwino, Kamienny Potok :)
- 19 4
-
2021-08-05 17:09
Tam akurat winne są staruszki co regularnie karmią kotki, co innego zima ale latem? Dziki kot potrafi upolować ptaka, mysz, gołębia , szczura. Szczury panicznie się kotów boja, ale nie przekarmionych!!! Wytłumaczcie to na Kamiennym Potoku!!!
- 1 0
-
2021-08-05 07:51
To jeszcze pikuś.
Gorszy problem z gryzoniem ma Gdynia.
- 27 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.