- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (92 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (172 opinie)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (177 opinii)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (129 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (195 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Sześć lat po ataku na Nowy Jork
Sześć lat temu samoloty pasażerskie porwane przez agentów Al Kaidy uderzyły w wieżowce World Trade Center na nowojorskim Manhattanie i w budynek Pentagonu w Waszyngtonie. Czwarty samolot, który leciał w kierunku Białego Domu albo Kapitolu w Waszyngtonie, rozbił się w Pensylwanii, kiedy pasażerowie próbowali wyrwać stery z rąk porywaczy. Zginęło prawie 3000 osób.
Również mieszkańcy Trójmiasta będą mogli się przyłączyć do obchodów. Uroczystości upamiętniające ofiary ataku na nowojorskie WTC tradycyjnie odbędą się w samo południe przy centrum Gemini w Gdyni (ul. Waszyngtona 21), gdzie znajduje się płyta upamiętniająca tę tragiczny dzień. Jak co roku przy dźwięku syren mieszkańcy oddadzą hołd ofiarom zapalając znicze i składając kwiaty. W uroczystościach wezmą udział przedstawiciele miasta, Marynarki Wojennej, policji i straży pożarnej.
Jak zapowiada amerykański wywiad, w rocznicę zamachów po raz pierwszy od trzech lat prawdopodobnie przemówi Osama bin Laden. Można się domyślać, że nie będzie to apel o pokój.
Tymczasem, według amerykańskich gazet, znaczna część Amerykanów, zwłaszcza w Nowym Jorku, nadal nie wydobyła się jeszcze z psychicznej traumy po tragicznym doświadczeniu. Jednym z jej przejawów jest coraz bardziej popularna w społeczeństwie spiskowa teoria wydarzeń z 11 września, mówiąca, że za atakami stoi w pewnym stopniu amerykański rząd, który utajnia ustalenia kolejnych komisji śledczych.
Tymczasem z odtajnionego w sierpniu b.r. raportu o zaniedbaniach CIA wynika, że ponad 60 agentów znało tożsamość dwóch porywaczy, którzy uprowadzili samolot American Airlines i uderzyli nim w budynek Pentagonu. Jednak nikt nie powiadomił właściwych służb.
Jak się dowiadujemy z dokumentu, w styczniu 2000 r. agenci CIA obserwowali "szczyt" przywódców Al-Kaidy. Dwóch uczestników konferencji: Nawaf al-Hazmi i Chalid al-Mihdhar kilka tygodni później wjechało bez przeszkód na terytorium USA. Nikt nie zwrócił na nich uwagi, bo CIA nie powiadomiła ani Departamentu Stanu, ani FBI o tym, że należy ich obserwować.
11 września 2001 al-Hazmi i al-Mihdhar wraz z trzema innymi terrorystami uprowadzili samolot American Airlines i uderzyli nim w budynek Pentagonu. Gdyby FBI wiedziało o ich obecności w kraju i powiązaniach z Al-Kaidą, obserwacja obu mężczyzn mogłaby doprowadzić do rozpracowania całego spisku i zapobieżenia zamachom.
W Nowym Jorku przedstawiono ostateczny projekt budynków, jakie staną na miejscu zburzonych podczas terrorystycznego ataku 11 września 2001 roku wieżowców World Trade Center. Wysokościowce nazwane Wieżami Wolności, zaprojektowane przez pracownie Daniela Libeskinda, Normana Fostera, Richarda Rogersa oraz Fumihiko Maki mają być gotowe za pięć lat.
Budowa pierwszej i jednocześnie najwyższej z wież (541 metrów) projektu Libeskinda rozpoczęła się na początku ubiegłego roku. Teraz w kolejności oddawane będą drapacze chmur Rogersa (357 metrów), Fostera (387 metrów) oraz Maki (297 metrów).
Opinie (226) ponad 20 zablokowanych
-
2007-09-11 13:50
emo
może pamietasz relacjonowane przez media losy polskich żon arabusów??
jak to w Polsce było cacy, a po wyjeździe okazywało się, że teściowa jest autorytetem, a żona to mebel? nie wiem, może ja jestem wyczulony na turbany, ale prawda jest taka, że wielokulturowość to proces długotrwały
mamy przykład w Polsce - lipkowie czyli tatarzy nawróceni na chrzescijaństwo, wierni obrońcy granic rzeczypospolitej
widziałem w szwecji widziałem w bundes te kobiety głównie z niższych warstw lecących na sniadolicych:-)
tfu:-)
tylko dzieci z tych związków są "ładne"- 0 0
-
2007-09-11 13:51
Rumun
Kumpel z licka pojechal i Bogu dziekowac wrocil w jednym kawalku. Dobrowolnie to raczej nie bylo, powiedzmy, ze zostala mu przedstawiona pewna alternatywa. Co do narzekan - chyba bardziej chodzilo tu o miny-pulapki i dwudziestukilku kolegow, ktorzy wrocili do kraju w pozycji horyzontalnej.
Logistyka byla w miare ok, napewno lepsza niz w jednostce macierzystej Polsce.
Nie podejme Twojej retoryki i nie bede dociekal za czyich rzadow zostali tam wyslani...- 0 0
-
2007-09-11 13:53
To dziwne
Jakos za Odra i deko dalej nikt nie pamieta o amerykanskich fajerwerkach, a u nas oczywiscie - przezyjmy to jeszcze raz, piesn grozy, werble, zaloba, odczyty,
czy 148 cm cos wymlaskal w zwiazku z ta "rocznica"?
Byl jakis wiekszy odpust w Polsce, czy moze ojczulo torunski walnal jakas antysemicka mowe?
ze tylko eine Jude tod....
no ale Gdynia se buduje swe "towers"...
Gallux - jak tam twe PiSiorki?- 0 0
-
2007-09-11 13:53
Dziwny ten swiat.
Przemierzajac NY sie wydaje ze wszyscy kierowcy taksowek to Pakistanczycy lub pochodzacy z tamego rejonu swiata. W ogole jest tam ich mnostwo. Maja sklepy, bary i zyja jakby nigdy nic...
Jednoczesnie maja taki wielki problem z tym, bysmy my Polacy mogli jak ludzie podrozowac do ich kraju. jakos nie trafiaja do mnie ich argumenty, tym bardziej ze jestesmy im duzo blizsi kulturowo i nie zagrazamy ich panstwu.- 0 0
-
2007-09-11 13:54
strach przed islamem ma wielkie oczy
Muzułmanie w Europie zachodniej to ludzie niższych warstw. Wykonują najprostsze i najgorzej płatne prace, jak zresztą na zarobkowych imigrantów przystało. Nie można ich porównywać do zdobywców jakimi kiedyś byli w Hiszpanii czy na Sycylii. Wtedy mogli dyktować warunki, teraz na codzień chyłkiem przemykają się pod murem z platikową torbą od aldika.
Jacyś sfrustrowani desperaci z marginesu społecznego zawsze się znajdą. Dawniej istniał w Niemczech terroryzm Frakcji Czerwonej Armii, były podobne zjawiska we Włoszech i Japonii. Źródłem terroryzmu nie jest religia islamska (czy jakakolwiek inna), tylko ludzie z chorą psychiką. Popatrzcie zresztą na te wszystkie wpisy od zwolenników spiskowej teorii dziejów. Z tej gleby wyrasta terroryzm, a nie z Koranu.- 0 0
-
2007-09-11 13:55
w t c
zgadzam sie ze ludzie wierza głównie w media.niewidzieliscie zdjec jak 2 miesiace przed atakiem bush zegnał bin ladena???niedogadali sie i tyle.w w t c niezginał zadnen zyd ani jeden nieprzyszedł do pracy!!! w t c było wyrezyserowane zeby był pretekst do ataku na irak i reszte,przeciez w iraku nieznalezli nic!!!ale złoza naftowe chetnie przejeli.ludzie ameryka trzyba łapy nad całym swiatem oprócz rosji i jestem w 100% za rosja.a polacy jak zawsze liza tyłek usa i nic z tego niemaja.pozdro dla antyamerykanów
- 0 0
-
2007-09-11 14:05
Piotrukas
Jest to dla mnie nieistotne jaki rzad ich tam wyslal.
Niemieccy zolnierze po powrocie do domow narzekali rowniez na bandytow polskich partyzantow.
Dziwisz sie,ze polscy zolnierze nie musza byc przez wszystkich w Iraku z sympytia przyjmowani?- 0 0
-
2007-09-11 14:05
przejdźmy do przykładów
niedawno, bo przedwczoraj, niejaki wAdziu "szoferak" frasyniuk zaliczył mnie do "polskiej katolickiej konserwatywnej prawicy" (w sumie sporej części Polaków) i odmówił mi prawa do brania czynnego udziału w życiu politycznym kraju:-)
użył oczywiście skrótu myślowego, że wAdziu to Polska i że wAdziu to "solidarność":-)
i co ja biedny żuczek mam zrobić? wszak w "S" nie byłem:-)
napluć w pysk gnidzie nie moge (ochroniarze), jedno co moge to mu BŁOGOSŁAWIĆ i modlić sie o zdrowie dla niego, bo o HONOR jest już za późno:-) PO herbacie
po co nam terroryści? sami sie wyrżniemy i wykrwawimy
alleluja wAdziu to Polska:-) a ja emigrant:-)- 0 0
-
2007-09-11 14:05
nie rozumiem tych wszystkich oszołomów - czemu tak nie lubicie USA i Żydów ?
USA dało Polsce F 16 - samolot o jakim inni mogą tylko pomarzyc - to że leciały 6 tygodni z USA to tylko wredna propaganda oszołomów takich jak ten przebrzydły Kagulard czy jak mu tam
a Żydzi są wspaniali - jak byłam w Krakowie to widziałam wycieczki z Izraela - piękni wspaniali ludzie - zwłaszcza ci chłopcy z mossadu - widziałam jak rozdawali polskim dzieciom cukierki...- 0 0
-
2007-09-11 14:09
gallux
pamietam relacje losów Polek, które wyszły za mąż za jakiegos kacyka afrykańskiego, a na miejscu rzadziła teściowa.tak samo jak pamietam dość podobne relacje o polskich żonach we Włoszech.
Lipkowie nie przechodzili na chrześcijaństwo.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.