W kaszkiecie, z gazetą w ręku i marynarką przerzuconą przez ramię - tak prezentuje się pomnik Brunona Zwarry w wizji autora rzeźby Wiesława Kwaka. Prace nad monumentem wciąż trwają i wciąż nie wiadomo, kiedy pomnik stanie na Biskupiej Gorce - dzielnicy, z którą związany był ostatni gdański bówka. A dziś mija szósta rocznica śmierci jego śmierci.
tak, czytała(e)m kilka jego ksiązek
25%
ksiażek nie czytała(e)m, ale wiem kim był i o czym pisał
20%
nie, ale słyszała(e)m o tej postaci
27%
nie, teraz się dowiaduję o jego istnieniu
28%
Brunon Zwarra zmarł 14 sierpnia 2018 r. w wieku 99 lat. Był rodowitym gdańszczaninem, więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych, autorem książek o historii Gdańska. Napisał ich dziesięć, opisując w nich przede wszystkim realia życia w międzywojennym Gdańsku, ze szczególnym uwzględnieniem losów, nierzadko tragicznych, gdańskich Polaków.
Większość życia mieszkał na Biskupiej Górce, a ostatnie lata przed śmiercią spędził w Oliwie.
Paroletnie przymiarki do pomnika Brunona Zwarry
Po jego śmierci od razu pojawiły się głosy, by w odpowiedni sposób uhonorować legendarnego gdańszczanina.
Upamiętnienie znalazło swój wyraz na
poświęconym mu muralu i nadaniu patronatu
gdańskiemu tramwajowi.
W niedługim czasie pojawił się też pomysł na postawienie pomnika, o czym pisaliśmy parokrotnie. Zajęło się tym
Stowarzyszenie Ławeczka Brunona Zwarry.
Projekt pomnika-ławeczki Brunona Zwarry
Na konkurs wpłynęło kilkanaście prac. Zwycięski projekt
Wiesława Kwaka, absolwenta gdańskiej
ASP, przedstawia postać swobodnie stojącego Brunona Zwarry o luźnej, nieco nonszalanckiej postawie, nawiązującej do osobowości dawnego portowego "bówki". Opiera się on o słupek będący częścią barierki okalającej stojącą obok ławeczkę. Przez ramię ma przewieszoną kurtkę, na głowie charakterystyczny kaszkiet, a w ręku trzyma gazetę. Za jego plecami znajduje się duże istniejące drzewo oraz miejsce, w którym mieszkał
ul. Biskupia 33
.
Konkurs rozstrzygnięto w marcu ub. roku, ale prace nie mogły ruszyć, bo nie było zgody konserwatora zabytków. Trzeba było zmienić koncepcję. Usunięto barierki z poprzedniego projektu. Zmieniona została również ławka, aby pasowała do zrewitalizowanej
Biskupiej Górki. Sama postać Brunona Zwarry nie będzie już stać tyłem do siedzących na ławce, ale tuż obok nich.
Brunon Zwarra z gazetą w ręku
Prace nad pomnikiem ławeczki Brunona Zwarry są w toku, ale wciąż nie wiadomo, kiedy pomnik zostanie odsłonięty. W rocznicę jego śmierci stowarzyszenie "Ławeczka Brunona Zwarry" zaprezentowało zdjęcie rzeźby.
- W szóstą rocznicę jego śmierci chcielibyśmy podzielić się z Państwem pierwszym zdjęciem gotowego już pomnika. Pan Wiesław Kwak wykonał ogrom pracy i nie możemy się doczekać, kiedy pomnik stanie na Biskupiej Górce. Niestety nie zależy to już w tym momencie od nas - nadal trwają prace rewitalizacyjne na Biskupiej Górce. Dopiero po ukończeniu prac na ul. Biskupiej będziemy mogli zaprosić wszystkich miłośników twórczości Brunona Zwarry na odsłonięcie pomnika. Ławeczka oczywiście też będzie - przekazało stowarzyszenie za pomocą FB.Budowa pomnika zostanie sfinansowana z pieniędzy zebranych od darczyńców. Na ten cel zebrano w sumie 200 tys. zł. Za zagospodarowanie terenu wokół pomnika zapłaci miasto.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
