- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (502 opinie)
- 2 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (85 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (44 opinie)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (75 opinii)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (360 opinii)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (241 opinii)
Sześć osób zatrutych tlenkiem węgla
Do dwóch awarii urządzeń gazowych typu junkers doszło we wtorek wieczorem w Gdańsku i Gdyni. W wyniku zatrucia tlenkiem węgla do szpitala trafiło łącznie sześć osób.
Najpierw, około godz. 21:30, strażacy wezwani zostali do jednego z mieszkań przy ul. Obrońców Wybrzeża
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Wszyscy doszli już do siebie, zostali jednak zabrani do komory hiperbarycznej, która znajduje się w Instytucie Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni - mówi Tadeusz Konkol, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.
Dosłownie 10 minut później straż interweniowała w Gdyni, w mieszkaniu przy ul. Komandorskiej
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Opinie (61) 5 zablokowanych
-
2010-01-05 23:04
(9)
obrońców, to u mnie na ulicy... to ludzie dogrzewaja się tutaj junkersem? ja mam kaloryfer na zero skręcony, sąsiedzi wystarczająco grzeją w falowcu :)
Dziwne, że dogrzewają się junkersem skoro są kaloryfery...- 7 16
-
2010-01-05 23:09
(2)
chyba chodzi o takie stare junkersy co sluzyly do podgrzewania wody
- 8 0
-
2010-01-05 23:14
woda też jest ciepła w falowcu :)
- 2 3
-
2010-01-06 09:04
Junkers to nazwa firmy a nie typ urządzenia
- 1 0
-
2010-01-06 00:08
(3)
junkers ogrzewa wodę a nie pomieszczenia wiesz?
- 4 0
-
2010-01-06 00:40
Tak się składa (2)
że jedno i drugie podgrzewa piec gazowy, potocznie zwany junkersem. W niektórych mieszkaniach ogrzewanie jest z miasta,a woda na piec, w niektórych ogrzewanie i woda są z jednego "źródła" (miasto albo piec).
- 3 2
-
2010-01-06 06:47
Na Obrońców nie ma mieszkań nie podłączonych do sieci miejskiej
- 3 0
-
2010-01-06 13:24
jedna sensowna odpowiedz (wytłumaczenie), to jeszcze jakieś nieuki dają negatywa
- 1 0
-
2010-01-06 12:28
(1)
To było na Obrońców Westerplatte w Starej Oliwie...
- 1 1
-
2010-01-06 16:33
W artykule jest napisane, że Obrońców Wybrzeża.
To ta ulica gdzie jest leclerc. W falowcu jest na 100% miejskie ogrzewanie i woda, bo tam kiedyś mieszkałam. Albo redakcja coś pokręciła, albo nie miało to miejsca w falowcu.
- 1 0
-
2010-01-05 23:11
Dziś rano jak brałem prysznic (16)
zauważyłem ze zgrozą, iż z mojego junkersa wydobywa się biały dym. Dym unosił się z tych kratek co są u góry.
Wystraszyłem się - spłukałem jedynie szampon i nawet się nie namydliłem. Zastanawiam się co z tym zrobić - może kupić czujnik tlenku węgla?
PS. odchodzę z forum, oto moje oficjalne oświadczenie w formie audio:
http://w533.wrzuta.pl/audio/2zD8KHUVHqR/bombardier_-_oswiadczenie- 1 15
-
2010-01-05 23:17
"zauważyłem ze zgrozą, iż z mojego junkersa wydobywa się biały dym" (1)
wiem, ze sprawa powazna, ale wybacz bombardier, ten fragment mnie rozlozyl na lopatki, a to dlatego, ze junkers ju 87 czyli popularny sztukas to byl niemiecki bombowiec nurkujacy plus jeszcze twoja ksywka bombardier no i sam rozumiesz :))
- 11 0
-
2010-01-05 23:19
ha ha ha :)
- 3 0
-
2010-01-05 23:17
Krzyż Ci na drogę... (3)
Dużo nie można zrozumieć...;]
Przypomina mi se księga skarg i zażaleń..:)
Dla mnie to żenujące?- 4 2
-
2010-01-05 23:39
sam jesteś żenujący (2)
hehe
- 1 4
-
2010-01-05 23:54
być może i tak:)
Ale nie wyróżniający się
- 1 1
-
2010-01-06 06:57
Do budy
popeliniaro.
- 0 0
-
2010-01-05 23:18
A może papieża u Ciebie w domu wybrali :p
- 7 1
-
2010-01-05 23:18
na morenie macie junkersy? :)
- 1 0
-
2010-01-05 23:29
wrzuć to jeszcze raz bez modulacji głosu, nic zrozumieć nie sposób (1)
- 1 0
-
2010-01-06 07:02
no właśnie
- 1 0
-
2010-01-05 23:37
Biały dym? Habemus Papam!
- 4 1
-
2010-01-06 00:08
to ty sie myjesz?
- 1 1
-
2010-01-06 00:11
następnym razem, wez suszarke pod prysznic
bedzie dym, a nawet fajerwerki
- 2 1
-
2010-01-06 08:04
Weż Ty się ogarnij człowieku
Przy tej modulacji to nic nie rozumiem. Ale nie ważne. I tam mi Ciebie nie będzie brakowało...
- 0 0
-
2010-01-06 08:18
Czujniki
czujniki można kupić na allegro za pare dyszek.
- 0 0
-
2010-01-06 09:35
nie mart wie za badzo
na pewno cos nie tak dzieje sie z twoim piecykiem ale CO zwany tlenkiem wegla lub tez czadem jest przezroczysty i bezwonny dlatego jest niebezpieczny bo nie czujemy kiedy sie nim zatruwamy wiec skoro widziales bialy dym oznacza to ze to nie CO
- 1 0
-
2010-01-05 23:13
ludzie,zainwestujcie 100 złotych w czujnik wykrywania (6)
tlenku węgla-to tak niewiele,a można stracić to,co najważniejsze-życie !
- 23 0
-
2010-01-06 00:25
gdzie kupic ten czujnik? (3)
- 1 0
-
2010-01-06 08:46
(2)
Na allegro na pewno są, pewnie mają też w marketach budowlanych
- 0 0
-
2010-01-06 09:33
(1)
Tylko trzeba kupić czujnik TLENKU WĘGLA a nie GAZU i najlepiej renomowanej firmy jak kidde żeby to miało w ogóle sens.
- 1 1
-
2010-01-06 09:45
Na allegro można kupić, jednak nie zalecam kupować najtańszego. Ja zamówiłam za cenę ok. 80 zł i jest to czujnik tlenku węgla i gazu. Trzeba zwrócić na to uwagę, gdyż jest wiele pojedyńczych funkcji.
- 0 0
-
2010-01-06 10:43
Nowe piece mają to wbudowane (1)
- 0 0
-
2010-01-06 22:39
wbudowane mają jedynie czujniki cofania się spalin.
- 0 0
-
2010-01-05 23:22
kontrola sprawności (7)
takie wypadki będą coraz częściej, bo gaz, piecyki itp przychodzą sprawdzać w absurdalnych godzinach, np. niedługo będą sprawdzać u mnie o 14!!! Mam wziąć wolne? To nierealne! Jakby zaczęli myśleć w administracjach to takich przypadków byłoby 0! Każdy lokator jest przeważnie do godz. 08.00 i po godz. 18.00 a już na pewno lepiej zorganizować czas aby w takich porach być w domu a nie każdy jest biurówką zza płota co nie dojeżdża do pracy i co pracuje od 08.00-16.00!
- 5 0
-
2010-01-05 23:29
O to chodzi, aby wszystko formalnie się zgadzało.
Tak samo działa np. poczta. Listonosz przychodzi tylko zaniesć awizo, a potem sobie stój w kolejce jak chce ci się pracować, zamiast siedzieć w domu!!!!- 4 0
-
2010-01-06 07:44
(3)
U mnie też sprawdzali o godzinie 14, niestety musiałam poczekać i spóźnić się do pracy..
A przezornie i dla większego bezpieczeństwa zakupiłam czujnik gazu i tlenku węgla, przynajmniej nie zastanawiam się czy może coś się wydobywa bo wiem, że wtedy czujnik się włączy. Jest bardzo delikatny na wyczucie i piszczy nawet od pryskania lakierem w łazience :) Polecam zakup czujnika dla większego komfortu mieszkania i nerwów.
Pozdrawiam.- 2 0
-
2010-01-06 09:35
(2)
Lakier zakleja czujnik, lepiej go nie kieruj w kierunku czujnika. W instrukcji jest napisane żeby tego nie robić.
- 0 1
-
2010-01-06 09:41
(1)
Przecież logiczne, że nie kierowałam specjalnie w czujnik lakieru, po prostu prysłam ok. 3 razy na włosy a wszystko uniosło się i czujnik wyczuł odrobinę gazu i włączył się.. Nie przyszło mi do głowy, że czujnik się włączy choć logicznie myśląc to oczywiste i stąd użyłam go w łazience.
Nie jestem na tyle głupia by pryskać czujnik lakierem, bez przesady :/
Pisząc to chciałam przekazać, że czujnik jest bardzo czuły na najmniejszą ilość gazu.- 0 0
-
2010-01-06 10:52
Dobra dobra i tak wiemy, że jesteś blondynką i pryskałaś w czujnik specjalnie
- 0 1
-
2010-01-06 09:43
(1)
Największym problemem jest brak ciągu w junkersach. Kontrole zwykle przeprowadza się przy otwartych drzwiach lub pan mówi "proszę otworzyć okno". Problem w tym, że jak ktoś np. bierze prysznic to drzwi i okno ma zazwyczaj szczelnie zamknięte. W ten sposób w łazience tworzy się niższe ciśnienie niż na zewnątrz bo spalanie gazu wypycha tlen przez komin. Problem w tym, że po jakimś czasie to niższe ciśnienie będzie na tyle niskie, że nie pozwoli na wydobywanie się części produktów spalania przez komin. Tlenek jako tlen częściowo spalony (taki niedopałek) jest cięższy od gorących spalin i to on zostaje w łazience. Polecam aby rozszczelnić lekko okno przy długich kąpielach.
- 1 0
-
2010-01-06 09:44
Można też kupić piecyk z zamkniętą komorą spalania.
- 0 0
-
2010-01-05 23:24
Amatorzy. (1)
Nie na żadnym Obrońców Wybrzeża, tylko na Obr. Westerplatte w Oliwie i nie o 21.30 tylko o 20.30.
Mieszkam w tym budynku i byłem świadkiem wydarzenia..co za amatorka. Poprawcie te rażące błędy.- 24 0
-
2010-01-05 23:30
Nie ważne. Przy Obrońców Wybrzeża nie ma junkersów, ale co tam. Jest news!!!!!!!
- 10 0
-
2010-01-05 23:30
...
I dzieci nie 2 i 4 lata, tylko 3 miesiące i 2 latka.
Kto zatrudnia do pracy takich tłumoków co najprostszych informacji nie są w stanie wydobyć od SP/PR lub policji : o...- 15 0
-
2010-01-05 23:57
W gdańsku to się dziwię że takie coś zaistniało (2)
a w gdyni, no cóż norma, grabówek i wszystko w temacie.
- 4 4
-
2010-01-05 23:57
menelstwo z grabówka ogrzewało chatę junkersem
- 1 3
-
2010-01-06 09:49
grabuwek to patologia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 1
-
2010-01-06 00:41
Które Junkersy są najgroźniejsze? (1)
Bardzo groźne sytuacje. Zastanawiam się, w jakich ogrzewaczach gazowych Junkersa najczęściej dochodzi do tak niebezpiecznych awarii - czy tylko w tych b. starych (z PRL-u, niejeden mieszkaniec ma taki w domu jeszcze), czy w nowszych także. Sam mam w domu Junkersa zainstalowanego 10 lat temu. Niby jest wyposażony w zabezpieczenie przed cofaniem się spalin, ale czy to chroni przed tlenkiem węgla (czadem)? Przechodzi regularne kontrole.
Pozdrawiam- 3 1
-
2010-01-06 06:57
najgroźniejsze są te ktore atakują znienacka :>
- 3 1
-
2010-01-06 01:10
a najelpiej to
pozatykać wszystkie wywietrzniki
przewody kominowe
pozaklejać okna
wszystkie szpary zatkać kitem
tak aby do nory nie przedostała się odrobina powietrza
raz widziałem takie mieszkanie u rodziny która sprowadziła się z wiochy!
ale to dobre - prawo Darwina działa!- 7 2
-
2010-01-06 07:25
Najgroźniejsze junkersy to Ju 87. Ma ktoś taki? (2)
??
- 6 1
-
2010-01-06 07:58
Nooo
Trzymam w moim przydomowym hangarku. Jak się wkurzę na sąsiada to wyprowadzam i czasami poszczuję:)
- 3 0
-
2010-01-06 18:28
Przecież istniało wiele bardziej śmiercionośnych junkersów. Chociażby Ju 88.
Mam kilka junkersów w mojej kolekcji ale nie czuje się zagrożony ;)
A właściwie to dla kogo taki Ju 87 jest dzisiaj groźny?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.