Rodzice dzisiejszych sześciolatków mogą odetchnąć z ulgą. Jak podaje tvn24.pl w środę rząd wprowadził nieoczekiwaną poprawkę do reformy edukacji, dzięki której dopiero w 2012 r. posłanie sześcioletnich dzieci do szkoły stanie się prawnym obowiązkiem.
2009-01-08 12:04
teraz czasy bogatsze i dzieci w szkole gloduja ustawowo
2009-01-08 12:07
2009-01-08 12:08
Całą ta reforma nadaje się na śmietnik.
Szkoły są przepełnione, ale Hallowa chce tam upchnąć kolejny rocznik.
Może najpierw należałoby wybudować trochę szkół, a potem brać się za obniżanie wieku szkolnego?
No ale co właścicielka prywatnej szkoły może wiedzieć o szkołach publicznych?
Poza tym ta zmiana to pic na wodę.
"Od przyszłego roku rodzice będą mieli prawo, a nie jak wcześniej obowiązek, posłania dzieci w wieku sześciu lat do pierwszej klasy szkoły podstawowej."
Wcześniej miało być tak:
1 września 2009 r. - wchodzi do szkoły reforma. Są już gotowe nowe podstawy programowe przystosowane dla sześciolatków, ale rodzice mogą jeszcze przytrzymać dzieci w domach.
1 września 2010 - drugi rok reformy. Nadal do szkół mogą iść siedmiolatki.
1 września 2011 - koniec możliwości wyboru. Nauka dla sześciolatków jest obligatoryjna.
1 września 2012 - szkoła całkowicie zreformowana.
2009-01-08 12:22
czyli przesuneli koniec pseudo-reformy z roku 2011 na 2012. i zmienili ze rodzic moze poslac dziecko do szkoly, a nie jak bylo przed zmiana moze nie poslac.
kosmetyka, a pr szaleje.
2009-01-08 12:49
Pani hall(zamierzenie z małej) myśli kategoriami li i jedynie szkoł publicznych, powinna zejśc z piedestalu i zobaczyc jak wygladaja szkoły państwowe, i to nie w czasie wizytacji
2009-01-08 12:10
Kazde dziecko ustawowo w szkole nieodplatnie dostaje 1 kajzerke z zoltym serem albo dzemem truskawkowym oraz maluchy ciwierc litra oraz starszaki pol litra goracego mleka lub kasze manna!Wydanie nastepuje po sprawdzeniu tozsamosci ucznia przez opiekunow klasy.Spozycie grupowo pod okiem wychowawcow klasowych mlodsze dzieci 9-10 starsze 10-11.
Nadaje sie na ministra?
Pieniadze z funduszu Unii o zapobieganiu biedzie i grzulicy!
2009-01-08 12:19
A mają spozywac pod okiem wychowawcy "na siłę"?kto nie zje ten zarobi "po łapach"?
A jak ktos nie lubi mleka? a
A jak ktos nie lubi sera?
A jak kogos obrzydza dżem?
Kasza manna? fuu.
Co Ty wymyślasz, kolejne uszczęsliwianie na siłę ?
Juz teraz zdaje sie jakies unijne wymysły będa rozdawac dzieciom po jabłuszku, koniecznie czerwone i o odpowiednich wymiarach.
Jakaś paranoja.
2009-01-08 14:27
to przez takich jak ty jest to co jest....
2009-01-08 12:16
To znaczy że będą miały 9 lat? Bardzo logicznie napisany nagłówek :P
2009-01-08 12:35
2009-01-08 12:36
zabierać dzieci matkom a może wprowadzicie przedmiot dla dzieci miłosć wobec platformy
2009-01-08 12:46
SLD? to juz prawie jak faszyzm...;-)
2009-01-08 12:55
To TWOJE 6letnie dziecko odbiera mojemu 3latkowi szanse na edukacje przedszkolną i utrudnia mu start życiowy.
Co ja mam zrobic z 3latkiem, ktory sie nigdzie nie dostanie do przedszkola? Odpowiedz mi na to pytanie RODZICU 6latka!
Jak mi dasz 1200zl na przedszkole prywatne to slicznie podziekuje i sie czepiac nie bede.
BO TY nie bedziesz mial tego problemu! twoje dziecko GDZIES bedzie - albo w szkole albo w przedszkolu a moje albo nigdzie albo GDZIES bardzo drogo na co mnie nie stac...
2009-01-08 13:05
nie do rodziców pretensja miła mateczko tylko do samorzadów, ze polikwidowały przedszkola.
2009-01-08 13:09
jak cie nie stac na utrzymanie i edukacje dziecka ....... dajesz mu chociaz jesc .. myslalas za co kupisz ksiazki i zeszyty do szkoly ???? na kogo ty chcesz wychowac to dziecko jak biadolisz juz na poczatku ze przedszkola drogie ?? jak cała reszta ciemnego ludu myslisz ze to przedszkole publiczne jest "za darmo" jak i darmowa sluzba zdrowia ?? hahaha... ludzie gdziescie sie chowali ?? w piwnicach ?? czy ktos wam mozgi zlasował już ?
a podziekuj za likwidacje panstowiowych przedszkoli reformie pajacow z wiejskiej co ich sama wybralas aby sie zylo dostatniej
2009-01-08 13:19
widocznie najzwyczajniej w świecie nie stać cię na dziecko.
2009-01-08 13:37
Nie rozumiem tego jadu w tych wypowiedziach. Jak nie zarabiam min 10 tys to nie powinnyśmy mieć dzieci? Nie każdego stać na przedszkole za 1200 zł, a państwowe kosztuje ok. 300 zł, jednak jest "mała" różnica"!? To prawda, ze w Trójmieście jest za mało przedszkoli i wiele rodzin ma problem z dzieciaczkami z powodu braku miejsc w przedszkolach. Ja mam ten sam problem :(
Pozdrawiam wszystkich rodziców borykających się z tym problemem
2009-01-08 14:13
odkąd pamietam z miejscami w przedszkolach były problemy, a jak udało sie umieścić dziecko w przedszkolu w pobliżu domu, to jakby człowiek chwycił Pana Boga za nogi
współczuję rodzicom dzieci w wieku przedszkolnym
zgadzam się, że to wina "oszczędzających" samorządów - oszczędności o kant dupy potłuc, a ile niepowetowanych strat
2009-01-08 14:30
POdziękuj Platformersom za likwidację przedszkoli i ich prywatyzacje. Nie stać - trudno - taka jest specyfika myślenia władzy.
2009-01-08 17:21
wyobrażam sobie wychowane przez ciebie dziecko za 10 i wiecej lat...
2009-01-08 13:51
Kobieto, czytaj ze zrozumieniem proszę. Skoro MEN ustala, że od września 2009 wszystkie 5-latki w Polsce będą miały prawo do edukacji przedszkolnej to te 5-latki zabiora Ci miejsca w przedszkolu, a w 2011 kiedy te 5-latki będą już miały obowiązek rocznego przygotownia przedszkolnego (zerówki), wtedy już wcale dla 3-latków miejsc w Gdańsku nie będzie, bo maisto nie ma zamiaru budować żadnych przedszkoli ani zmuszać developerów, żeby np. na nowym osiedlu od razu stwiali budynek przedszkola na choćby 2-3 oddziały dzieci... Ale kasę, podatki gminne od urodzenia dziecka już płacisz i dziecko zarejestrowałaś prawda? więc samorząd wie dokładnie, że Twoje dziecko potencjalnie będzie chodzić do przedszkola... wie ile dzieci będzie w danym roku w mieście, wie ile miejsc w przedszkolach jest i że jest to tendencja malejąca (ilość miejsc)... cóż, nie o bywatelu jednak się myśli w polskiej stolicy budyniu, ale o kasie! cel Wydziału Edukacji, dawnego przyczółka Minister Grzywki: sprywatyzować wszystkie przedszkola, wyłączyć z ZOZów żłobki i przyłączyć do placówek edukacyjnych, sprywatyzować, kosić kasę jak zboże, podnosić czesne i oplaty "stałe", zacierać ręce, szykować się na cudną emerturkę...
2009-01-08 13:58
i przekonanie o własnej nieomylności to postawy prezentowane w opiniach na temat nauki dzieci pięcio i sześcioletnich.
Arogancja i wymądrzanie się wynikają:
1. z braku wiedzy o tym, czego i w jaki sposób uczą się dzieci na tzw I etapie kształcenia:
2. ze stereotypów i bezmyślnego powtarznia cudzych opinii o przepełnionych szkołach oraz okropnych "babach" nauczycielkach, które jakoby dręczą niewinne dziateczki.
2009-01-08 14:05
A może po prostu rodzice NIE CHCĄ zeby ich dzieci
musiały iśc do przedszkola w wieku 5 lat i do szkoły w wieku 6?
o tym nie pomyslałeś/łaś?
2009-01-08 14:10
często nie chcą żeby ich dzieci szły do tego konkretnego przedszkola lub szkoły, a innych np. w gminie w pobliżu domu, w miejscowości po prostu nie ma :-( nie każdego stać na prywatna edukację a Autonomiku Hall
2009-01-08 14:29
nie chcę ale muszę-mentalnośc niewolnika
2009-01-08 14:36
z twojego wpisu też bije arogancja
2009-01-08 14:40
brakuje mi też wiedzy - masz dziecko w wieku przedszkolnym??
2009-01-08 15:27
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska
- Część rodziców zawsze będzie niezadowolona, a my nigdy nie stworzymy idealnych warunków. Kiedy pojawiają się pytania, czy odłożyć reformę w czasie, przypomina mi się sytuacja, gdy tworzono gimnazja. Też były krzyki i lęki rodziców, a teraz szkoły te normalnie funkcjonują. Poziom roszczeń społecznych w Polsce jest znacznie wyższy niż w innych społeczeństwach. Rodzice się przyzwyczaili, że szkoła wszystko za nich załatwia, ale to nie jest warunek, by wstrzymywać objęcie edukacją szkolną sześciolatków.
Piotr Gierszewski, przewodniczący Komisji Edukacji w Radzie Miasta Gdańska
- W ubiegłym roku w Gdańsku na przystosowanie szkół do potrzeb sześciolatków wydano 200 tys. zł. Za tę kwotę można było kupić... zabawki. Zresztą to nie tylko problem sześciolatków. Miasto oszczędza na Euro 2012 także kosztem edukacji. W przyszłym roku 80 procent gdańskich szkół nie dostanie żadnych pieniędzy na remont, gdy nad szkołami ciążą nakazy sanepidu na 330 mln zł.
2009-01-08 14:21
buahahahaha
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
