- 1 Ruszył z nożem na policjanta (93 opinie)
- 2 Deweloper chce dopłat do gotowych mieszkań (224 opinie)
- 3 GZDiZ usunął plakaty protestujących (255 opinii)
- 4 Każdy wypadek z winy kierowcy ciężarówki (133 opinie)
- 5 Ankieter zapyta o twoje wydatki (64 opinie)
- 6 Kto podpalił drzewo? Szukają sprawcy (70 opinii)
Szukają podpalacza drzewa. Sprawa trafiła na policję
Dorodny dąb rosnący przy ul. Dębinki w Gdańsku został celowo podpalony. Ucierpiało nie tylko drzewo, ale też żyjący w nim gatunek chrząszcza objęty ścisłą ochroną. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni sprawę zgłosił już policji, która zajmie się teraz ustaleniem sprawcy.
Jak informuje Patryk Rosiński, rzecznik GZDiZ, do podpalenia doszło w ubiegłym tygodniu. Spłonęło wnętrze dębu bogate w mursz, czyli drewno rozłożone przez grzyby.
Ucierpiało nie tylko drzewo
- Mursz jest dla drzewa szczególnie cenny - to swego rodzaju magazyn składników odżywczych. W tym egzemplarzu mieszkała również pachnica dębowa. To gatunek dużego chrząszcza, reliktu lasów pierwotnych, który osiedla się wyłącznie w starych, dziuplastych drzewach. Gatunek jest objęty ścisłą ochroną gatunkową, narażony na wyginięcie - ubolewa Rosiński.
Pracownicy GZDiZ zbadali stan podpalonego dębu.
- Drzewo będzie potrzebowało czasu, by dojść do siebie, ale powinno sobie poradzić. Nie wiemy natomiast, ile osobników pachnicy w różnych stadiach rozwojowych zginęło z powodu podpalenia. Brak nam słów - mówi Rosiński.
Sprawą zajmie się teraz policja
Urzędnicy o sprawie powiadomili już policję, która zajmie się teraz ustalaniem sprawcy podpalenia.
Zgodnie z art. 144 § 2 Kodeksu wykroczeń kto usuwa, niszczy lub uszkadza drzewa lub krzewy stanowiące zadrzewienie przydrożne lub ochronne albo żywopłot przydrożny, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Miejsca
Opinie (70) 3 zablokowane
-
2 godz.
A gdzie mam parkować?
Parkowanie prawem, a nie towarem. Nie dla drzew, tramwajów i buspasów.
- 2 0
-
1 godz.
Podpalenie?
Nie wierzę.
To pewnie było coś na kształt biblijnego krzewu gorejącego, tyle że tutaj akurat objawienie Pana Boga nastąpiło w gorejącym drzewie.
Lepiej było słuchać co Pan Bóg chce nam za pomocą gorejącego drzewa powiedzieć a nie bezmyślnie gasić i jeszcze szukać świadków podpalenia.
Przecież ostatecznie drzewo nie spłonęło.- 0 11
-
1 godz.
Poznac glupiego, ze podpalil drzewo.
- 2 0
-
1 godz.
Cały Gdańsk
Palą auta, teraz drzewa.... żenada to miasto
- 1 0
-
15 min
Ten czubek rosinski to niech lepiej zetnie te drzewa zanim komus spadnie poczas wichury.aha i nie posprzatac
Powalone drzeea w lasach komunalnych gdanska bo jak nazwa wskazuje to tylko las a nie rezerwat!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.