• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szukali bezdomnych, znaleźli narkotyki

Rafał Borowski
5 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Samochód, w którym bytowali bezdomni. Samochód, w którym bytowali bezdomni.

Mieli wylegitymować osoby bezdomne, a przy okazji odnaleźli znaczne ilości narkotyków i kradzione przedmioty. Do nietypowej interwencji z udziałem strażników miejskich doszło przy ul. Dragana zobacz na mapie Gdańska na Chełmie. Właściciel znaleziska, 32-letni mężczyzna, usłyszał już zarzuty i został objęty policyjnym dozorem.



Czy w twojej dzielnicy przebywają osoby bezdomne?

Kilka dni temu oficer dyżurny gdańskiej straży miejskiej otrzymał zgłoszenie od mieszkańca ul. Dragana na Chełmie. W zaparkowanym na tamtejszym parkingu samochodzie od dłuższego czasu miały zamieszkiwać osoby bezdomne. Wysłany na miejsce patrol potwierdził te doniesienia: we wskazanym aucie siedzieli 24-letnia kobieta i 32-letni mężczyzna.

- Podszedłem do pojazdu, a mężczyzna otworzył drzwi. Zapytałem, czy jest właścicielem tego auta. Odpowiedział, że nie. W samochodzie panował nieporządek. Przy siedzeniu kierowcy zauważyłem siekierę. Na podszybiu leżały tablet, dwa telefony i klawiatura - mówi strażnik Paweł Zacharewicz.
Podczas rozmowy ze strażnikami towarzyszka mężczyzny nie odezwała się ani słowem i była wyraźnie zdenerwowana. Jej dziwne zachowanie wzbudziło obawy funkcjonariuszy, czy leżące w aucie przedmioty nie pochodzą z kradzieży. Na miejsce został wezwany również patrol policji.

- Jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Gdańsku, 24-latka i jej 32-letni partner byli wielokrotnie notowani za posiadanie środków odurzających. Dlatego też mundurowi postanowili sprawdzić, co para przechowuje w samochodzie. Na jednym z siedzeń zauważyli siekierę oraz łom, a pomiędzy drzwiami i siedzeniem pasażera paczkę z folii aluminiowej - wylicza Marta Drzewicka, rzecznik prasowy gdańskiej Straży Miejskiej.
Wewnątrz zawiniątka znajdowało się blisko 200 gramów substancji odurzających - kilkanaście gramów amfetaminy oraz blisko 170 gramów marihuany. W związku z tym, bezdomna para została zatrzymana i przewieziona do policyjnego aresztu. Bezdomny 32-latek usłyszał już zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, za który grozi mu kara do 10 lat więzienia. Prokurator zadecydował o objęciu go dozorem.

Miejsca

Opinie (37)

  • beka hehe

    szkoda ze mnie tam nie bylo a wy tu wszyscy co piszecie to jestescie spoleczniaki najlepiej tu pisze sie w necie wielcy madrzy co tu piszecie kazdy ma prawo robic co chce

    • 1 1

  • 24h open

    Taki osiedlowy sklepik

    • 2 0

  • Dziani bezdomni

    No ładnie 170g trawy X 50 zeta gram = 8,500 jak kupili w detalu plus 30 gram fety po 30 za gram w detalu = 900 razem 9,400pln. Czyli wnioski nasuwją się same albo tam dilowali 24h a tablet i telefony to fanty od biorących w kajet lub wymianka albo druga opcja jest taka że się nie pierdo**li tylko ostro kradli i wszystko wydawali na dragi

    • 2 0

  • Po co im był łom i siekiera?

    • 0 0

  • punto w czarnym macie...ale musi latać

    • 0 0

  • Zalegalizować prochy i po problemie, a nie karać i zamykać..kto nie umie ćpać, ten się wykończy i selekcja naturalna, a durne państwo jeszcze na tym zyska..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane