• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szybka akcja i nielegalne graffiti znika. Miasto skorzysta z tego sposobu?

Ewelina Oleksy
25 marca 2024, godz. 13:15 
Opinie (91)

Wystarczyło zaledwie kilkanaście minut, by wściekle różowy bohomaz na elewacji domu przy ul. Cystersów 1Mapka zaczął znikać. W poniedziałek, 25 marca, na oszpeconej nielegalnym graffiti ścianie zaprezentowano szybki sposób na pozbycie się bazgrołów. Gdańscy radni, którzy zorganizowali akcję, zapowiadają, że będą naciskać, by urzędnicy ogłosili przetarg na takie zadanie i korzystali z tego sposobu.



Czy warto zainwestować w taki sposób walki z nielegalnym graffiti?

Walka z nielegalnym graffiti w przestrzeni publicznej przypomina walkę z wiatrakami.

Od lat nie udało się znaleźć w pełni skutecznego sposobu, ale radni KO - Łukasz BejmKrystian Kłos - w poniedziałek przekonywali, że można to zmienić.

W Oliwie, na ścianie zabytkowego budynku przy ul. Cystersów 1, zademonstrowali sposób szybki i, jak przekonywali, tańszy w porównaniu do innych metod czyszczenia graffiti.



Zademonstrowali szybki sposób czyszczenia graffiti



Na znajdujący się tam malunek najpierw nałożono pędzlem specjalny rozpuszczalnik. Później ścianę z preparatem szorowano szczotką, a następnie zmywano to wodą pod ciśnieniem. Efekt był widoczny już po kilkunastu minutach, bo farba zaczęła puszczać, a miejscami zeszła całkowicie.

  • Najpierw graffiti pokrywa się specjalnym rozpuszczalnikiem.
  • Później ścianę trzeba poszorować.
  • Jednym z ostatnich etapów jest mycie ściany wodą pod ciśnieniem.
Po dokładnym zmyciu bazgrołów (na to potrzeba ok. 2 godz. - czas zależy m.in. od rodzaju farby użytej przez wandala oraz rodzaju nawierzchni) na taką ścianę nakłada się potem kolejny preparat- powłokę ochronną antygraffiti na bazie mikrowosków.

Jeśli wandal ponownie coś na tak zabezpieczonej ścianie namaluje, zmycie jego dzieła trwa moment.

Efekt po czyszczeniu i zabezpieczeniu ściany - graffiti zniknęło. Efekt po czyszczeniu i zabezpieczeniu ściany - graffiti zniknęło.
- Problem dewastacji budynków w Gdańsku poprzez grafficiarzy stale narasta. Tylko w ubiegłym roku operatorzy monitoringu miejskiego ujawnili 25 zdarzeń związanych z graffiti, a Straż Miejska regularnie przyjmowała zgłoszenia aktów wandalizmu związanego z nielegalnym graffiti - wskazuje radny Łukasz Bejm. - Miasto oczywiście prowadzi działania prewencyjne, ale to nie wystarcza. Tu naprzeciw wychodzi rynek, który oferuje usługi szybkiego i sprawnego usuwania graffiti. Korzystanie z takich usług zniechęca nielegalnych grafficiarzy. Gdy widzą, że ich wielogodzinna praca już następnego dnia jest zmyta, to w to miejsce więcej nie wracają.
Zamazany Gdańsk. Piękno znika pod bazgrołami Zamazany Gdańsk. Piękno znika pod bazgrołami

Radni po demonstracji działania preparatu antygraffiti podali, że koszt tego typu usługi jest niewielki.

Zwrócą się do urzędników o zorganizowanie przetargu



- Obecny koszt usuwania graffiti przez miasto to ok. 100 zł za m kw. Wykorzystanie zaprezentowanego przez nas sposobu to - według danych przekazywanych nam przez przedstawicieli firm zajmujących się takim czyszczeniem - 40 zł za m kw. - wskazywał Bejm. - Zwrócimy się do urzędników, by została wszczęta procedura przetargowa na to zadanie. Rynek takich firm jest szeroki, więc warto wykorzystać te nowe sposoby, żeby problem nielegalnego graffiti rozwiązać.


Konferencja radnych, zapewne nieprzypadkowo, zbiegła się z trwającą właśnie kampanią wyborczą. Obaj ponownie kandydują w wyborach do Rady Miasta Gdańska.

  • Radni zapowiedzieli, że będą namawiać władze miasta do zorganizowania przetargu na taki sposób usuwania graffiti.
  • Szybki sposób usuwania graffiti zademonstrowano na ścianie budynku przy ul. Cystersów 1 w Oliwie.

Ile Gdańsk wydaje rocznie na usuwanie graffiti?



Jak informuje wiceprezydent Piotr Kryszewski, w odpowiedzi na interpelację Bejma dotyczącą walki z graffiti Gdańsk w 2023 r. wydał na czyszczenie elewacji budynków podlegających pod Gdańskie Nieruchomości 53 tys. zł. Koszty usunięcia graffiti z obiektów zarządzanych przez GZDiZ w 2023 r. wyniosły 135 tys. zł.

Urzędnicy przeanalizują propozycję radnych i zdecydują, czy warto ją wdrożyć w życie na szerszą skalę.

W 2020 r. GZDiZ na próbę zleciło firmie zewnętrznej naniesienie powłoki antygraffiti na murach oporowych po obu stronach wejścia do tunelu pod Błędnikiem, który jest regularnie dewastowany przez grafficiarzy.

Mural i farba antygraffiti w tunelu pod Błędnikiem. To pomysł na walkę z bazgrołami Mural i farba antygraffiti w tunelu pod Błędnikiem. To pomysł na walkę z bazgrołami

- Pamiętać trzeba, że takie zabezpieczenie nie uniemożliwia naniesienia grafitti, a jedynie wspomaga jego usunięcie. Koszty związane z wykonaniem takiego zabezpieczenia zależą w szczególności od technologii ich wykonania i rozpoczynają się od ok. 40 zł/m kw. zabezpieczonej powierzchni - mówi Patryk Rosiński, rzecznik GZDiZ. - W przypadku nowo projektowanych obiektów nakładamy na projektanta obowiązek wykonania powłok antygraffiti na powierzchniach szczególnie narażonych na wandalizm. Wykonujemy tego typu zabezpieczenia powierzchni także na już istniejących obiektach, czego przykładem mogą być mury oporowe zlokalizowane przy przejściu dla pieszych pod ul. Błędnik- wskazuje.

Film z 2022 r:

Miejsca

Opinie (91) 10 zablokowanych

  • Obojętność

    Mam wrażenie, że mieszkańcom często nie zależy na usuwaniu szpecących ich dom bohomazów. Tak jakby wystarczało im, że w swoim mieszkaniu mają porządek, a dom może przez całe lata wyglądać jak pierwsza lepsza rudera w slumsie.
    Sam problem graffiti można ograniczyć instalując odpowiedną liczbę kamer dozoru. No, ale na to potrzebna jest dobra wola decydentów, bo pieniądze pewnie by się znalazły, z takiego czy innego źródła.
    Przykre, ale jesteśmy jednym z najbardziej zabazgranych miast europejskich (przykłady w filmie powyżej).

    • 0 0

  • ciekawe ze jak sa wybory to oni wszystkim sie interesują na wszystko jest sposób a po wyborach?

    • 0 0

  • Straż miejska i policja gnębi staruszków i źle parkujących a graficiarzy nie są w stanie namierzyć. Ja bym zainwestował w monitoring i śledztwa i obcinać łapy tym co niszczą elewacje. Bardzo szybko proceder by się skończył.

    • 3 0

  • Dulkiewicz pewnie boi się , że usuną też jej propagandę na którą wydaje miliony z kasy mieszkańców.

    Od 7go to musi się zmienić.

    • 0 0

  • a co sie dzieje ze spłukaną chemią? do gleby czy kanalizy?

    • 1 0

  • Bardzo wysokie kary dla wandali być może by ich zniechęciły.

    • 0 0

  • Mogę

    zagwarantować zniszczenie tego procederu jak i bezpieczeństwo na obwodnicy. niestety słabe społeczeństwo nie rozumie jak wyjść z tego ..

    • 0 0

  • a chemia i rozpuszczalniki spłynęły do burzówki, a potem do Bałtyku nie mówiąc że przetarg jak zwykle wygra odpowiednia spółeczka

    • 0 0

  • niw rozumiem,komu to jest na rękę że nazywa to walką z wiatrakami.

    zaostrzyć prawo i po problemie,o co chodzi temu światu,z ludzi się de.ili robi.

    • 0 0

  • wystarczy zaobligoawc producentów

    do innych skąłdnikow a reszta na imie i naswikso jak mocniejsze spreje np do samochodów czy cos i tyle skoro osobniki IQ 60 muwsza sobie pomalowac

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane