- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (507 opinii)
- 2 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (101 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (52 opinie)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (81 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (77 opinii)
- 6 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (378 opinii)
Szykują się wysokie podwyżki opłat za śmieci w Gdańsku
Od lutego 2020 r. mieszkańcy Gdańska, którzy segregują śmieci, zapłacą o sto procent więcej za ich wywóz niż dotychczas. Za odpady nieposegregowane stawki mogą wzrosnąć nawet trzykrotnie. Jak tłumaczą władze miasta, opłaty trzeba podnieść głównie z powodu nowelizacji Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Uchwała ws. nowych stawek trafi na listopadową sesję Rady Miasta.
Wprowadzenie wysokich podwyżek, które ogłoszono w czwartek, 14 listopada, władze Gdańska uzasadniają głównie nowelizacją Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
Uchwała w tej sprawie będzie głosowana za dwa tygodnie na sesji Rady Miasta Gdańska.
Propozycje stawek za segregowanie śmieci:
- 0,88 zł za każdy m kw. nieruchomości do 110 m kw.
- 0,10 zł/ za każdy m kw. powyżej 110 m kw.
Propozycje opłat za niesegregowanie śmieci:
- 2,64 zł/ m kw. - do 110 m kw.
- 0,30 zł/ m kw. - powyżej 110 m kw.
54 zł za pojemnik 1,1 tys. litrów dla nieruchomości niezamieszkanych za odpady resztkowe oraz 43,20 zł za pozostałe frakcje. Stawka podwyższona za śmieci niesegregowane to 162 zł za pojemnik 1,1 tys. litrów.
- Nowe stawki są skalkulowane na sytuację finansową, którą mamy obecnie w budżecie i nie ma możliwości, by zaproponować niższe, jeśli chcemy, żeby system odpadów się zbilansował - mówi Olga Goitowska, wicedyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w gdańskim magistracie. - Jedyna kwestia, która ewentualnie może jeszcze ulec zmianie, to kwestia opłat za śmieci niesegregowane. Proponujemy trzykrotność podstawowej stawki, a ustawa daje możliwość wprowadzenia od dwukrotności do nawet czterokrotności tej stawki, czyli opłata może być jeszcze wyższa albo nieco niższa - wskazuje.
Budowa spalarni ma uchronić przed kolejnymi podwyżkami
Urzędnicy tłumaczą, że ratunkiem przed tym, by ceny za odbiór śmieci w przyszłości nie poszły w górę jeszcze bardziej, będzie budowa spalarni na Szadółkach. Ta ma powstać do 2022 r.
- Budowa spalarni spowoduje stabilizację cen, zmniejszy ryzyko, że w przyszłości znowu będziemy musieli je podwyższać. Na razie jesteśmy skazani na ceny rynkowe. W momencie gdy powstanie spalarnia, będziemy mogli zapewnić zagospodarowanie odpadów całkowicie we własnym zakresie - mówi Goitowska.
Podwyżek nie było od trzech lat
Obecne stawki za wywóz śmieci w Gdańsku obowiązują od 2016 r. i są uzależnione od metrażu mieszkania. 0,44 zł od m kw. mieszkania płacą ci, którzy śmieci segregują (w przypadku powierzchni nieprzekraczającej 110 m kw.), dwa razy więcej, czyli 0,88 zł, ci, którzy wszystko wyrzucają do jednego kosza. W przypadku mieszkań większych niż 110 m kw. za każdy dodatkowy metr doliczane jest 0,05 zł w przypadku odpadów segregowanych i 0,10 zł w przypadku odpadów niesegregowanych.
Czytaj też: Ćwierć miliarda za wywóz odpadów przez cztery lata
Od 1 kwietnia 2018 r. zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Środowiska w całej Polsce obowiązuje poszerzony, jednakowy system segregacji odpadów. Zgodnie z nim śmieci segregujemy na pięć frakcji: papier, szkło, metale i tworzywa sztuczne, bio, odpady resztkowe (czyli te, które nie nadają się do recyklingu). W lipcu 2019 r. zostały wprowadzone nowe zapisy w Ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. I to ich efektem, jak wskazują urzędnicy, są planowane podwyżki opłat dla mieszkańców.
Miejsca
Opinie (1067) ponad 100 zablokowanych
-
2019-11-14 20:50
(1)
skandal...a co mają metry kwadrotowe do smieci? no nie wytrzymam...Skandal
- 12 0
-
2019-11-14 22:00
Znajdź inny mądry system opłat.
Są miasta gdzie płaci się od ,,metra'' , są takie gdzie od m 3 zużytej wody , są takie gdzie od ,, ilości zameldowanych osób '' tylko dziś nie ma obowiązku meldunkowego a właściciel mieszkania nie zgłasza ilu ma podnajemców .
- 0 0
-
2019-11-14 20:51
śmieci
Myślę że to gwóźdź do trumny panny Dulkiewicz... i oczywiście okazało się że Trójmiasto.pl usuwa nie wygodne komentarze.
- 23 0
-
2019-11-14 20:54
W niektorych miastach na zachodzie są smieciarki z wagami. (2)
Śmieciarka podjeżdża pod nieruchomość, komputerek jest z tyłu, pracownik wbija kod nieruchomości i podwiesza kubeł, kubeł jest ważony przed opróżnieniem i po przez wysięgnik załadunkowy i dane idą do komputerka. Następnie przychodzi rachunek a klient płaci od rzeczywistej wagi śmieci. Można ?
- 14 1
-
2019-11-14 21:02
u nas będą wagi z chin z nieocertyfikowanymi kilogramami
i śmieciarki upadną w dialogu technicznym z winy córki operatora spółki szwagra co się uczył usługi i wdrażania, ale się nie da...
- 3 0
-
2019-11-14 21:11
An
Dokladnie tak jest, ale tu nie chodzi o sprawiedliwy system , tu chodzi o zlupienie mieszkancow
- 3 0
-
2019-11-14 20:55
Przydałby się w Gdańsku NIK. (2)
- 22 0
-
2019-11-14 20:59
znają się jak łyse konie
zgłaszałem do NIKu i kontrolował NIK oddział w Gdańsku
- 2 0
-
2019-11-14 21:29
Niestety zasada 'my nie ruszamy waszych wy nie ruszacie naszych' nadal obowiązuje.
- 4 0
-
2019-11-14 20:56
niesprawiedliwe (1)
mieszkam sama z dwojka dzieci w domu 160 metrow. smieci malo a musze placic kupe kasy.
- 12 1
-
2019-11-14 21:04
mieszkam sama w dwóch pokojach 72m2
przed wprowadzeniem tych"reform" płaciłam 8pln, teraz mam płacić 63pln???
samotna osoba tyle kasy za śmieci??????????????????????????????- 2 1
-
2019-11-14 20:59
nie tylko poziom artykułów w prasie brukowo-internetowej mnie wk...rwia (2)
ale generalnie poziom tego kartonowego kraju jest niemal nie do przełknięcia już... od samej zepsutej góry do samego dna z mułem... co odłożę, to muszę ku.wa komuś oddać... nie wyczymię tego.
- 21 1
-
2019-11-14 21:31
Wyjedź. W innych krajach odbiorą Twoje śmieci za darmo. (1)
W krajach nie kartonowych na lewo od Odry jak nie posegregujesz śmieci to po 1- tych śmieci od Ciebie nikt nie odbierze, po 2 - sąsiedzi sami Cię zakapują aby wszyscy za Ciebie nie płacili , po 3 - tam nikomu normalnemu nie przyjdzie źle sortować odpady.
- 1 3
-
2019-11-15 00:25
Tam (np. Niemcy) pywaciarze maja tylko trzy pojemniki na smieci: papier, mieszane-resztki i bio. Za odbior smieci placa ok. 120 rocznie / 2 osoby w zaleznosci od regionu. Jezeli ktos z mieszkancow (prywaciarze) wrzuci do ktoregos z tych pojemnikow nie te smieci co nalezy to faktycznie nie odbiora ale na miejscu przykleje kartke z informacja dlaczego nie odebrali. Wlasciciel ma czas do trzech dni aby naprawic swoj blad i po telefonicznym zgloszeniu ze pojemnik jest poprawnie zapelniony przyjezdza smieciarka to odebrac. Bezplatnie, w ramach serwisu. Oczywiscie jest to mozliwe tylko kilka razy w roku. Jezeli zdarza sie to czesciej to oczywiscie trzeba zaplacic dodatkowo za odbior. Mieszkancy osiedlowych blokow, mieszkan spoldzielczych nie maja tego problemu. Koszt odbioru smieci jest wliczony w czynsz.
- 1 0
-
2019-11-14 21:01
maja co chciel
wybrali taka prezydent to maja bardzo dobrze. niech płaca z arydwan
- 18 0
-
2019-11-14 21:02
(1)
Co prezydentka zrobiła dla Gdańska? Nic.
- 26 1
-
2019-11-14 21:30
A ty co zrobiłeś przybłędo poza psuciem powietrza?
- 0 5
-
2019-11-14 21:09
Co się musi wydarzyć żeby ludzie przejrzeli na oczy jak przez lata banda z po ich ciągle okrada
- 18 0
-
2019-11-14 21:09
An (2)
Gdanski dramat smieciowy, jestesmy lupieni i masto korzysta z furtki jakie daje nowa ustawa, oplata za smieci od m2 tj mistrzostwo swiata. Zuzycie wody jest najlepszym wskaznikiem i najsprawidliwszym ale to jest super biznes dla miasta i rozrastajacego sie urzedu smiciowego.....dramat
- 26 3
-
2019-11-14 21:23
w całej Polsce tylko 2% gmin nalicza opłatę za śmieci od powierzchni (1)
może by tak Pani Dulkiewicz wytłumaczyła jak wybrali ten sposób opłaty
dlaczego 1 osoba ma płacić tyle ile 5 osób zamieszkujących w identycznym mieszkaniu?
Halo, Pani Prezydent, może zamiast walczyć o demokrację pochyli się Pani łaskawie nad tematami ważnymi dla gdańszczan?- 5 0
-
2019-11-15 08:53
To ja ci odpowiem,bo nie pamiętasz.Głównym argumentem było to,że ludzie zaczną oszczędzać wodę,a przecież miasto jest zainteresowane tym aby SAUR się bogacił. Tym bardziej,że przedstawiciele miasta są tam w radzie nadzorczej i chyba 49% udziałów.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.