Przewrócony TIR blokował ruch na ulicy Hutniczej w Gdyni, ale w ciągu dwóch godzin udało się udrożnić przejazd.
. Na miejscu jest już dźwig, który stara się podnieść naczepę.
2013-06-29 19:37
Co się wysypało.
2013-06-29 22:14
2013-06-30 09:43
19t ładunku
2013-06-29 19:55
... i teraz odpoczywa :-)
2013-06-29 19:59
No co, pauzę łikendową kręci
2013-06-29 20:04
kto by nie zap..dalał
2013-06-29 21:23
Śpieszył się do Makro na promocję. I klops.
2013-06-29 21:25
mała szkoda
2013-06-29 21:26
Ciągnik siodłowy poprostu był zmęczony i spać chciał to i naczepę ze sobą pociągnął :))
2013-06-29 22:26
Wydawałoby się nie możliwe. A jednak da się wywrócić TIRa na płaskim. A mógł kogos zabić przypadkowo. W necie jest filmik jak innemu miszczowi kierownicy kłoda spada z naczepy i mija nadjeżdżajace auto o przysłowiowe centymetry. Tutaj w obu przypadkach kłania się brak wyobraźni i inteligencji.
2013-06-29 22:32
sieje zniszczenie na polskich drogach
2013-06-30 10:23
Ziomek a ,jak ty byś się czuł jak byś jechał do żony z dziećmi i zdarzył ci się wypadek Tirem.Wtedy ja bym napisał ,,Co za debil'' a,jak to nie z winy kierowcy.Najpierw się czegoś dowiedz a wtedy pisz głupie rzeczy.Jak ty będziesz miał wypadek to ja też napiszę ,,Sieje zniszczenie na polskich drogach''
2013-06-30 10:58
Ludzie wypadek może się zdarzyć każdemu z nas ,więc nie rozumiem głupich komentarzy w stylu ,,spieszył się do makro na promocje''.Głupie komentarze przestaniecie pisać jak to dotknie kogoś z waszej rodziny.Pomyślcie o tym że te komentarze może czytać bliskie osoby z rodziny kierowcy a wy jedziecie po nim że kryminalista,kto mu dał prawo jazdy.Nikogo nie zabił i na szczęście sam też przeżył więc jeśli ktoś ma pisać komentarze na poziomie dzieci z podstawówki to lepiej niech to za chowie dla siebie.Zanim napiszesz komentarz zastanów się 3 razy .
2013-06-30 13:51
2013-06-30 16:20
Przecież nikogo nie zabił to po co te głupie komentarze mało ma ta osoba teraz problemów.
2013-06-29 22:58
nie jestem specjalista zeby ocenic czyja to wina, nie mniej byl wypadek bylem swiadkiem, bralem udzial w ratowaniu kierowcy (oprocz mnie ok 6 chlopa), reszta aut jechala jakby nigdy nic (pewnie kierowcy mysleli ze juz jest tyle osob to oni sie nie przydadza). prawda jest taka ze dwoch kierowcow przybieglo z apteczkami samochodowymi... i w kazdej z nich bylo po 20 bandazy i parze nozyczek,,, i to by bylo na tyle... kierowca byl jedynym poszkodowanym dzieki Bogu ze przezyl... bylo blisko a by zahaczyl inne auto, na szczescie sie udalo. reka kierowcy zwisala, wystawaly sciegna albo kosci (ja mialem wrazenei ze kosci, ale inni mowili ze to sciegna) ... niech wraca do zdrowia... ludzie uczcie sie pierwszej pomocy, ja sie niby uczylem ale mnie zamurowalo... nie znacie dnai ani godziny kiedy sie moze przydac...
2013-06-30 01:33
w imieniu brata dziękuję za udzielenie pomocy, dobrze ze są jeszcze na świecie ludzie którzy wobec takich spraw nie są obojętni, tacy jak Ty "pp"....ręka już po operacji- 3 ścięgna naderwane i 1 całkowicie zerwane + dziura w łokciu. Ogólny stan zdrowia ok, ale gorszy stan psychiczny :((( Dziękuję...
2013-06-30 05:45
2013-06-30 10:19
sie kolnierz usztywniajacy i srodki tamujace krwotok ale nikt takich rzeczy nie wozi. Apteczka musialaby kosztowac 200-250zl... Ale i tak szacun ze pomogles :)
2013-06-30 11:26
Szacunek :) Pozdrawiam
2013-06-30 13:39
według Ciebie,wszyscy teraz muszą się zatrzymać i co? gapić się mają?potrzebujesz pomocy, to zatrzymuj auta, ktoś pomoże,ale jeśli jadę i widzę, że jest pomoc, to po cholerę zatrzymywać się?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
