- 1 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (27 opinii)
- 2 Ubywa mieszkańców i rozwodów (319 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (335 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (888 opinii)
- 6 Kultowa "Górka" i widok na morze (185 opinii)
Dyrektor Bałtyckiej Agencji Artystycznej "Bart" był wczoraj w Warszawie na rozmowach, lecz nie podpisał umowy, ponieważ TVP ustalała szczegóły organizacyjne. Czy ostatni festiwal ma szansę stać się najgorszym z dotychczasowych? Na pewno ma duże szanse.Zaczęło się od zmiany miejsca konferencji prasowej poprzedzającej festiwal. W poprzednich latach dyrektor TVP, scenograf i rzecznik prasowy Sopot Festivalu spotykali się z mediami w Sopocie, w tym roku na pytania będą odpowiadać 4.sierpnia w Warszawie. Czyżby obrazili się na wybrzeżowych dziennikarzy za nieprzychylne ostatnio komentarze? Najwyraźniej na czarnej liście TVP znalał się też sopocki Urząd Miejski, który jeszcze nie dostał przydziału biletów. Jednak w przyszłym roku festiwalem zajmie się TVN, z którą wiązane są duże nadzieje, także włodarzy Sopotu, którzy chcieliby wreszcie mieć wpływ na organizację tego wydarzenia i wszystko wskazuje na to, że tak się właśnie stanie. Bilety to sprawa drugorzędna. Dla Wojciecha Fułka, wiceprezydenta miasta festiwal jest nadal magnesem przyciągającym rokrocznie do Sopotu wielu gości z zagranicy i okazją do wymiany poglądów z włodarzami miast partnerskich z Angli, Niemiec, Danii, Szwecji. Biletami wiceprezydent nie niepokoi się tak bardzo jak Eugeniusz Terlecki, dyrektor "Bartu" brakiem umowy z TVP. Po wczorajszej wizycie w stolicy Terlecki powiedział "Głosowi":
- Poruszaliśmy różne tematy organizacyjne i mamy się zastanowić, czy akceptujemy warunki umowy. Później ją podpiszemy. W ubiegłym roku miałem ten dokument już na początku lipca.
Festiwal startuje 20 sierpnia koncertami poświęconymi pamięci Czesława Niemena, podczas którego wystąpią: Maryla Rodowicz, Ewa Bem, Ryszard Rynkowski, Kayah, Ewelina Flinta oraz jubileuszem 40-lecia pracy artystycznej Krzysztofa Krawczyka. Drugi dzień poświęcony jest piosence francuskiej. Zaśpiewają: Kate Ryan, Ingrid i Patricia Kaas. Bilety będą sprzedawane od przyszłego tygodnia, w ubiegłorocznej cenie 60, 80, 100 zł na pierwszy dzień i 80, 120, 160 zł na drugi dzień.
Opinie (48)
-
2004-07-29 01:58
a moze to sopot nie lubi tvp :]
- 0 0
-
2004-07-29 02:45
Byla gdanszczanka z Przymorza
dlatego jest coś takiego jak umowa.
ustalasz to i tamto, a później wypożyczasz.
nie rozumiem, w czym problem.- 0 0
-
2004-07-29 02:46
a wracając do tematu, to Ci ludzie nachapią się tyle, że nie powinni mieć jakiejkolwiek zniżki, a tym bardziej darmowej wjazdówki.
okradają nas i dostają gratisy.
żal ekhm ściska..- 0 0
-
2004-07-29 05:37
http://mojagdynia.w.interia.pl/sopot/odw/operaoblesna.html
zobaczcie za co sobie zarządzający operą liczą po 160 zł:)
przecież to obciach na skale europejską
nie pamietam kiedy opera była gruntownie remontowana??- 0 0
-
2004-07-29 06:08
Brawo dla TVP!!!
Bylem na festiwalu w Opolu i bylem na festiwalu TOP TRENDY w Sopocie. Oba poswiecone polskiej piosence. Pierwszy organizowany przez TVP, drugi przez komercyjny POLSAT. Na pierwszym publicznosc bawila sie doskonale, na drugim wychodzila z opery lesnej. Tvp mozna krytykowac, ale na pewno nie na brak profesjonalizmu. Apropo TVN. Gdzie te chuczne gale rozdania fryderykow? gdzie ta gala konkursu Miss Polonia? Przeciez tam zawsze bedzie sie liczyla kasa i reklama.Wladze Sopotu chyba nie wiedza co stracili
- 0 0
-
2004-07-29 06:49
A za co wejściówki za darmochę. Komuchowe przyzwyczajenia?
TVP płaci za operę napewno nie małą kasę. I w tych dniach musi na te koszty zarobić. A wataha urzędników -darmozjadów ( tych z wyższej półki) chce jeszcze darmowych profitów. Komuna się skończyłą panowie urzędasy. Dzisiaj imprezy muszą na siebie zarobić. Jak się chce pokazać w celach merkantylno- marketingowo-wyborczych to trzeba swojej kaski trochę wysypać. Ciekawe jak was w przyszłym roku TVN zasypie darmoszką. Pewnie im więcej darmowych zaproszeń tym większy gniot na scenie.
- 0 0
-
2004-07-29 07:22
ludzie
o co sie kurka wodna burzycie???
obejrzyjcie pod linkiem jaki dałem wyżej foty z tego cuda zwanego (bu ha ha ha) opera leśna
jest i opera jest i leśna:)
darmo powtarzam darmo na takie G?*odchody*O jak tegoroczny "festiwal" by mnie kUniami nie zaciągnął
a tym kmiotom chodzi o co innego
warszawka rozadje darmo vipkom z wawy a nasze vipeczki tak pragna chodź te reNke uścisnąć, chociaż ukłonic sie nisko po same.......
przecież to targowisko próżności i ZŁEGO SMAKU
akurat co do mojego włodarza to powiem że pasuje do opery
a słowika i tak upuścił z wrażenia
normalnie puścił ptaszka:)))
pamieta to ktoś jeszcze???- 0 0
-
2004-07-29 07:44
no jak rany tragedia
że nie dostali darmowych biletow...
jak chcą się wybrac na festiwal to niech sobie kupią jak reszta normalnych ludzi
Była gdańszczanko
Opera Leśna nie jest prywatna własnościa ratusza, stad twoje porównanie do własnego ogrodu jest nieco chybione
miastu nie przysługuje automatycznie darmowa pula biletow na wszystkie imprezy jakie sa organizowane na jego terenie- 0 0
-
2004-07-29 08:50
Tegoroczny Festiwal
Winien zainaugurowac nową nazwę opery leśnej ???
.......No jaką nazwę ???
Tak zgadłeś no właśnie...
"imienia Lecha Wałęsy " bo dzięki niemu
w wolnej Polsce możemy oglądać
tak cudowną imprezę :)
:) :) :)- 0 0
-
2004-07-29 09:42
coelho
No jak się ma w polsce do wyboru dwóch patronów to trafić nie jest łatwo!!! Też mi zagadki!?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.