• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tablice z cenami taksówek pomogłyby turystom

Marzena Klimowicz-Sikorska
26 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 14:01 (27 kwietnia 2012)
Ta tablica przed dworcem PKP to dzieło naszego grafika, ale jest szansa, że podobne staną w kilkunastu miejscach w Gdańsku. Ta tablica przed dworcem PKP to dzieło naszego grafika, ale jest szansa, że podobne staną w kilkunastu miejscach w Gdańsku.

Tablice z informacjami o cenach kursów taksówką do popularnych miejsc mogłyby stać w kluczowych miejscach Gdańska. Miasto szuka na nie funduszy, ale nie wiadomo, czy je znajdzie jeszcze przed Euro.



Aktualizacja 27.04, godz. 14:01 Po naszym artykule, temat tablic informacyjnych podjęły władze kurortu. wiceprezydent Sopotu Bartosz Piotrusiewicz postanowił spotkać się z sopockimi korporacjami i zaproponować im podobne rozwiązanie.

***


Jak oceniasz pomysł ustawienia takich tablic?

Już niebawem do Trójmiasta zjadą tysiące kibiców. Część na majówkę, część na wakacje, część - i to spora - na Euro. Podczas każdego dnia rozgrywek miasto spodziewa się ich ok. 70 tys. Znaczna część z nich to obcokrajowcy z różną znajomością angielskiego i nikłą polskich realiów, zwłaszcza jeśli chodzi o przejazdy taksówkami.

Więcej szczegółów dotyczących przygotowań Gdańska do Euro 2012.

Czego mogą się spodziewać? Na pewno tego, że "euro" to nie tylko nazwa imprezy, na którą przyjechali, ale także waluty, której będą od nich oczekiwać nieuczciwi przedsiębiorcy.

- Znajomy Włoch przyjechał kilka dni temu do Trójmiasta. Z lotniska pojechał taksówką do Sopotu. Przed wejściem do auta zapytał o cenę kursu i usłyszał "fifty", czyli "pięćdziesiąt". Uspokojony wsiadł do taksówki, tyle że pod koniec kursu usłyszał, że musi zapłacić "fifty euro" - skarży się pani Anna, nasza czytelniczka.

By więc kurs z lotniska do centrum Gdańska nie kosztował nagle 50 euro, a 50 zł (za tyle mniej więcej pojedziemy taksówką w ciągu dnia), miasto chce rozstawić w newralgicznych punktach tablice informacyjne po polsku i angielsku.

- Na takiej tablicy znalazłaby się informacja o średniej cenie, jaką powinno się zapłacić za kurs taksówką w popularne miejsca oraz informacje o cenie biletów komunikacji miejskiej, bo i podczas ich sprzedaży może dochodzić do nadużyć - mówi Emilia Salach z gdańskiego magistratu.

Tablice mogłyby stanąć m.in. przy postojach taksówek na lotnisku, przy Dworcu Głównym PKP i przy samej PGE Arenie.

Przeczytaj też o drogowskazach do PGE Areny.

Władze lotniska już podjęły temat. - Rzetelna informacja dla przylatujących do Gdańska na temat stawek za przewozy taksówkami to doskonały pomysł - mówi Tomasz Kloskowski, prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy. - Na pewno wesprzemy tę inicjatywę i umożliwimy instalację tablic na wszystkich postojach taxi znajdujących się na terenie lotniska.

Lotnisko jednak nie chce tego robić własnym sumptem, choć - jak tłumaczą jego władze - nie o pieniądze chodzi, a o spójność tablic w całym mieście.

Pomysł spodobał się też samym taksówkarzom. - Bardzo fajna idea. Z chęcią się przyłączymy, bo dzięki takim tablicom zmniejszy się skala nadużyć. Dziś już zdarza się, że nieuczciwi taksówkarze podszywają się pod naszą korporację i oszukują klientów, a tak każdy będzie miał jasność dokąd i za ile można pojechać - mówi Marian Fąfara, prezes City Plus Neptun, jednej z trójmiejskich korporacji.

Skoro wszyscy chcą to w czym problem? - W planach mamy kilkanaście tablic, które służyć mają nie tyko podczas Euro. Ten projekt ma szansę na realizację pod warunkiem, że znajdą się na to pieniądze - zastrzega Emilia Salach.

Sprawdziliśmy, koszt tablicy, jaką wstępnie zaproponowaliśmy (na zdjęciu powyżej) o wymiarach ok. 50 cm na 60 cm, łącznie ze słupkiem i uchwytami, to nieco ponad 200 zł.

Kilkanaście takich tablic to koszt od 3 do 4 tys. zł. Zadowolenie turystów, którzy dzięki nim nie dadzą się oszukać podróżując po mieście - bezcenne.

Miejsca

Opinie (175) 8 zablokowanych

  • oczywiście proszę nie zapominać (4)

    o info również w języku angielskim...

    • 0 4

    • byłem w Anglii - nikt nie mówił po polsku! (1)

      • 3 0

      • oj mówią, dziewczyny od pilnowania dzieci (nie agencja)

        • 1 0

    • (1)

      Czego, twoim zdaniem, można nie zrozumieć z tej tablicy nie znając j.polskiego?

      • 1 0

      • moim zdaniem nie rozumiem dlaczego na wymalowanym stadionie nie ma bramek

        • 0 0

  • hej (1)

    własnie rozmawiałem ze znajomym z pracy...w Dublinie i ok 20tys irlandczyków jest spodziewanych na meczu z hiszpania i jak on mnie zapytał o kilka rzeczy jakie powinien wiedziec przed wyjazdem do Polski powiedziałem ...nie zamieniaj pieniedzy na ulicy i unikaj taxi bo to złodzieje i beda cie wozic po miescie zeby cie skroić....Tiocfaidh Ar La ..Eirin Go Brach !!!!

    • 3 3

    • a skąd biorą się złotówy?... dlaczego policja nie reaguje?..

      • 2 0

  • ... (2)

    Czy aby na pewno to inicjatywa Miasta. Miasto pozbyło się dyktowania cen maksymalnych, więc ceny na tablicach będą oszukiwać ludzi, a w efekcie ludzie będą mieli pretensje do taksówkarzy, dlaczego zadany kurs jest tyle, a nie tyle. Tylko i wyłącznie może tu zadziałać roztropność pasażera.

    • 3 0

    • to nie inicjatywa Miasta - Miasto pozwoliło na stosowanie dowolnych opłat! (1)

      • 0 1

      • ..

        Masło maślane, a o czym ja napisałem chyba właśnie o samo chodzi. Pozbycie się narzucania maksymalnych cen, uwolniło właśnie wyścig w górę, jak kto woli dowolnych opłat. Tablice owszem to i może nie inicjatywa miasta, bo miasto ma wszystko w du....Tylko dla przykładu właśnie tej tablicy z foty, to zastała postawiona pewnie przez zainteresowanych, obsługujących ten punkt.
        Podsumowując by było jasno i zwięźle nie wieżę by tablicę miały coś wspólnego z miastem. Są pomysłem tylko i wyłącznie taksówkarzy obsługujący ten, lub podobny prywatny postój, miasto może tylko przytakiwać czy się zgadza.

        • 0 0

  • Skończcie w końcu traktować ludzi jak debili.

    Jak nie sprawdzają cennika taksy do której wsiadają to niech się nie dziwią że jadą za 4 zł/km a nie 1,80zł.

    Ale to ich sprawa - za błędy się płaci! A na kosztownych błędach najlepiej się człowiek uczy, bo zapadają w pamięć.

    • 2 2

  • bardzo chore miasto!

    przecież dawno temu rada miasta uchwaliła, że uwalnia ceny taksówek. Znaczy to, że każdy taksówkarz może zalegalizować dowolne stawki w taksometrze. Ponadto przewidywany jest wzmożony ruch w Urzędzie Miar i Wag ponieważ część taksówkarzy na euro zmieni stawki za km odpowiednio do cen w hotelach...
    Szkoda pisać radosnych pomysłach ...

    • 7 1

  • dzieło Grafika - tablica wprowadzi w błąd turystów

    jak jedna taxi będzie miała 20 zł za kilometr, a druga 1,6 zł to turysta po kilku przejazdach się zdziwi i któregoś taksówkarza wyzwie od złodziei bo nie zrozumie że tak jest w trójmieście prawo. Nie będzie chciał zapłacić 220 zł za kurs do Sopotu więc taksówkarz zacznie się z nim szarpać, ktoś zawoła policję itd. A potem opowie i napisze o swoich przygodach...

    • 3 0

  • Jazda taryfą to teraz sport extremalny. (1)

    • 4 2

    • tak - ale to nie koniec - deregulacja dopiero nastąpi....

      • 0 0

  • budyn miał kase na tablice o stolicy kaszub, wydał na to 5 tys, a potrzebne to jak... A na tablice z cenami juz nie ma. Skandal

    • 4 2

  • popieram tablice, koszt tablic jest niższy niż zła opinia

    • 0 3

  • złotówy ... (1)

    nieroby ,cwaniaki , przekrętacze - dlaczego jak przypływają US marines to się od razu na nich poznają ?

    • 6 2

    • a skąd biorą się złotówy?... dlaczego policja nie reaguje?..

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane