• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tajny ORP "Gdynia" na monecie

Michał Sielski
12 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Tak wyglądały okręty rakietowe klasy projektu 205. Jednym z nich był właśnie ORP Gdynia. Tak wyglądały okręty rakietowe klasy projektu 205. Jednym z nich był właśnie ORP Gdynia.

Kolejny okręt Marynarki Wojennej będzie można podziwiać na dwuzłotowej monecie. Owiany mgłą tajemnicy, wodowany bez matki chrzestnej, za to chyba jedyny na świecie, który... wychował córkę. Od środy moneta w siedzibach NBP, w sobotę impreza i jej "wodowanie" na gdyńskim Molo Południowym zobacz na mapie Gdyni.



Tak wygląda moneta z ORP "Gdynia". Tak wygląda moneta z ORP "Gdynia".
Dziś nadawanie imienia okrętowi to uroczystości z wielką pompą. Impreza, szampan, fotografie... Ale nie zawsze tak było.

- Okręty rakietowe wprowadzane były w latach 60. XX wieku w wielkiej tajemnicy, bo były jednymi z pierwszych na świecie. Nikt nie wiedział o ich istnieniu - mówi kmdr ppor. Piotr Adamczak z dowództwa Marynarki Wojennej.

Tajemnica była tak wielka, że imienia nie nadawała nawet matka chrzestna, więc kutry rakietowe projektu 205 są jednymi z nielicznych jednostek, które nie mają matki chrzestnej.

Okręt powstał w stoczni rzecznej w Rybińsku na terenie ówczesnego ZSRR. Był dobrze, jak na tamte czasy, uzbrojony: dysponował czterema wyrzutniami przeciwokrętowych kierowanych pocisków rakietowych P-15 Termit, wyrzutnią przeciwlotniczych kierowanych pocisków rakietowych Strzała-2M oraz dwiema armatami morskimi kalibru 30 mm AK-230.

Zbudowany w tajemnicy ORP Gdynia nie miał matki, ale jej załoga dorobiła się... córki. Była nią młoda wówczas dziewczyna, która straciła rodziców. Załoga okrętu zaopiekowała się nią, utrzymując z własnych pieniędzy. Marynarze założyli jej nawet i regularnie zasilali książeczkę mieszkaniową. "Córka" ORP Gdynia pojawi się na sobotniej imprezie, podczas której moneta o nominale 2 zł zostanie zwodowana.

- To piąta w sumie i pierwsza w tym roku moneta z serii, w skład której wchodzą okręty Marynarki Wojennej. Emisja już w środę 13 marca i tego dnia moneta będzie dostępna w siedzibach Narodowego Banku Polskiego. W sobotę każdy będzie mógł wymienić pieniądze na nowe monety na Skwerze Kościuszki - mówi Krzysztof Tołwiński z gdańskiego oddziału Narodowego Banku Polskiego.

Wymiana będzie możliwa w godz. 10-16. Organizatorzy zapewniają, że limitów nie będzie i dla nikogo monet nie zabraknie. Wodowanie monety rozpocznie się o godz. 9:30. Zgromadzeni na Skwerze Kościuszki i Molo Południowym raczej jej nie przegapią, bo replika, która pokropiona zostanie wodą morską, będzie "nieco" większa od oryginału - jej średnica sięgnie dwóch metrów.

Nie zabraknie też innych atrakcji. Od godz. 8 rozpocznie się owiany na razie mgiełką tajemnicy konkurs z nagrodami, będzie występ orkiestry reprezentacyjnej Marynarki Wojennej czy wystawy fotograficzne w Informacji Miejskiej oraz Muzeum Marynarki Wojennej. Nie zabraknie oczywiście koncertów szantowych, zwiedzania ORP "Błyskawicy" i ORP "Piorun". Na deser odbędzie się spacer z przewodnikiem, który poprowadzi chętnych szlakiem Legendy Morskiej w Gdyni. Start o godz. 11:15 spod siedziby Informacji Miejskiej zobacz na mapie Gdyni.

Wydarzenia

Dzień Morski w Gdyni

dni otwarte

Miejsca

Opinie (56) 3 zablokowane

  • orp gdynia

    te opinie sa przykre - to mila impreza gdynia jest kochana

    • 1 1

  • Panie Michale (2)

    Kutry rakietowe projektu 205 (zwane też MOR-ami) nie były wyposażone w wyrzutnie rakiet p.lot. Strzała 2M przez większość swojego żywota. Wyrzutnie tych rakiet były montowano na ich pokładach w latach 80-tych. Po "przyjściu" z ZSRR nie miały nawet radaru MR 104 do kierowania ogniem armat AK 230.. Antena radaru MR 104 to ta "bania" na rufie. Montowano te radary nieco później.
    Pierwsze okręty proj. 205 stacjonowały na Helu. Miałem"nierzyjemność" służyć na ORP Gdynia.

    • 5 1

    • Ja też. Zaliczyłem jeszcze "Szczecin" i "Hel". Potwierdzam Twoje sprostowanie autora.

      • 0 0

    • JMK

      Ja też. Zaliczyłem jeszcze "Szczecin " i "Hel".Potwierdzam Twoje sprostowanie autora. A tajemnica była tak wielka, że MP (miejsce postoju) w odległości ca.50m było odgrodzone linami i stali wartownicy. Wejście na teren MP tylko ze specjalną przepustką.

      • 0 0

  • Oj, oj

    Teraz by się bardzo przydały aby bronić naszą korwetę patrolową.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane