Zarejestruj auto poza Gdańskiem, nie podchodź do niego przed godz. 22 i parkuj gdzie ci się żywnie podoba. Straż Miejska w Gdańsku i tak nic ci nie zrobi - kwaśno stwierdza nasz czytelnik.
w Gdańsku, zaparkowało auto. Jego kierowca bez skrępowania wjechał na trawnik, łamiąc przy okazji kilka ozdobnych krzewów. Ponieważ nie znoszę takiego zachowania zadzwoniłem do Straży Miejskiej z prośbą o interwencję.Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2011-02-13 13:10
2011-02-13 13:13
No to teraz prokuratura się powinna wziąć za tych leserów z Gdańska. Wielcy mi Sługusi Magistratu! Te dranie mi blokade pod Galerią Bałtycką założyli i skasowali na 100 złotych! Do dnia dzisiejszego nie wiem za co?! GA-Głęboki Anal?
2011-02-13 15:17
A co biedulku nie było Cię stać na wjazd do galerii i zapłacenie za parking ? O ile pamiętam to wokół galerii jest tylko kilka miejsc parkingowych , pozostała część objęta jest zakazem , ale co weekend widać takich bidoków jak Ty , co mają na auto , a nie mają na parking .
2011-02-13 13:14
Strazy miejskiej zabrano " narzędzie " w postaci wezwań i niestety jest jak jest. godziny pracy sa takie a nie inne . I nie jest to wina ludzi pracujących w terenie . ale zeby niektórzy sie nie zdziwili ze dostana kiedyś wezwania do sadu nawet jak wyczekaja do 22
2011-02-13 13:15
na kolejny artykuł o dzielnej Straży Miejskiej... Ten twór od samego początku był chory.
2011-02-14 19:20
Zgadzam się!!!!!!!!!!11
2011-02-13 13:16
ale zeby taki cfaniak z jeden z drugim zapuscili sie na patrol na jakakolwiek dzielnice powiedzmy po 18 (jest juz ciemno) to uciekaliby dalej niz widzieli, bo dresy (jak i wiekszosc mieszkancow) z nimi nie przepadaja. Policja ma chociaz "jaja" i mozna o niej wiele mowic ale jest nieporownywalnie bardziej kompetentna niz SM.
2011-02-13 15:18
Chciałeś napisać : cwaniak ?
2011-02-13 13:16
a złapią go w np. w Toruniu, to go wypuszczą ?! Policjo bierz przykład ze SM.
2011-02-13 13:18
Dzwońcie do referatu wykroczeń i zapytajcie kierowniczki dlaczego zabrania wystawiać strażnikom wezwania mandatowe. Gdyby nie ta kobieta interwencja zostałaby podjęta skutecznie.
2011-02-13 13:20
czylu niemoc urzędnicza
2011-02-13 13:21
nastepnym razem zrob mu dziury w czterech kolach
2011-02-13 13:42
I zgłoś na policję. Nie zapomnij dokładnie opisać co robiłeś.
2011-02-13 14:01
wystarczy w trzech i tak będzie musiał wymienić cztery.
2011-02-13 13:25
Ja wezwałam straż bo nie mogłam wyjechac z garażu , to była sobota 12 nowe osiedle na Morenie i co sie dowiedziałam . Po przyjeżdzie stwoerdzieli ze maja za mao blokad i nie mogą załozyć tylko 4 skoro powinni miec ich 8 i co pojechali sobie ja zostałąm z problemem ale kogo to obchodzi nie wiem za co kasę dostaja to jaest jakieś wielkie nieprozumiemnienie ta straż .Jrdnym słowem chyba trzeba wzywać policję a ich poprostu zlać bo oni nic jak widać nie mogą i nie potrafi ato w zasadzei po co oni są czy ktoś może to wytłumaczyc ?
2011-02-13 14:04
tylko biorą sprawy w swoje ręce i dzięki nim są artykuły na trojmiasto.pl, że znowu w jakiejś fobii zapaliła się instalacja elektryczna.
2011-02-13 15:21
Ja bym wezwała policję , miałam podobną sytuację i auto blokujące mi wyjazd z garażu zostało odholowane . Mina pana poszukującego auta - bezcenne .
2011-02-13 15:52
Od razu na hol go:)
2011-02-14 12:33
policja nie interweniuje, dzwoniłem i poprosiłem o interwencję bo tez nie mogłem wyjechać z mojego miejsca parkingowego i powedzieli że nie przyjadą bo mają ważniejsze sprawy i polecili mi abym podzwonił po sasiadach i poprosił aby ktoś odjechał porażka
2011-02-13 21:36
policja nie holuje
2011-02-14 16:56
Aśka powodzenia. Dzwoń na Policję, może wtedy coś zrozumiesz. Kumpel
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
