W Ergo Arenie trwa montaż płyty głównej, na której zostanie ułożona bieżnia lekkoatletyczna.
Za niespełna 50 dni oczy całego lekkoatletycznego świata zwrócą się na Sopot, gdzie odbędą się Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce. W Ergo Arenie trwa budowa bieżni, na której 7 marca rywalizację rozpoczną sportowcy z całego globu.
coś mi się obiło o uszy, ale nie znałem szczegółów25%
nie, pierwsze słyszę o takiej imprezie26%
Prace ruszyły na początku stycznia. Po skrupulatnych pomiarach geodezyjnych, płyta główna Ergo Areny wypełniła się trzydziestoma tysiącami elementów, które stworzą lekkoatletyczną arenę zmagań. Dzięki specjalnej podbudowie, nawierzchnia zostanie podniesiona o trzy metry - tym samym zrówna się z poziomem drugiej kondygnacji trybun.
- Poziom podłogi został podniesiony ze względów widowiskowych. Zależało nam, aby widz, który zasiądzie na trybunach, rywalizację miał na wyciągnięcie ręki - tłumaczy rzecznik prasowy Ergo Areny, Bartosz Tobieński.
Gdańsko-sopocka hala nie jest obiektem stricte lekkoatletycznym, ale można przystosować ją do organizacji tego typu imprez.
- Jednak żeby wszyscy - zarówno widzowie w hali, telewidzowie przed telewizorami, a także zawodnicy - mieli odpowiedni komfort, niezbędne było właśnie trzymetrowe wyniesienie bieżni - opowiada Tobieński.
Ciekawostką jest to, że dzięki takiemu rozwiązaniu sportowcy będą wychodzić na płytę główną z tunelu prowadzącego na niższą kondygnację.
Potężna konstrukcja bieżni, przy której prace zostaną zakończone pod koniec stycznia, waży aż 260 ton. Niemal połowę tej wagi stanowi podbudowa - tzw. dźwigary i rusztowania. Ustawiając w jednej linii wszystkie drewniane dźwigary użyte przy konstrukcji bieżni, uzyskalibyśmy długość 22 km. Łączna powierzchnia lekkoatletycznej płyty głównej wyniesie około 3700 m kw.
- Większość elementów już do nas dotarła, czekamy na ostatnie części. Konstrukcja została dostarczona do nas przez 30 potężnych ciężarówek, a montaż tysięcy elementów odbywa się ręcznie. Producentem bieżni jest uznana firma z Włoch - dodaje Tobieński.
Bieżnia, na której niebawem medale zdobywać będą najlepsi sportowcy świata, warta jest 4 mln zł. Jednak Sopot, który jest organizatorem imprezy, zapłaci za nawierzchnię tylko jedną czwartą tej kwoty. Dlaczego? Ponieważ de facto tylko wydzierżawi bieżnię na dwie imprezy: wspomniane mistrzostwa świata i mistrzostwa Polski, które odbędą się przed nimi.
Po zawodach bieżnia zostanie rozłożona i przetransportowana do Torunia, w którym powstaje nowoczesna hala lekkoatletyczna. I to właśnie gród Kopernika, który na bieżnię wyłożył 3 mln zł, stanie się jej pełnoprawnym właścicielem.
Bieżnia zostanie przekazana lekkoatletom 17 lutego, a dzień wcześniej - w niedzielę, 16 lutego - podczas dnia otwartego, każdy zainteresowany będzie mógł ocenić nowe oblicze Ergo Areny.
Pierwszy poważny test nowa nawierzchnia przejdzie 22-23 lutego podczas Mistrzostw Polski w Lekkoatletyce. Będzie to próba generalna przed Halowymi Mistrzostwami Świata, które w dniach 7-9 marca odbędą się w hali na granicy Gdańska i Sopotu.
Terlecki obudź się, jak już zwiną nawierzchnię, nasyp na dechy piachu i odwal w Ergo Arenie swój Superhiperturniej żużlowy. Mówiłeś, że sponsorzy dają na to kasę w ciemno. Po co robić to na pustawej PGE? Teraz , zimą to będzie atrakcja.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
