• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tanie kupowanie

Bożena Aksamit, Bartosz Gondek
10 maja 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Ponad 70 ochroniarzy, dziesiątki metrów metalowych barierek i karetki pogotowia czekają na tych, którzy dziś od szóstej rano robią zakupy w nowym sklepie z elektroniką. Na mieście od kilku dni trwa wojna cenowa między największymi sprzedawcami sprzętu RTV i AGD.

W Gdańsku, tak jak Warszawie, przed otwarciem pierwszego elektromarketu Elektro World należącego do brytyjskiej sieci rozpętała się prawdziwa wojna cenowa, podgrzewana przez intensywną kampanię promocyjną nowej marki. Brytyjczycy zaproponowali mieszkańcom Trójmiasta m.in. telewizory panoramiczne Philipsa za 999 zł, kosztującą tyle samo nawigację z kompletem map Polski, nowy telefon komórkowy bez abonamentu za 88 złotych i pralkę Whirpoola 1000 obr. za 666 zł.

Odpowiedź konkurencji była natychmiastowa.

Sklep sieć RTV Euro AGD, który od Elektro Worldu dzieli parking Parku Handlowego Matarnia w Gdańsku, przygotował gigantyczną promocję swoich produktów - najtańszy telewizor można kupić już za 180 zł, a aparat cyfrowy za niecałe 200 zł.

- Poza obniżką cen kilkudziesięciu produktów przygotowaliśmy także inne niespodzianki - mówi Tomasz Siedlecki, dyrektor marketingu RTV Euro AGD. - To typowa reakcja na pojawienie się konkurencji, ale nie wpadamy absolutnie w panikę. Okazało się, że nasze sklepy, działające w bezpośrednim sąsiedztwie dwóch warszawskich salonów Elektro Worldu, tylko zyskały. Mają najlepszą sprzedaż ze wszystkich naszych placówek.

Paniki może nie ma, ale brytyjski konkurent traktowany jest poważnie. Dyrektor Siedlecki od wczoraj jest w Gdańsku i osobiście nadzoruje przygotowania do starcia z konkurentem.

Kolejna duża sieć - Media Markt - też nie śpi. Od wczoraj w gdańskim sklepie na chętnych czeka odtwarzacz DVD za jedyne 59 zł.

- Specjalnej akcji promocyjnej nie szykujemy - mówi Violetta Batóg, rzecznik prasowy Media Markt. - Brytyjczycy chwalą się, że dzięki ich pojawieniu się w Warszawie cent spadły o 20 proc. To nieprawda, ceny spadły, owszem, ale o 10 proc., i tylko dlatego, że ceny komputerów i telewizorów maleją, bo z miesiąca na miesiąc obniżają się koszty produkcji. Najniższe ceny w Polsce tak naprawdę ma nasza sieć.

Szefowie gdańskiego Elektro Worldu przygotowali się jednak na podobną liczbę klientów jaka pojawiła się pierwszego dnia w Warszawie - ponad 20 tys. osób. Stąd specjalny system zabezpieczeń, ochrona i zwiększona o 50 proc. liczba sprzedawców.

- Pierwszych chętnych spodziewamy się po północy - mówi Jacek Gruchalski z Elektro World Polska. - Od trzeciej w nocy na chętnych będą czekały napoje i przekąski. W Warszawie oblężenie sklepu trwało cztery dni, a zwiększona liczba kupujących utrzymywała się kilka miesięcy. Na szczęcie jedyną osobą, której udzielono tam pomocy, była pani z bólem głowy. Olbrzymie promocje rozpalają ludzi, ale barierki i ochroniarze dali sobie doskonale radę.

Walka elektromarketów w Trójmieście przybiera na sile. Brytyjczycy chcą swój drugi salon otworzyć w Galerii Bałtyckiej. Olbrzymie - trzecie co do wielkości w Polsce - centrum handlowe będzie gotowe pod koniec przyszłego roku. Sieć Metro, do której należą sklepy Media Markt i Saturn, chce wkrótce otworzyć dwa kolejne salony.

- W Polsce ceny elektroniki są wciąż jeszcze bardzo wysokie, więc obniżki w tej dziedzinie to nieprzebrana kopalnia możliwości - uważa Jacek Młynarski, socjolog, szef działu badania rynku w Instytucie GfK Polonia. - W przypadku dóbr trwałych, m.in. elektroniki, liczy się marka producenta, a nie sprzedawcy. To co może zaproponować sprzedawca? Na przykład transport gratis, ale w przypadku wielu rzeczy, choćby DVD, to żadna atrakcja. Może np. dać swoją dłuższą gwarancję, ale to ma znaczenie przy nieznanych markach. Wobec tego musi ciąć ceny, żeby klient przyszedł właśnie do niego.

O autorze

autor

Bartosz Gondek

Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim

Gazeta Wyborcza

Opinie (165) 1 zablokowana

  • Małe sklepy

    Witam,
    widze ze wszyscy polecaja male sklepy zamiast supermarketow. Supermarkety maja kilka zalet, np. zwykle maja parking i sa dluzej otwarte, sa tez duze i reklamowane, wiec latwiej je znalezc i odwiedzic, a w konsekwencji cos kupic.
    Ja natomiast mam prosbe do tych piszacych o malych sklepikach, zeby jednak podawali ich adresy. Informacji o nich zwykle nie ma w internecie, cen produktow tez nie. Ja bym chetnie cos kupil w malym sklepie dajac zarobic "swoim" a nie "zagranicznym", ale szczerze mowiac nawet nie wiem gdzie takie sklepiki, poupychane w bocznych uliczkach, moge znalezc.

    • 0 0

  • badziewie dla naiwnych

    Lipny sprzet za tanie pieniadze, szkoda fatygi, lepiej dolozyc troche i kupic cos solidnego....

    • 0 0

  • male sklepiki

    Male sklepiki z niskimi cenami np. AGD masz we Wrzeszczu na ul. Partyzantów ( bliżej Manhattanu Bis ), na Zabiance koło hali Gulden,na Morenie koło Carrefoura

    • 0 0

  • potwierdzam: kupowałem zmywarkę, odkurzacz, dvd i żelazko. Wybrałem konkretne modele w necie, obejrzałem jeszcze wszystko w MM a potem do jednego z tych sklepików wymienionych powyżej. Towar został sprowadzony szybko, przywieziony i wniesiony do domu, całość w porównaniu z MM cenowo około 600 zł w kieszeni. Polecam

    • 0 0

  • troche prawdy

    Witam wszystkich. Ciekawe komentarze, ale w wiekszosci nie oparte na faktach. Dla przykladu, kamera podawana jako przyklad "drozsze" w ogole nie jest dostepna w sklepie. Za to Samsunga VPD351 mozna kupic za 699 zl. Ktos znajdzie lepsza cena? Kolorowa drukarka cyfrowa Konica Minolta 2400 za 699... to tylko przyklady. Zapraszam na zakupy:)

    • 0 0

  • Electro World

    Co macie z najciekawszych rzeczy?

    • 0 0

  • Ciekawe, bo kolega mial ja odlozona, byly 3 sztuki :)
    ale sie nie zdecydowal bo wydszlo drozej , wiec jednak byla, ale nie na sklepie :P

    • 0 0

  • To jest dixons??

    Ej, a mi się wydaje, że ten "Electro World" to najzwyklejszy brytyjski Dixons. Nie wiem po co zmienili nazwę. Electro World - żeby każdy wieśniak z Polski wiedział, że to jest taki "świat elektroniki".... Hehehe Angole jak zwykle traktują nas jak ułomów.

    • 0 0

  • Electro World = Dixons w UK

    wiadomo o tym od dawna i nikt tego nie ukrywa

    • 0 0

  • Byłem !!, wybyłem!!! i nic niekupiłem!! Drogo wszystko!

    Elektro World to totalna porazka Cenowa!!Wszystko drogie na dodatek tandeta też.Tandetny laptop1,2MHZ ,Napend cd-rw 1400zł!!
    oraz wiele innych szroto złomów za wysokącene To jest Mediakarkt nr2!!Euro agd też siedostosowało do cen takich jak Elektro World.!

    Jedyny plus Fajne ładniutkie Lasencje jako hostessy!!!!!!! Wszystkie fajne ale najbardziej wpadły mi w oko te w niebieskich bluzeczkach co wode rozdawały.
    Innych pozytywnych wrazeń z wizyty w Elektro World nieodczułem

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane