• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tanie przejazdy na aplikację już nie takie tanie

Piotr Weltrowski
26 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Za przejazd podczas godzin szczytu zwykłą taksówką (cena 2,40 zł za kilometr) - nie na aplikację - zapłaciliśmy podczas naszych testów praktycznie tyle samo, co za przejazdy taksówkami zamawianymi przez aplikacje. Za przejazd podczas godzin szczytu zwykłą taksówką (cena 2,40 zł za kilometr) - nie na aplikację - zapłaciliśmy podczas naszych testów praktycznie tyle samo, co za przejazdy taksówkami zamawianymi przez aplikacje.

Czy ceny przejazdów Boltem, Uberem czy Free Now wciąż są niższe od kursów standardowych taksówek? Sprawdziliśmy. Okazuje się, że zaoszczędzić można, ale raczej nie podczas godzin szczytu czy w nocy. Poza tym na tani przejazd trzeba często poczekać sporo dłużej niż na taki, gdy cenę wskazuje taksometr.



  • Podczas godzin szczytu różnice w cenach były (dosłownie) groszowe.
  • Po godzinach szczytu można trafić na tani kurs, ale często trzeba na niego dłużej poczekać.
  • W nocy zamówienie taniego przejazdu graniczy z cudem.
  • Kierowcy często czekają na bardziej opłacalne przejazdy i nie przyjmują tanich zleceń.

Z jakich przejazdów najczęściej korzystasz?

Jeszcze kilka miesięcy temu korzystając z przejazdów na aplikację (głównie Uber, BoltFree Now w opcji "Lite"), było wyraźnie tańsze od usług tradycyjnych taksówek korporacyjnych.

Przykładowo w dzień powszedni, na trasie liczącej około 7 km, za przejazd zwykłą taksówką zapłacić trzeba było nieco powyżej 25 zł, a za przejazd taksówką na aplikację - często mniej niż 20 zł.

Rosnące ceny paliwa sprawiły jednak, że praktycznie wszyscy gracze na rynku aplikacji przewozowych podnieśli ceny. Uber i Bolt już w marcu, oficjalnie. Free Now - jak twierdzą sami kierowcy jeżdżący w tej korporacji - później, ale też w większym zakresie.

Przy czym wszystkie trzy firmy nie podają do publicznej wiadomości konkretnych stawek. Także dlatego, że są to tylko stawki bazowe, a ostateczna cena (widoczna jednak przed zamówieniem przejazdu) zależy od natężenia ruchu, liczby samochodów w okolicy i kilku innych zmiennych. Krótko mówiąc - może ona być różna w zależności od okoliczności.

W godzinach szczytu różnicy praktycznie nie ma



Postanowiliśmy więc przetestować, czy faktycznie korzystanie z taksówek na aplikację wciąż jest tańsze. Przykładem niech będzie tu wspomniany powyżej odcinek o długości ok. 7 km - trasa z obrzeży Gdyni do jej centrum.

Zamawiając zwykłe korporacyjne taksówki, zapłaciliśmy za przejazd w godzinach szczytu odpowiednio 26 zł (standardowa u wielu taksówkarzy stawka 2,40 zł za kilometr) i 30 zł (nieco wyższa stawka 3 zł za kilometr w innej korporacji).

Gdy testowaliśmy, która aplikacja najszybciej zmniejszy ceny za przejazd po porannym szczycie, "wygrał" Bolt, choć na samą taksówkę czekaliśmy kilkanaście minut. Gdy testowaliśmy, która aplikacja najszybciej zmniejszy ceny za przejazd po porannym szczycie, "wygrał" Bolt, choć na samą taksówkę czekaliśmy kilkanaście minut.
Wpisując tę samą trasę w aplikacje Bolt, Uber i Free Now, otrzymaliśmy informację, że kurs (tuż przed godz. 9 rano w dzień powszedni) kosztować będzie nas odpowiednio ok. 25 zł (Uber i Bolt) oraz - i tu zaskoczenie - ok. 23 zł (Free Now).

Wybraliśmy więc podróż z tą trzecią korporacją... ale pojawił się problem. Przez kilka minut żaden kierowca zgłoszenia nie przyjął, a kolejne wyszukiwanie wskazywało już wyższą cenę - ok. 27 zł.

Zaoszczędzić można, ale nie czas



Postanowiliśmy więc sprawdzić, czy odczekując na koniec godzin szczytu pojedziemy taniej. I faktycznie, jako pierwsza cena za kurs spadła w aplikacji Bolt, ale było to dopiero tuż przed godz. 9:30.

I faktycznie udało nam się zamówić przejazd, choć wielu kierowców odrzuciło zlecenie i na przyjazd samochodu trzeba było poczekać kilkanaście minut. Zapłaciliśmy nieco powyżej 22 zł*. Zaoszczędziliśmy więc 4 zł... ale straciliśmy ok. 45 minut.

Znikające taksówki w nocy



Kolejny test - zamówienie taniej taksówki w weekend o godz. 3 w nocy. Zamówić próbowaliśmy ją niemal w centrum Gdyni. W teorii aplikacje pokazywały, że na przyjazd kierowcy poczekać będzie trzeba tylko chwilę - np. 3 minuty.

W rzeczywistości nie udało nam się zamówić taniego przejazdu przez blisko 30 minut.

Trójmiejskie firmy taksówkarskie



Dlaczego? Niektórzy kierowcy mówią wprost, gdy pytamy ich o takie "zawirowania" związane z zamawianiem kursów, że coraz częściej tanie kursy nie są przez nich w ogóle przyjmowane, szczególnie właśnie w nocy oraz podczas godzin szczytu.

Kierowcy nie przyjmują tanich kursów



Większość kierowców jeżdżących "na aplikacjach" łapie też zwykłych klientów na postojach albo czeka (aplikacja Free Now umożliwia zamówienie taksówki w opcji "cena zgodna ze wskazaniem taksometru") na bardziej opłacalne zlecenia.

- Przy obecnych cenach paliwa tzw. tanie kursy są praktycznie na granicy jakiejkolwiek opłacalności. Za kurs, za który jadąc z taksometrem skasuję 25 zł, w opcji taniego przejazdu dostanę 14 zł i jeszcze będę musiał zapłacić prowizję firmie. Proszę się nie dziwić, że wolę poczekać, aż ktoś zamówi taksówkę, a nie tani przejazd - mówi nam jeden z kierowców.
Free Now oferuje zarówno przejazdy w teorii tańszej opcji "Lite" oraz w opcji z ceną zgodną ze wskazaniem taksometru. Jak się okazuje, kierowcy często nie przyjmują zleceń w pierwszej z tych opcji. Free Now oferuje zarówno przejazdy w teorii tańszej opcji "Lite" oraz w opcji z ceną zgodną ze wskazaniem taksometru. Jak się okazuje, kierowcy często nie przyjmują zleceń w pierwszej z tych opcji.
Podobnie wypowiadają się i inni kierowcy.

- Gdy ma pan problem z zamówieniem taniego przejazdu, proszę spróbować zamówić przejazd z opcją ceny jak z taksometrem - mówi.
I to sprawdzamy. Tym razem północne dzielnice Gdyni, późne godziny wieczorne. Przez kilkanaście minut żaden kierowca nie zgłasza się na kurs w opcji "Lite" w aplikacji Free Now. Wybieramy więc opcję ceny zgodnej z taksometrem. Na taksówkę czekamy 3 minuty.

Przy aktualnych kosztach paliwa trudno się zresztą dziwić takim praktykom kierowców taksówek. To wciąż znacznie bardziej uczciwe podejście do klienta niż np. ustalanie sobie maksymalnych stawek za trzaśnięcie drzwiami i przejazd i czekanie na osobę, która nie spojrzy na cennik i zapłaci 50 zł za przejazd trasą o długości 1,6 km. Warto jednak wiedzieć, jak korzystanie z tanich przejazdów na aplikację aktualnie wygląda.

*Podając ceny przejazdów uwzględnialiśmy ceny bazowe - bez czasowych promocji (np. zniżka w wysokości 8 zł na dwa kolejne przejazdy), którymi firmy przewozowe czasem kuszą klientów.
10:07 27 CZERWCA 22

Niskie ceny taksówek (34 opinie)

W nawiązaniu do weekendowego artykułu o cenach taksówek i głosów w komrntarzach, że się nie da. Aktualny przykład niskich cen taksówek aplikacyjnych z Moreny do centrum Gdańska. Używam codziennie i płacę zawsze poniżej 14 złotych
W nawiązaniu do weekendowego artykułu o cenach taksówek i głosów w komrntarzach, że się nie da. Aktualny przykład niskich cen taksówek aplikacyjnych z Moreny do centrum Gdańska. Używam codziennie i płacę zawsze poniżej 14 złotych

Opinie (298) ponad 10 zablokowanych

  • Do tych wszystkich, którzy twierdzą, że cena jest znana z góry i ryzyko oszustwa jest zerowe. (4)

    Nie raz i nie dwa robiłem z kursu za 30 PLN 100pln, a pasażer nie miał świadomości do mamentu aż ściągało płatność z banku.
    Nie żebym się chwalił, ale uważajcie na swoje pieniążki, bo możecie trafić (szczególnie w weekend)na kumatego polakówa i wasza cena znana z góry nie będzie mieć nic wspólnego z rzeczywistością.

    • 16 12

    • Jak to działa? Bo właśnie miałem taką sytuację. Na 200% zamówiłem z aplikacji we Free Now, a potem się okazało, że zapłaciłem za kurs licznikowy. Support zwrócił kasę, ale wciskał mi, że musiałem się pomylić.

      • 4 0

    • Bez przesady, przecież pasażer widzi ile płaci. Nie mów, że widzi co innego, a co innego ściągasz, np. obciążasz mu kartę 3x licząc, że nie zauważy. Za takie coś to możesz nieźle beknąć bo to podpada pod art. 286.

      • 8 0

    • Nie raz i nie dwa

      Okradles swoich klientów i się chwalisz? Bajka.

      • 5 0

    • Metody ćwiczyłeś kiedy jeszcze byłeś taksówkarzem.

      • 2 1

  • A podobno kierowca z aplikacji nie wie. (4)

    Ani gdzie jedzie ani za ile. Widzi tylko skąd odebrać jegomościa. To jak to w końcu jest? Ja mieszkam w Straszynie i anulowanie przejazdu to jest norma. Witalij jedzie i za chwile szukamy kierowcy, potem Sasha, Ihryj, Wiacheslav, Artem, Serhii i paru innych. Za anulowanie zleceń kierowcy powinni płacić srogie kary to by im się odechciało.

    • 32 5

    • A ty czekasz prawie godzinkę - nie raz też tak miałam, to niestety jest prawda.

      • 9 2

    • Nie świruj Wiaczesław i Artem

      Zawsze dojeżdżają.

      A tak na poważnie, to kiedyś było widać i cenę i kurs, później przez anulację zamazali kwotę a jeszcze później miejsce docelowe. Nie wiem jak jest teraz, ale ze Straszynem to zawsze był problem, bo kierowca się bał, że kurs będzie w stronę Starogardu... A stamtąd musiałby wracać "na pusto" jak widać Wiaczesław i Artem też już do tego doszli

      • 12 1

    • jak mieszkasz w takiej dziurze

      to do kogo masz pretensje?

      • 3 4

    • Zgadzam się. Nie przyjąć jego prawo, ale przyjąć, żeby za parę minut anulować to jest bezczelność. Inni w tym czasie mogliby wziąć ten kurs i go zrealizować, więc taki typ psuje interes innym oraz negatywnie wpływa na wizerunek firmy i jakość świadczonych usług. Powinien być rozliczany z ilości anulowanych kursów - jak ma tego za dużo to podziękować takiemu za współpracę. Ewentualnie faktycznie opłata karna 5zł za anulowanie i problem z głowy.

      • 6 0

  • Nie każdy musi być na siłę taksówkarzem (3)

    skoro łamie jawnie regulamin swojej firmy taksówkarskiej. Nie opłaca się? Znajdź inne zajęcie!

    • 8 3

    • (1)

      Dokładnie! Cwaniaczki wybierają sobie kursy co lepsze a ty stój i czekaj w deszczu..

      • 2 0

      • ?

        Kara za wybieranie zleceń? Dlaczego ktoś ma wieźć Twój śmierdzący tyłek kilka metrów, za jakieś grosze, jak może poczekać na mnożnik, albo wziąć lepsze zlecenie ? Kierowca jeździ żeby zarobić, także idź z buta

        • 0 0

    • Prawda!

      • 0 0

  • Tak to się kończy , najpierw wykańcza się konkurencję stosując ceny dumbingowe a później stosuje się ceny które do niedawna miała konkurencja .Cudów nie ma każdy biznes musi się spinać finansowo .

    • 27 0

  • Taxi zamawiam przez telefon w jednej ulubionej korporacji. (9)

    Telefon odbiera miła pani. Nie pyta dokąd chcę jechać. Przyjmuje zgłoszenie. Taksówka jest zawsze na czas. Jak kierowca dojeżdża dostaję SMS z wiadomością. Kierowcy są naprawdę uprzejmi.

    • 27 4

    • (8)

      Jak ktoś lubi dużo płacić to czemu nie.

      • 4 14

      • kierowca (6)

        jak dla kogoś jest duża za przejazd taksówką korporacyjną, to powinien skorzystać z masowych środków transportu, a nie cztery litery wozić taryfą i narzekać ze drogo. nie dla psa kiełbasa.

        • 9 5

        • Powiedział słynny wąsaty janusz spod dworca żyjący z łowienia naiwniaków na kursy po 50zł za 1.6km.

          • 3 5

        • (4)

          Czlowieku, mam dwa takie samochody na ktore pewnie ty bys musial pracowac do 90 lat :) Ale wlasnie je mam, bo lubie zyc oszczednie, a nie by napychac kase wasatym cwaniaczkom-taryfiarzom

          • 3 6

          • Dokładnie. Dodajmy, że nie tyle oszczędnie co rozsądnie. Nie cierpię przepłacać, należy tępić cwaniactwo, a nie łapać się na socjotechnikę, że żul, że nie dla psa kiełbasa, że trzeba mieć gest, itd. To właśnie te wszystkie żule stosują takie metody żeby doić zakompleksionych słojów. Tu gofer za 25zł, tam porcja frytek za 20zł, taryfa za 50zł i stówki nie ma. Ale słój, poklepywany przez cwanych januszów, czuje że rządzi. I pracuje jak mróweczka za swoje 4k, żeby dalej go klepali.

            • 4 3

          • Nie wąsaty , nie cwaniaczek ale ciężko pracujący taksówkarz .....

            Tacy są najgorsi . Jak już przyjdzie im z jakiegoś powodu wsiąść do taksówki to zachowują się jakby w momencie zamknięcia drzwi stawali się właścicielami samochodu do którego wsiedli a kierowca był jego służącym . Całe szczęście że to niewielki odsetek wśród tych których kiedyś woziłem , zdecydowana większość to normalni ludzie którzy wiedzą że oni płacą za usługę a moim obowiązkiem było ich bezpiecznie i w miarę sprawnie dowieźć ich do celu.

            • 2 1

          • To znaczy żeś biedak, skoro musisz tak oszczędzać. (1)

            Jedzenie z biedry, ciuchy z "salonu używanej odzieży", jazda na LPG....
            ale "mam dwa takie samochody....".

            Ja mam jeden, bo mi wystarczy jeden, ale g..no-jadem nie jestem.

            • 2 0

            • Lol, to sie nazywa projekcja na innych :D Tak tak, mam auta na LPG i dolewam zuzytego oleju ze smazenia frytek. Milego dnia :)

              • 1 0

      • Wole placic wiecej

        No moge taniej jak freenow oszukuje i pobiera kase za nic a jak nawet wejdziesz to taxi to trafisz na oszołoma . To ja juz wole zaplacic pare groszy wiecej ale oszczędzić sobie nerwów

        • 0 0

  • Trzeba wiedzieć jak zmniejszać kwotę za przejazd (1)

    Czasami warto przejść kilkaset metrów od miejsca które może być objęte mnożnikiem ja zawsze sprawdzam ile za przewóz w okolicy danego miejsca ;) czasem warto poczekać 5-10min się zamówi bo akurat jest inny mnożnik niestety kierowcy też o tym wiedzą dla tego nie przyjmują kursów w drugą stronę i 5-10min przed zmianą mnożnika w górę odrzucają kursy.

    • 3 5

    • Dlatego korzystam z prawdziwej TAXI.

      • 3 3

  • (2)

    a ja korzystam z opti taxi z gory wiem ile mam zaplacic czy stoi w korku czy nie

    • 4 12

    • ty to w każdym wątku

      o taxi trolujesz z tym opti

      • 7 2

    • Jechałem parę razy i jak na aplikacjach będzie lipa to faktycznie wrócę do Opti. Dla mnie najważniejsze jest znać kwotę z góry, a nie zastanawiać się ile razy kierowca zatrzyma się na czerwonym świetle podbijając mi kurs nawet o 50%. Stawka ustalana z góry powinna być już standardem w korpo w tych czasach. Przydałyby się też abonamenty np. na 10 przejazdów płatne z góry z jakimś rabatem.

      • 1 0

  • Buhhahaaha dopiero się ludziska kapneli

    Lepiej późno niż wcale

    • 9 5

  • kierowca (6)

    wywołany do tablicy 50 zł za 1,6 km, mam wysokie stawki, może nie maksymalne, ale za to każdy kurs realizuje najkrótszą trasą, mało tego nawet kiedy stoję pierwszy na postoju nie odmawiam kursu, nawet tego najkrótszego, każdy dostaje paragon, to że drogo, no cóż, nikt nie powiedział, że taksówka ma być tania, ale za to kurs jest realizowany szybko, najkrótszą trasą, bez wożenia klienta na innej taryfie niż to być powinno, mówię po polsku, znam historię swojego miasta, jak trzeba milczę jak grób, a i auto jest zawsze sprawne w 100%, ubezpieczone, mam aktualne badania lekarskie, psychotesty, kasę fiskalną i płacę podatki w Polsce.
    Nic co dobre nie jest tanie.

    • 18 12

    • żerujesz na ludzkiej naiwności. (1)

      • 2 6

      • Żeruje

        O patrz jaki Samarytanin, zapłać mój ZUS i podatek zatankuj paliwo, opłaci czynsz za mieszkanie zrob5zakupy w biedronce to ja obniżę stawkę za km.

        • 4 1

    • (2)

      Ja bym za takie grosze z łóżka nie wstał. Moim zdaniem 100zł/km to minimum, a 50zł to samo trzaśnięcie powinno być.

      • 2 2

      • Dziękuję

        Muszę się nad tym poważnie zastanowić.

        • 1 1

      • E ty "normalny co napisałeś 3 posty wyżej ? Porównując dwie twoje wypowiedzi zastanawiam się czy twój nick to prawda.

        • 1 0

    • Kazdy zna Pana i kolegów z pod dworca głównego PKP. Nikt ogarnięty nigdy nie wsiądzie do "małych kogutów".

      • 0 0

  • uber bolt (1)

    bród smród i ubóstwo! uzbeki, araby, ukraińcy, kazachy, gruzini, śmierdzi na odległość, a jeszcze na szybach cenniki 4zł/godz w 1 taryfie! zwróćcie na to uwagę. Oni już nie są tani to zwykłe meliniarstwo bez języka i znajomości elementarnej topografii czegokolwiek. Nigdy żaden taki syf.

    • 27 5

    • Coś w tym jest. Ale we Free Now raz trafił mi się Polak u którego śmierdziało fajkami jak z kibla, a Białorusin miał tanio, czysto i elegancko - jak w ruskim burdelu.

      • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane