- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (306 opinii)
- 2 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (17 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (112 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (293 opinie)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (103 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (104 opinie)
Tanie przewozy już nie takie tanie
Wszyscy najważniejsi gracze na rynku tzw. tanich przewozów i taksówek na aplikację podnieśli w wakacje bazowe ceny. O ile w teorii są one wciąż konkurencyjne względem zwykłych taksówek korporacyjnych, to w momencie gdy w grę wchodzą mnożniki związane z godzinami szczytu czy brakiem kierowców, za "tani przejazd" zapłacić można wyjątkowo słono.
Osoby korzystające z taksówek na aplikację czy tanich przewozów wzrost cen mogły zaobserwować już kilka tygodni temu. Firmy jednak o podwyżkach nie informowały, dopiero teraz zaczęły się pojawiać informacje na ten temat - choćby na portalu społeczności kierowców Ubera, Bolta i Free Now.
Zaczął Bolt, później ceny podnieśli też inni
Po kilku dniach Bolt wprowadził kolejna podwyżkę - tym razem do 2 zł za kilometr, praktycznie zrównując w ten sposób ceny z częścią taksówek korporacyjnych.
Warto tu pamiętać, że to ceny bazowe, nieuwzględniające mnożników pojawiających się przy dużym zapotrzebowaniu na przejazdy.
Aktualne ceny za tanie przewozy (dane według kierowców):
- Uber - 1,50 zł oraz 1,72 zł w godzinach szczytu i w weekendowe noce,
- Bolt - 2,00 zł.
W przypadku Free Now oszacowanie wielkości podwyżki jest trudniejsze, bo aplikacja ta stosuje algorytm dynamicznej ceny, który ustala cenę za przejazd w opcji Lite (w teorii tańszej) w zależności od natężenia ruchu, dostępności kierowców i innych podobnych czynników.
Niemniej przetestowaliśmy kursy na znanych nam trasach i średnio za kurs w granicach 6-7 km - zapłacić trzeba było około 4-5 zł więcej niż przed podwyżką.
Inflacja i walka o kierowców
Skąd w ogóle podwyżki? Cóż, te wydawały się nieuniknione. Większość firm oferujących tanie przewozy i taksówki na aplikacje oferowała przed wakacjami ceny na poziomie tych z roku 2016. Biorąc pod uwagę samą inflację, jeżdżenie na Uberze czy Bolcie stawało się coraz mniej opłacalne.
Kilka tygodni temu pisaliśmy zresztą o problemach z brakiem kierowców i wynikających z tego pośrednio kłopotach samych klientów, którzy mieli coraz większy problem z zamówieniem taksówki czy przewozu na aplikację.
Podwyżki cen to więc nic innego jak walka korporacji o kierowców - bo walczyć o klienta trudno, gdy nie ma kto go wozić.
Mnożniki grozy
O ile bazowe ceny tzw. tanich przewoźników wciąż są konkurencyjne względem normalnych, korporacyjnych taksówek w Trójmieście (większość z nich jeździ od 2 zł do 2,40 zł za kilometr), o tyle w godzinach szczytu, gdy w grę wchodzą tzw. mnożniki, za przejazd Uberem, Boltem czy Free Now zapłacić możemy znacznie więcej niż za zwykłą taksówkę.
- W nocy z soboty na niedziele chciałam zamówić kurs z Huciska na ul. Komandorską w Gdyni. Uber i Free Now pokazywały mi cenę w wysokości 180 zł. Nawet w sylwestra, chwilę po północy, tyle nie płaciłam. Ostatecznie znajomy znalazł na postoju taksówkę za 80 zł - mówi nasza czytelniczka, która zainteresowała nas tematem.
Trójmiejskie korporacje taksówkarskie
Podobne spostrzeżenia mają zresztą sami kierowcy. Rozmawiamy z jednym z nich, który jeździ dla Free Now (ale też jako zwykła taksówka).
- Ceny w opcji Lite bywają w tej chwili często wyższe od tego, co pokazuje taksometr. Proszę zresztą zwrócić uwagę na to, że kierowcy w ostatnich tygodniach przestali odrzucać kursy w tej opcji. Biorą je, bo w końcu jest to dla nich opłacalne - mówi nam.
Po jego słowach zrobiliśmy test. W nocy zamówiliśmy taksówkę Free Now z centrum Sopotu na obrzeża Gdyni. Cena w opcji Lite - blisko 90 zł. Wybraliśmy jednak opcję ceny zgodnej z taksometrem. Efekt? Zapłaciliśmy około 30 zł mniej.
Opinie (353) ponad 10 zablokowanych
-
2021-08-01 08:26
Fabia z 400 tys na liczniku
Na warszawskich albo wroclawskich blahach z kierowcą ktory bez gpsa ani w prawo ani w lewo...vs zlotowa w ktorej kopie petami....
MyTaxi jak bylo to trzymalo poziom, po zmianie nazwy jakość mocno im poszła w dół :((
To ja wole komunikacje miejska i nocne autobusy- 5 2
-
2021-08-01 08:26
Free now (2)
Kurczę pieczone , ostatnio jechałem z kowal na Pruszcz GD. Free now 85 zł a dajan 35 zł wybrałem free now bo hybryda . porąby
- 5 1
-
2021-08-01 21:51
i na 90%
nikt nie miał prawa zrobić tego kursu, bo musi być albo licencja na pruszcz albo kowale :)
- 2 0
-
2021-11-10 15:58
Niezbyt rozumiem hmmm
Przeplaciles swiadomie 50 zlotych?
...gratulacje...- 0 0
-
2021-08-01 08:36
Polacy (2)
Od dawna Polacy placiliscie duzo wiecej za bolta i ubera . Co za glupi narod. U nas na ukrainie nie ma bolta i ubera .
- 2 5
-
2021-08-01 23:01
te andrej
wracah=j na wasza ukraine do tego para kraju gdzie wszystko kupisz za kase, wam sie tylkk owydaje ze jestescie tu niezbedni
- 1 0
-
2021-11-10 16:02
Andrej hmmm
głupi powiadasz łajzo ?
- A jak od wieków nazywani są polacy?
- P A N Y
...więc zjeżdzaj kmiocie do swojej Ukrainki,tfu!- 0 0
-
2021-08-01 08:52
riksiara
dorwali mnie - wiozłam babę z fiksiusia
- 2 1
-
2021-08-01 08:53
Nie od wakacji,a dużo wcześniej
Przeliczniki stosowane w uberach i tych innych w godzinach szczytu już dawno przejazdy były droższe niż normalnymi taksówkami.Ostatnio jechałem neptunem z aplikacji i wyszło sporo taniej niż boltem.No i sam samochód bez porównania lepszy.W Fabii kolana na brodzie.
- 9 2
-
2021-08-01 09:08
nie jezdze'' taksówkami''
na aplikacje wybieram korporacyjne powód? za duzo obcokrajowców jezdzi ktorzy łamia przepisy jezdza niebezpiecznie i nie mozna sie z nimi porozumiec !!!!!
- 13 3
-
2021-08-01 09:14
Fajnie by bylo (1)
Jakbyście reklamowali rodzime korporacje. W końcu tyle się mówiło żeby w tych ciężkich czasach wspierać naszych przedsiębiorców...
Ile wam zaplacily te międzynarodowe korporacje?? Szmatławce....- 18 3
-
2021-11-10 16:05
To jedynie poplecznicy anty polskiego rudego,tfu!
- 0 0
-
2021-08-01 09:39
Taxi
Pewnie jestem jednym z niewielu który nigdy nie jechał żadnym uberem czy tym podobnym.
- 15 1
-
2021-08-01 09:50
Nie jezdze
Ale czy te free to te fabie ktorych pelno ostatnio na ulicach?
- 1 1
-
2021-08-01 10:53
Ktoś zapłacił za ten artykuł? (1)
Tanie przewozy już nie takie tanie. A tanie paliwo już też nie takie tanie. Ceny były obniżone w czasie pandemii z racji na mniejszy znacznie ruch ale też dzięki temu że paliwo było po 3 zł a nie 6zl.
Szkoda że w artykule nie ma nic na temat kosztów przejazdu dla kierowcy Nawet gaz kosztuje rekordowo drogo.
Na FN może i jest drożej ale mamy za to komfort z jazdy a nie wyłącznie na kogucie na dachu. Nowe hybrydowe auta Toyoty, Lexusy itp, nie 20 letnie taxi z słupka śmierdząca jak popielniczka, cena znana z góry za przejazd a nie jak u panów z słupka na chmielnej miała być 2 taryfa a wcisnęła się 4 i do gdyni za 300 bo na 4 ma 12zl/km.
1/10 kursów może i zapłacę drożej w nocy czy w szczycie. Ale na 3 czy 5 kolejnych dostanę spore rabaty. Gdzie na słupku usłyszę "Panie ja mam przerwę, panie mniej niż za 50 to ja się nie ruszam.
Tekst redaktora skierowany jedno stronnie.- 3 9
-
2021-08-01 21:55
w tych twoich lexusach i toyotach
to jeżdżą największe jelenie i płacą za wynajem po 800zl za tydzień.. do tego prowizja operatorow 20-31% i do tego paliwo i podatki.. muszą walić non stop po 12h i tak g*wno zostaje... wole jeździć 3letnią Dacią w kombi za normalne pieniądze, widzieć rodzinę i mieć wolny czas...
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.