• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tę fotografię mamy my!

Krzysztof Katka
15 lipca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Lider U2 nagle wyciągnął spod kurtki flagę "Solidarności". Fotografii tej sceny przez wiele dni bezskutecznie poszukiwały polskie i zagraniczne gazety. Zdjęcie zdobyła nasza redakcja - zrobił je urzędnik z Gdańska.

Wtorek, 5 lipca. Podczas koncertu irlandzkiej grupy U2 na Stadionie Śląskim w Chorzowie bawi się około 70 tysięcy ludzi. Na płycie są fani nie tylko z Polski, ale i z sąsiednich krajów.
Wszyscy czekają na piosenkę "New Year"s Day" napisaną podczas stanu wojennego z myślą o "Solidarności". Gdy The Edge gra pierwsze akordy przeboju, publiczność zgromadzona na płycie nagle podnosi czerwone flagi i chusty, a zebrani na trybunach białe. Zespół ma przed sobą wielką biało-czerwoną flagę ułożoną z tysięcy fragmentów.
Wzruszeni i zaskoczeni muzycy U2 napiszą nazajutrz na swojej stronie internetowej, że był to jeden ze wspanialszych momentów w ich karierze.

- Niestety, zostanie tylko legenda, ponieważ organizatorzy nie pozwolili robić zdjęć. A mieliśmy w Chorzowie największą flagę na świecie, która mogła posłużyć do promocji Polski - mówi Cezary Sokołowski z agencji fotograficznej Associated Press.

Osoby wchodzące na koncert musiały przejść przez surową kontrolę - zakazano wnoszenia aparatów fotograficznych, kamer, a nawet napojów. Sławek Lewandowski, 26-letni urzędnik z Gdańska, przemycił jednak aparat fotograficzny.

- Pod koniec koncertu Bono wyjął jakąś białą kulkę. To była flaga "Solidarności", którą owinął się na chwilę. Publiczność oszalała, a ja mimo zakazu uniosłem aparat - mówi.

Fotografia Bono z flagą - jak najbardziej nielegalna - stała się bardzo poszukiwanym towarem. - To jest najmocniej pożądane ostatnio zdjęcie z Polski - mówi Cezary Sokołowski z agencji fotograficznej Associated Press

Podczas koncertu na widowni wywieszono też czterometrową flagę Gdańska. Do Chorzowa przywiozła ją grupa przyjaciół. Flagę pożyczyli z gdańskiego magistratu, wczoraj poszli ją oddać. Od lewej: Sławomir Lewandowski, Ola Kwiatkowska, Grażyna Berdes, Michał Szot, Magdalena Stołowska
Krzysztof Katka

Opinie (98)

  • do Grzegorza Łęckiego

    panie mądralo wstyd, wstyd a nie-wstyt to panu powinno być... pewno sam by pan robił zdjęcia bez względu na to czy byłby pan urzędnikiem, robotnikiem, hutnikiem, górnikiem i innym takim...ale widać nie dane było...mnóstwo ludzi cykało...a że kolega Sławek sprytny jest to ma zdjęcie i nie miał nic przeciwko aby inni je zobaczyli skoro poprosili o nie....udostępnił je nieodpłatnie (patrz str. 5)...a może wystarczy już tej złośliwej nagonki, bo to serio w porzo facet!!!!!! i odczepcie się wszyscy pokroju g.ł.!!!!!!

    • 0 0

  • do Moniki, Łukasza Grabka, ja i innych ludzisków oki

    brawo...w końcu normalne posty...byliscie, przezyliscie, wiecie jak bylo...z ta nagonka to przegiecie...no ale szkoda słów. New Year's Day wyszla ostatniego dnia stanu wojennego w Polsce i z flagą fanów na płycie i sektorach o to chodzilo aby wspomniec, ze dzieki ówczesnej solidarnosci pl jest wolna od totalitaryzmu...a ze Bono wyjał na "One" flage Solidarnosci to juz jego sprawa...zaskoczyl wszystkich...a kolega zdążył>cyknął fotke>no i jest...a kto nie chce z roznych wzgledow niech nie oglada, no nie? pozdrawiam

    • 0 0

  • do u2-logow z chorzowa

    "brawo" dla odyssey za organizacje, no nie? qrna chyba do nich zadzwonie i podziekuje za brak pragnienia...bo wrażenia koncertowe je zaspokajały ;) nawet moje ice tea cieple jak kompot wyhaczyli na bramkach...a czekalismy od ok.12...pozniej pilnowalismy miejsc blisko sceny...a kolejki po cos mokrego beznadziejne...na szczescie to się wycieło po tych niesamowitych przezyciach at all!!!

    • 0 0

  • no tak
    wychodzi na to, że bycie w chorzowie na kUncercie rockowym z udziałem pana artysty oraz działacza na rzecz rzeczy to gest patriotyczny godny ruchu solidarnościowego AD 1980
    a czy wam sie dzieci coś nie pokićkało pod kopułkami???
    to teraz wystarczy, że ktoś wystąpi z wpietą w klape Matką Boską i zaraz będą go nosili jak LW na rekach???
    w 1980 roku oczywizda i ma sie rozumieć:)

    • 0 0

  • do Dunii

    Tak, musiałam sie odezwac bo nie moglam spokojnie czytac jak obrazaja bez powodu Bono, czy tez wyzywaja mnie - jako bedacej na koncercie - od hołoty :/
    Do Galluxa: my nie porownujemy tego koncertu do tego co bylo kiedys. My sie cieszymy z tego koncertu i ze wszystkich gestow ktore zostaly wykonane bo sa one poprostu wazne. Ale nie bede ci tego tlumaczyc bo widze ze ty nic nie pojmujesz. Strata mojego czasu.

    • 0 0

  • czemu strata??
    masz jedyna i wyjątkową okazje posłuchac albo lepiej poczytać naocznego świadka tamtych zdarzeń, stojacego troche z boku i po prawdzie lekko wkurzonego na stojącą i strajkująca komunikacje miejską:)))
    nie wiesz zapewne dziecko, że pierwsza "solidarnośc" wcale nie miała wypisanego w statucie przewrócenia komunizmu, ale się po miesięcznych targach o rejestracje związku, bardzo zgrabnie wpisała w system totalitarny, jako ruch społeczny kontestujący sytuacje ekonomiczno-gospodarczą, a nie polityczną kraju....

    • 0 0

  • Ok, jestem mloda i nie doswiadczylam tego co Ty Galluxie. Ale faktem jest ze Solidarnosci duzo zawdzieczamy, czy tego wtedy chciala czy nie. A zdarzenia z koncertu wiele dla mnie znacza, bo dotycza naszej historii. Czy to Bono z flaga Solidarnosci czy tez Bono dedykujacy "Miracle Drug" Papiezowi Janowi Pawlowi II, bo to jest niepowtarzalne, polskie i tylko nasze. Gdybys tam byl i widzial to wszystko, slyszal, uczestniczyl w tym, nie bylbys dumny ze jestes Polakiem? Ja bylam, choc nie mam wielkiego pojecia co dzialo sie w latach 80-tych. Dlatego tak cieszymy sie z tego zdjecia w gazecie. I dlatego nie podobaly mi sie Twoje komentarze. Moze kolejnym razem, jezeli U2 zawita w Polsce, pojedziesz na koncert i zobaczysz jaka panuje tam atmosfera :)
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Brawo Monika!

    Piękne słowa! Ja mysle, ze nie któzy na tym forum (patrz Gallux) zajmuja sie zawodowo negowaniem, biadoleniem i krytykowaniem wszystkiego i wszytskich, nie ważne czy to Bono z flagą, schorowany Papież czy też policjant łapiacy przestepcę. Zawsze znajdzie sie coś co można poddac krytyce. To poprostu taki typ człowieka, który zaspokaja swoje ego kosztem drugiej osoby. Warto czasem wziaśc sie w garść i samemu próbować cos osiagnać. Zastanawiam się też czy takie biadolenie na forum przez niektórych wynika z ich życiowych rozczarowań i niepoowdzeń? Chyb ajest to jedyne wytłumaczenie takiego zachowania.

    • 0 0

  • Chłopak na opak

    Z galluxem jest doładnie tak jak piszecie, takie same odnoszę wrażenie, wszystko na odwrót. Nawet jak napiszą, że mleko jest białe, dwa razy dwa jest cztery, a woda jest mokra to gallux obowiązkowo na odwrót, OBOWIĄZKOWO, śmieszą mnie tacy ludzie.

    • 0 0

  • srutututu kłębek drutu
    co wam z tego pustego gestu przyjdzie??
    o wiele lepszy był skiba kiedy buzkowi pokazał dupe jako ekspresyjne przedtsaiwnie stanu polskiej sztuki
    dupa blada:)
    niedawno kibole bandziory senatory politycy paralitycy lekarze studenci emeryci renciści kombatanci krokodylimi łzami oblewali smierc JP II uroczyście publicznie deklarując solenna poprawę, że no more time, że od teraz razem wszyscy ain volk ain raich itd itp:)
    zapału starczyło im zaledwie na kilkanaście dni:)
    no więc pytam jeszcze raz?? co niby ten gest, to zdjecie, a nawet sam bono, ma do sytuacji w Polsce europie i świecie??
    że se pogra, pospiewa i paru ludziom "wleje w serca otuche"??
    a zobaczcie czy on żyje tak samo jak wy??

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane