• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Te sprawy kryminalne wstrząsnęły Trójmiastem w 2012 roku

piw
2 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Zdecydowanie najgłośniejszą kryminalną sprawą z Trójmiasta było w mijającym roku zabójstwo dokonane na oczach wielu świadków na gdyńskim Witominie (na zdjęciu zatrzymanie sprawcy mordu). Zdecydowanie najgłośniejszą kryminalną sprawą z Trójmiasta było w mijającym roku zabójstwo dokonane na oczach wielu świadków na gdyńskim Witominie (na zdjęciu zatrzymanie sprawcy mordu).

W mijającym roku nie brakowało spraw, które poruszyły Trójmiasto. Często były to historie, których wolelibyśmy nie opisywać, nie były jednak fikcją, a prawdą, często dramatyczną.



Uważasz Trojmiasto za miejsce bezpieczne?

Cała Polska żyła w mijającym roku aferą Amber Gold. Trudno się dziwić, gdyż wszystko wskazuje, że liczba wierzycieli, którzy będą się domagać od parabanku pieniędzy, przekroczy 11 tysięcy. Jednak oprócz spraw głośnych na cały kraj, mieszkańcami Trójmiasta wstrząsały i inne, bardziej lokalne historie.

Historią, która odbiła się najgłośniejszym echem w całym Trójmieście było z pewnością zabójstwo dokonane na gdyńskim Witominie. 22-letni Łukasz C. - na oczach wielu świadków - zaatakował nożem kobietę idącą ulicą ze swoim mężem. Mężczyzna uciekł, na nogi postawiono policję w całym kraju. Ostatecznie złapano go... na przystanku Woodstock.

Dosłownie kilka dni temu biegli psychiatrzy stwierdzili, że 22-latek w chwili popełniania czynu nie był poczytalny. Mężczyzna nie odpowie więc prawdopodobnie za zabójstwo, a trafi do zamkniętego zakładu psychiatrycznego.

Równie wiele emocji wzbudziła też sprawa brutalnego napadu na przypadkowego mężczyznę przez grupę wyrostków. Do pobicia doszło w samym centrum Gdyni. Mężczyznę bito, aż stracił przytomność, a później kopano przez kilka minut po głowie. Według świadków bijących była cała grupa, policji udało się zatrzymać jedynie dwóch z nich.

W ogóle nikogo nie zatrzymano z kolei w innej głośnej sprawie dotyczącej serii prób gwałtów, do których doszło w marcu i w maju na gdańskim Przymorzu. Za każdym razem napastnik atakował w nocy kobiety wracające samotnie do domu i próbował je zaciągnąć w ustronne miejsce. Za każdym razem też - na szczęście - znajdował się ktoś, kto płoszył gwałciciela. Mężczyzny odpowiedzialnego za te próby niestety - mimo akcji, którą w Internecie przeprowadzili też sami mieszkańcy Gdańska - nie udało się póki co złapać.

Bardzo szybko wyłapano za to sprawców pobicia młodych piłkarzy Lechii.

W mijającym roku swój finał znalazło także kilka głośnych spraw z lat poprzednich

Już w lutym wyrok zapadł w jednej z najgłośniejszych w ostatnim czasie spraw. Na 10,5 roku więzienia sąd skazał Eryka B., który w marcu 2011 roku zamordował w Gdańsku księdza. Wyrok - przynajmniej jak na zabójstwo - wydano dość niski. Wszystko w związku z tym, iż sąd uznał, że motywem kierującym 18-latkiem nie był rozbój i chęć wzbogacenia się, a kłótnia, do której doszło podczas "towarzyskiego spotkania" (39-letni ksiądz poznał chłopaka na internetowym czacie i zaprosił go do siebie).

Bez wyroku zakończyła się z kolei sprawa kobiety, które w 2011 roku utopiła swoją małą córeczkę. Podobnie jak w opisywanej powyżej sprawie nożownika z Witomina i w tym wypadku biegli orzekli, że kobieta była niepoczytalna i powinna trafić do szpitala psychiatrycznego.

Dość niespodziewany finał zyskała też bardzo głośna sprawa zabójstwa sprzed 14 lat. W 1998 roku zamordowano Adama K., byłego mistrza Polski w ujeżdżaniu - zabójstwo zlecił Marek N., zazdrosny o to, że K. spotykał się z jego konkubiną. Przez lata policja, prokuratura, a później także sąd twierdziły, że za spust pociągnął Czesław Kowalczyk. On sam od początku twierdził, że jest niewinny.

Sąd dał wiarę jego tłumaczeniom dopiero wtedy, gdy inny oskarżony w tej samej sprawie - Adam D. - po latach "pękł" i postanowił opowiedzieć, "jak było naprawdę". Ostatecznie Czesław Kowalczyk został w sierpniu uniewinniony. Prawdziwych zabójców było prawdopodobnie dwóch: jeden z oskarżonych o to mężczyzn jest obecnie sądzony, a drugi... poszukiwany przez policję.

Tragiczną klamrą cały mijający rok spięła sprawa mężczyzny, który - prowadząc po alkoholu - spowodował wypadek i zabił w Straszynie 6-letniego chłopca. Do wypadku doszło rok temu, w sylwestra. W grudniu tego roku kierowca usłyszał wyrok: sąd skazał go na 7 lat więzienia.
piw

Opinie (72) 2 zablokowane

  • a ja sie pytam gdzie IWONA WIECZOREK??? (2)

    a ja sie pytam gdzie IWONA WIECZOREK???

    • 6 0

    • daleko

      • 0 0

    • re

      daj sobie na luz bo to już nudne się staje.

      • 1 2

  • "chroniona" pani prokurator

    A jaki wyrok zapadł w sprawie wymuszenia pierwszeństwa przejazdu w Gdyni przez panią prokurator, którą chronił immunitet? W wypadku śmierć poniósł młody człowiek - motocyklista, a sprawczyni chyba nie osądzono

    • 7 0

  • Dziki Kraj, największą Aferą Kryminalną była Afera Hazardowa ale już została zamieciona POd dywan. (1)

    Inna afera to oszukanie POdwykonawców przy Słowackiego też zamieciona POd dywan. W 2012 roku cała POlska w tym trójmiasto żyło aferą matki Madzi gdzie się ubiera co robi itp. Najwięcej czasu telewizja opłacana z waszych pieniędzy z abonamentu poświęcała właśnie tej sprawie. Czasami się zastanawiam, czy ludzie żyjący w tym dzikim kraju już zupełnie są nienormalni.

    • 4 2

    • Zapomniałem jeszcze dodać Afere Amber Gold bo Hazardowa był wcześniej

      • 1 0

  • " Na 10,5 roku więzienia sąd skazał Eryka B., który w marcu 2011 roku zamordował w Gdańsku księdza. Wyrok - przynajmniej jak

    Redaktory chyba nie zauważyli, jak wysokie wyroki się w Polsce daje za zabójstwo. 10,5 roku to akurat sporo.

    • 0 1

  • Mam zdolnosc rozmawiania z ludzmi w agoni... (2)

    Rozmawialem z Iwona przed smiercia,ona byla ranna i przetrzymywana w jakiejs piwnicy,wywiazala sie jakas infekcja...od dawna nie zyje.O innych sprawach nie chce mowic bo sa to ciezkie przypadki,dla kogos postronnego malo zrozumiale.

    • 0 2

    • odleglosc i czas nie maja znaczenia (1)

      Potrafie tez czytac wydarzenia zakodowane w czyims ciele,ktore ta osoba sama zaciera w pamieci.
      Obecnie nie poswiecam sie sprawom kryminalnym ,pracuje wiecej nad przechodzeniem do innych miejsc i wymiarow ( bardzo niebezpieczne).Morderstwa z uzyciem magii oraz wykorzystaniem roznych sil i mocy stanowia okolo 1/10 i sa nie do wykrycia.

      • 0 1

      • i moja choroba postępuje

        • 2 0

  • telefon??!!

    o moim skradzionym telefonie nikt już nie pam,i ęta??!!

    • 2 2

  • ...

    a szumowiny chodzą po ulicach bezkarnie. Mam nadzieje że każdego z przestępców dosięgnie surowa kara. Gwałcicielom powinno się urywać jaja

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane