• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Teleoszuści szli na całość

(TG)
18 maja 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku rozbili dwie grupy przestępcze, w tym jedną o zasięgu międzynarodowym. Przestępcy wyłudzili impulsy telefoniczne na kwotę nie mniejszą niż 8 mln zł na szkodę jednej z polskich firm telekomunikacyjnych. Aresztowano w tej sprawie trzy osoby; dwie z Gdańska i jedną spod Bydgoszczy.

Do rozbicia gangów doszło w 2003 i 2004 roku, ale dopiero teraz policja mogła o efekcie półtorarocznej pracy poinformować media.
- Nie mogliśmy wcześniej informować o tym sukcesie, albowiem trwały wciąż czynności operacyjne, nie chcieliśmy niczego zepsuć - powiedział "Głosowi" nadkom. Jarosław Szmyt z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Stało się to możliwe z chwilą zakończenia działań operacyjnych.

Do wyłudzeń dochodziło w Gdańsku, Gdyni, Warszawie, Katowicach oraz w Wielkopolsce. Proceder polegał na sprzedaży zagranicznym firmom oferującym dodzwanianie się do Polski w technice VoIP, czyli telefonii internetowej, minut dostępu do sieci komórkowych poprzez operatora stacjonarnego. Sprawcy, posługując się sfałszowanymi dokumentami tożsamości, wykupywali upadające firmy, a następnie zawierali umowy na usługi telekomunikacyjne. Przeważnie był to zakres od 60 do 120 linii telefonicznych. Następnie poprzez odpowiednie oprogramowanie komputerowe udostępniali te linie operatorowi zagranicznemu. Przeciętnie generowano dziennie ok. 25 tys. połączeń. Taka "nielegalna rozmównica" działała do wymaganej płatności za pierwszą fakturę, czyli maksymalnie ok. 40-50 dni, co powodowało, że wysokość rachunku wynosiła ok. 3 mln. zł.

System działał praktycznie jak "perpetuum mobile" i nie wymagał dozoru. W czasie, gdy jedna z "rozmównic" działała, sprawcy przygotowali następne w innych rejonach kraju. Praca policjantów z KWP w Gdańsku prowadzona na terenie całego kraju w 2003 i 2004r. doprowadziła do ustalenia i zatrzymania sprawców wyłudzeń. Trzech z nich tymczasowo aresztowano.

- Niejednokrotnie policjanci nie dysponowali dokładnym wizerunkiem sprawców, ponieważ podczas zawierania umów przekazywali oni niewyraźne kserokopie swoich dokumentów, co znacznie utrudniało pracę funkcjonariuszom - poinformowała nadkom. Gabriela Sikora, rzecznik prasowy pomorskiego komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku. - Dzięki policjantom z PG KWP zminimalizowano straty operatorów telefonii stacjonarnej - pozwoliło to na opracowanie modelu współpracy z operatorami oraz zmianę systemu tzw. wczesnego ostrzegania i reagowania na zagrożenia.
Głos Wybrzeża(TG)

Opinie (16)

  • golem
    to chyba ty tak wspominasz z łezką w oku
    co za urocze i wdzieczne przykłady
    pomijam fakt, że masz problemy z rozumieniem słowa pisanego
    wymień sobie co chcesz, mnie to rybka:)
    mój cewnik to moja broszka ale ty jesteś zwyczajnym MALINIAKIEM wnosząc na portal takie sensacje.......
    nadajesz się do "towarzystwa"

    • 0 0

  • Co za frajerzy no

    Wszedzie gdzie kontakt fizyczny byl nieunikniony byli zagrozeni. Zarobili 8 mln na chwile, ale stracili teraz cale zycie.

    • 0 0

  • 8 baniek do przodu

    zarobili 8 mln i napewno sie stracili calego zycia dobry prawnik i po sprawie zanim ich wsadza minie conajmniej z 5 latek bo pewni co chwile sie bedą odwolywac. Jak przyjdzie w koncu co do czego to i tak dostaną wyrok w zawiasach i 8 baniek w kieszeni(minus prawnik:) )

    • 0 0

  • Prawo jest dla biedaków

    Masz kase nie masz problemu, nie masz kasy masz problem.Prawnik za jedną dziesiąta tego wyciągnie ich z takiego kału.
    Czy ktoś ma wątpliwość że pienądz nie może wszystkiego?
    Pozdrawiam.
    PS: Dobry biznes to dobry pomysł.

    • 0 0

  • a fe

    skapac takim tylki

    • 0 0

  • Ciekawe, o ktora firme telekomunikacyjna chodzi.....

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane