• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To może być najlepszy sezon turystyczny Trójmiasta w historii

Rafał Borowski
13 lipca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oni zarabiają też w deszczowe lato
Plaża w Brzeźnie sfotografowana z wysokości mola. Zdjęcie pochodzi z sierpnia ubiegłego roku, kiedy sezon turystyczny był dla polskiego sektora turystycznego wyjątkowo udany. Ten ma być jeszcze lepszy, a ściśle mówiąc: najlepszy w historii. Plaża w Brzeźnie sfotografowana z wysokości mola. Zdjęcie pochodzi z sierpnia ubiegłego roku, kiedy sezon turystyczny był dla polskiego sektora turystycznego wyjątkowo udany. Ten ma być jeszcze lepszy, a ściśle mówiąc: najlepszy w historii.

Trójmiasto zostało oblężone przez przez turystów z Polski i z zagranicy. Pomimo niezbyt słonecznej pogody, wskaźnik obłożenia hoteli w Gdańsku przekroczył w ubiegłym tygodniu 90 proc. To więcej niż w Rzymie czy Barcelonie. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny sezon letni będzie rekordowy dla trójmiejskiej branży turystycznej.



Masz do wyboru urlop na wybrzeżu Bałtyku, albo nad Morzem Śródziemnym. Co wybierasz?

Właściciele hoteli, lokali gastronomicznych i rozrywkowych czy różnego rodzaju sklepów mogą już zacierać ręce i spodziewać się wyższych niż zwykle zysków. Choć początek lata nad Bałtykiem nie jest zbyt słoneczny, a temperatura rzadko przekracza 20 stopni Celsjusza, do Trójmiasta zjechały w ostatnich tygodniach tłumy urlopowiczów z Polski i z zagranicy.

Gdańsk lepszy od Paryża?

W zeszły weekend wskaźnik obłożenia hoteli w Gdańsku przekroczył 90 proc. To zdecydowanie więcej niż np. w Barcelonie, Rzymie czy Paryżu, które należą przecież do najpopularniejszych celów wakacyjnych wycieczek w Europie. Obłożenie hoteli w Sopocie również przekroczyło w ubiegłą sobotę i niedzielę 90 proc. W Gdyni, choć nie odnotowano aż tak wysokiego wskaźnika, również można mówić o ponadprzeciętnej frekwencji.

- Po przejrzeniu naprawdę wielu oficjalnych statystyk oraz po bezpośrednim kontakcie z wieloma hotelami w całej Europie, można z niemal całą pewnością stwierdzić, że Gdańsk i Sopot to obecnie najbardziej oblegane miejsca na turystycznej mapie naszego kontynentu. Oba miasta zdeklasowały wszystkie najbardziej popularne, "wakacyjne" miasta w Europie - informuje Dominika Czechowska, menedżerka kierunku Turystyka i Rekreacja w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku.
Najlepszy wynik w historii Pomorza

Specjalista przekonuje, że po analizie danych dotyczących rezerwacji hotelowych w nadmorskich kurortach w Polsce, klaruje się wyjątkowo optymistyczna prognoza. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny sezon turystyczny będzie rekordowy w historii polskiego sektora turystycznego. Najlepszym potwierdzeniem tych prognoz jest wskaźnik ADR, określający przychody netto ze sprzedaży pokojów i usług gastronomicznych.

- Prawdopodobnie to będzie najbardziej dochodowy rok dla polskiej turystyki od czasu zakończenia II wojny światowej i uzyskania przez nasz kraj szerokiego dostępu do Bałtyku. Warto podkreślić, że rekordowe zainteresowanie odnotuje nie tylko branża hotelarska, ale i cały sektor usług okołoturystycznych, w tym branża kosmetyczna czy medyczna. Coraz więcej gości z zagranicy postrzega Trójmiasto nie tylko jako miejsce wypoczynku, ale i miejsce, gdzie pod okiem fachowców i za konkurencyjne ceny można skorzystać z tego rodzaju usług - tłumaczy Czechowska.
Czytaj także: Hotelarze w Trójmieście zacierają ręce. Liczą na rekordowy rok

Przy tego rodzaju rankingach, należy oczywiście pamiętać o zróżnicowanych liczbach miejsc hotelowych w porównywanych miast. Jednak jak zaznacza specjalistka z Wyższej Szkoły Bankowej, to nie liczba hoteli jest wyznacznikiem popularności wśród turystów, ale właśnie wskaźnik obłożenia hoteli.

Wskaźnik obłożenia hoteli w Gdańsku i Sopocie jest obecnie wyższy niż w wielu, innych miastach Europy, chętnie odwiedzanych przez turystów w sezonie wakacyjnym. Na zdjęciu plaża Sant Sebestià w Barcelonie. Wskaźnik obłożenia hoteli w Gdańsku i Sopocie jest obecnie wyższy niż w wielu, innych miastach Europy, chętnie odwiedzanych przez turystów w sezonie wakacyjnym. Na zdjęciu plaża Sant Sebestià w Barcelonie.

Efekt wielu czynników

Dlaczego Gdańsk i Sopot stały się w tym roku bardziej popularne niż ich zagraniczni konkurenci, czyli kurorty nad cieplejszymi morzami czy usiane zabytkami stolice?

- Składa się na to kilka kwestii, wśród których warto wymienić m. in. pozytywną zmianę wizerunku Trójmiasta jako produktu turystycznego, wysoki kurs euro, atrakcyjność usług okołoturystycznych oraz skokowy wzrost podaży produktów turystycznych, czyli intensywną rozbudowę bazy hotelowej. W ubiegłym roku liczba miejsc hotelowych w Gdańsku wzrosła aż o 20 proc., podczas gdy w całej Polsce wskaźnik ten wahał się między 5 a 7 proc. Warto również pamiętać o względach bezpieczeństwa. Wielu turystów postrzega Polskę jako kraj bezpieczny, w przeciwieństwie do państw śródziemnomorskich, gdzie występuje wyższe zagrożenie zamachami terrorystycznymi - kwituje Czechowska.
Na koniec warto wspomnieć, że zdaniem niektórych źródeł najbliższe miesiące wcale nie będą rekordowe. Z przywoływanych tam rozmów z hotelarzami czy urlopowiczami wynika, że mało atrakcyjne prognozy pogody spowodowały odwołanie wielu rezerwacji. Jednak kładąc na szali opinię specjalisty i wypowiedzi w większości anonimowych ludzi, trudno uznać tę pesymistyczną wizję za wiarygodną.

Opinie (200) 3 zablokowane

  • a to się jeszcze okaże, póki co ze mną jeszcze nikt nie wygrał...

    he he

    • 2 3

  • Skąd te informacje????

    Nie mogę już słuchać tych MEGA HIPER STATYSTYK! W telewizji, gazetach, po prostu wszędzie te bzdury peplane przez ludzi, którzy nie mają pojęcia o rynku turystycznym w Gdańsku! Nestety, ale porównując zeszły rok do obecnego to turystów brak. Widać to zarówno na plażach, jak i ulicach miasta....wystarczy wejść na popularną wyszukiwarkę miejsc hotelowych i zobaczyć, że ceny szybują w dół, a pokoje w bardzo dużym stopniu stoją puste! Takie są realia! Przestańcie wreszcie uprawiać tę sztuczną propagandę, bo to antyreklama.....tak samo reklamowano zlot młodzieży w Krakowie i wykupili miejsca tylko księża i zakonnice, a teraz gadają, że przeszacowali niestety :-) Zajmijcie się jakimś ciekawym tematem, o którym macie pojęcie!

    • 25 7

  • W Trojmiescie jest za mało hoteli w pasie nadmorskim.

    I za mało restauracji z widokiem na morze.

    • 12 2

  • Trójmiejska plaża-syfem zaraża

    wolę otwarte morze , a nie miejską żwirownie a nie plaze

    • 9 4

  • Jak patrzę i porównać oba zdjęcia to..

    polska plaża wygląda jak chlew..zresztą nie dziwię się bo wokół nas tylko prosiaki!:)

    • 10 5

  • ale pier...
    juz widac ze obłożenie dużych hoteli na wakacje jest niższe niż w czerwcu
    no ale jak dodamy do tego wszystkiego full obłożenie pensjonatów/hosteli itp to potem wychodza takie wyniki

    • 7 2

  • Uwielbiam komentarze pod artykułem (1)

    Siedzę w pracy i czytam-popłakałam się ze śmiechu z komentarzy, uwielbiam Państwa teksty. Dziękuję

    • 8 0

    • do

      usług

      mam wiele nicków...

      • 3 0

  • oooo w Barcelonie nie ma parawanów!!!!!! (2)

    :/ jak to? dlaczego?

    • 4 3

    • Bo nie ma tam buraków z Polski.

      • 3 0

    • Żeby mogli oglądać tą blondynkę na prawo od wieżyczki ratownika.

      • 1 0

  • Ten gość co przeniósł koło widokowe do Gdyni podobno nieźle przeklina, że się na to zdecydował ;) (1)

    • 6 5

    • podobno rak chodzi wspak

      dziwie sie, ze sie na to zdecydowal

      • 4 0

  • W Gdyni mimo bardzo niewielkiej w porównaniu do Gdańska i Sopotu liczby hoteli taka bieda, że nawet obłożenia nie podali ;p (1)

    • 10 2

    • Nawet Szczurek zwiał na urlop do września.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane