To myśliwy jednego z kół łowieckich zastrzelił wilka o imieniu Lego. O nielegalnie odstrzelonym zwierzęciu poinformowali członkowie Stowarzyszenia dla Natury "Wilk". Mężczyzna sam zgłosił się na policję. Poinformował, że pomylił objęte ochroną zwierzę z lisem.
7 godz.
Ryzyko wykrycia sprawcy było zbyt duże więc się sam zgłosił, dobre sobie.
Co do zasady uważam, że większość tych ludzi, zwanych myśliwymi powinna być przebadana pod kątem choroby psychicznej, pokażcie mi zdrowego homo sapiensa pałającego żądzą zabijania. Wnioski nasuwają się same, albo mają popalone styki, albo problem z samym sobą, być może zbyt niskie poczucie własnej wartości. Jeżeli czują satysfakcję z zabijania, to proponuję wyjazd do Ukrainy i strzelanie w słusznej sprawie.
7 godz.
7 godz.
I już
7 godz.
Badać psychiatrycznie każdego myśliwego raz w roku. Pozwolenia na broń nie powini mieć nadużywający alkoholu!!!
7 godz.
Strach iść do lasu bez wideł
7 godz.
7 godz.
7 godz.
Nie pozdrawiam koła łowieckiego Cyranka ze Starogardu Gdańskiego oraz jego szefa
7 godz.
Jak "pomyłka" będzie następna? Pomyli dzika z człowiekiem na rowerze czy zabije dziecko na grzybobraniu bo pomyli z lisem???
7 godz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
