To myśliwy jednego z kół łowieckich zastrzelił wilka o imieniu Lego. O nielegalnie odstrzelonym zwierzęciu poinformowali członkowie Stowarzyszenia dla Natury "Wilk". Mężczyzna sam zgłosił się na policję. Poinformował, że pomylił objęte ochroną zwierzę z lisem.
10 godz.
Skoro pomylił wilka z lisem to dzika pomyli z człowiekiem? Odebrać uprawnienia, dowalić grzywnę plus jakieś pracę społeczne.
10 godz.
Żałosne typy.
10 godz.
1 godz.
10 godz.
10 godz.
10 godz.
mógł pomylić człowieka z lisem przecież, zdarza się, prawda?
10 godz.
Widać, że nie ma "zielonego pojęcia", nie ważne "kogo".....byle zabić. Odebrać mu uprawnienia dozywotnio bo nie wystarczy powiedzieć: pomyliłem się. Po co wogóle ci myśliwi, chorzy ludzie, to nie jest średniowiecze, żeby trzeba było polować. Przyroda i bez nich sobie poradzi
10 godz.
To tak jak nie odróżniać kury od krowy. Gratulacje
10 godz.
ja na przykład ostatnio, podczas imprezy w klubie widziałam śliczną laskę, ale później okazało się, że to facet z długą brodą.
10 godz.
Jak jechałem 90 km/h po mieście, to powiedziałem Policjantowi, że pomyliłem teren zabudowany z niezabudowanym. Niestety pomyłka-pomyłką, ale kara dotkliwa - prawie utrata uprawnień.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
