• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To nie była nawet grypa

on, PAP
16 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Młoda kobieta, która trafiła w środę do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych w Gdańsku z podejrzeniem zarażenia wirusem ptasiej grypy, była tylko przeziębiona. Wstępne badania przeprowadzone przez gdański sanepid wykluczyły obecność niebezpiecznego wirusa H5N1 w jej organizmie.

- Chora czuje się dobrze, nie gorączkuje, nic ją nie boli - zapewnia Bogdan Lamparski, dyrektor Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych w Gdańsku. - Ale zostanie u nas do końca tygodnia na obserwacji. Jest cały czas traktowana jako osoba z podejrzeniem zarażenia niebezpiecznym wirusem H5N1, musimy więc dopełnić wszystkich procedur.

26-letnia gdańszczanka, z wysoką temperaturą, zgłosiła się w środę w izbie przyjęć Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku. Gdy lekarz usłyszał, że kobieta trzy dni wcześniej karmiła łabędzie na plaży, uznał, że mogła zarazić się ptasią grypą. Skierował ją do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych, przygotowanego do izolacji i leczenia takich "niebezpiecznych pacjentów".

Na szczęście, już wczoraj okazało się, że młoda kobieta - owszem - chorowała, ale dopadło ją tylko silne przeziębienie, normalne o tej porze roku. - Na materiale pobranym z jej gardła nie wyhodowaliśmy wirusa typu A ani B, czyli najpewniej ta pani w ogóle nie chorowała na grypę - mówi Andrzej Jagodziński, zastępca wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Gdańsku. - Dużo niepotrzebnego szumu i stresu, przede wszystkim dla chorej kobiety.

Kiedy możemy podejrzewać, że mogliśmy zarazić się ptasią grypą? Gdy przez kilka dni mamy temperaturę powyżej 38 stopni C, uporczywy kaszel i zapalenie spojówek. Ale wszystkie te objawy mogą niepokoić tylko w jednym przypadku - gdy wcześniej mieliśmy kontakt (głaskaliśmy, podawaliśmy jedzenie do dzioba, braliśmy do rąk padlinę) z ptakiem, u którego stwierdzono ptasią grypę.

Tymczasem łabędzie, które karmiła kobieta, mają się dobrze i nadal spacerują po gdańskiej plaży.W Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych w Gdańsku na obserwacji z objawami infekcji górnych dróg oddechowych przebywa kobieta, która kilka dni wcześniej karmiła łabędzie. Według zastępcy wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Gdańsku Andrzeja Jagodzińskiego, ryzyko zarażenia kobiety wirusem ptasiej grypy jest jednak znikome.

Autor: Alicja Katarzyńska, Gazeta Wyborcza [gazeta]
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

- 26-letnia kobieta trafiła do szpitala zakaźnego na badania z innego szpitala, bowiem podczas wywiadu lekarskiego powiedziała, że w piątek karmiła łabędzie na gdańskiej plaży - powiedziała Anna Dyksińska, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego. - Mówiła, że nie dotykała ich. W sobotę w pracy zemdlała i z wysoką gorączką trafiła na izbę przyjęć szpitala na gdańskiej Zaspie. We wskazanym miejscu służby weterynaryjne nie znalazły żadnych martwych zwierząt.

Kobiecie pobrano wymazy, które badane są w Sanepidzie pod kątem wykrycia jakiegokolwiek wirusa grypy. Wyniki mają być znane w dziś.

Jagodziński, pytany czy kobieta mogła zarazić się wirusem ptasiej grypy, powiedział, że "taki przypadek praktycznie nie mógł mieć miejsca". Dodał, że żaden ptak ze stada karmionego przez kobietę nie padł.

- Według mojej wiedzy, zaczęto dmuchać na zimne - ocenił Jagodziński.

Dotychczas na Pomorzu nie stwierdzono przypadku ptasiej grypy, a działania prewencyjne ograniczyły się do wydrukowania i kolportażu ulotek informacyjnych o zapobieganiu ewentualnemu zakażeniu.

Z ulotki można się dowiedzieć, że mięso drobiowe, przetwory drobiarskie i jaja przed spożyciem muszą być poddane odpowiedniej obróbce cieplnej w temperaturze minimum 70 st. C. Myć trzeba nie tylko ręce, ale także używając detergentu wszystkie przedmioty, które miały kontakt z surowym drobiem - deski, noże, talerze. W czasie przygotowywania jedzenia trzeba też pilnować, żeby surowe mięso drobiowe nie miało styczności z innymi produktami żywnościowymi, które nie będą poddawane obróbce cieplnej. Pada też ostrzeżenie, że zamrażanie mięsa nie niszczy wirusa ptasiej grypy.

Główny Inspektor Sanitarny ostrzega też przed dotykaniem bez odpowiedniego zabezpieczenia martwych lub sprawiających wrażenie chorych ptaków dzikich i ubitego drobiu.

- Przede wszystkim dopilnuj aby nie robiły tego dzieci - czytamy w ulotce. - Zadbaj o to, aby dzieci unikały miejsc bytowania dzikiego ptactwa, ferm drobiu oraz innych miejsc jego przetrzymywania.
on, PAP

Opinie (237) ponad 10 zablokowanych

  • baja jest bezkonkurencyjna

    • 0 0

  • Jeśli ktoś był na Łotwie lub Estoni wiedziałby doskonale, że te dwa państwa już dawno i dardzo wyraźnie wyprzedziły nas ekonomicznie!!!

    • 0 0

  • 40% Polakow popiera PiS w sporze z Balcerowiczem

    Tia - sondaże, wg nich lepper tyż ma 23,5% poparcia
    Galluxie - sondaże dają takie wyniki jakie sobie zlecjący sonadż zażyczy
    Za PZPR też była "znakomita większość" społeczeństwa
    PZPR w wyborach miało 101,8% poparcia - widocznie pisakowcy też do tego dążą w braterskiej jedności z łukaszenką...

    • 0 0

  • SONDA - dokarmiać czy nie

    oddaj swój głos:
    http://www.attheforum.com/forums/viewtopic.php?p=25&mforum=matt#25

    :))

    • 0 0

  • czechom doradzam trzymanie mordy w kuble, bo akurat oni najmniej wniesli wkładu w upadek komunizmu
    juz za hitlera woleli pozory wolności od tej prawdziwej
    szwejk oraz serial "sąsiedzi" to jak dla mnie dwa punkty graniczne czeskiej historii
    zakaładam bolo, że nie klepiesz bezkrytycznie za "wirtualną polską" tylko sam ten artykół przeczytałeś oraz, że czytasz te gazete tak samo namietnie jak wybiórczą:)
    ja wiem, że jak ktoś usilnie szuka dowodów na swoje chore projekcje to nawet "znany czeski publicysta" mu bedzie dobry
    aż sie boje co będzie jak sie odezwą tzw "wybitne autorytety" z malty cypru i maroka:)

    • 0 0

  • pociesz sie chociaż moim babolem:)
    artykuł - zawsze mam z tym problemy:)

    • 0 0

  • Gallux

    tylko Czechy rozwijają się o wiele szybciej niż Polska i tylko patrzeć jak ostatni inwestorzy zwieją z Polski do Czech.
    a u nas pojawią się "dewelopeży" od budowy świątyń i kurników...
    Wczoraj podobało mnie się jak TV Puls pokazywała rozróby w sejmie młodzieży republikańskiej pod przewodnictwem speca od korupcji - smutnego Michałka...

    • 0 0

  • Czesc Gallux,

    ..."rozpoznaje u was wirusa choroby zwanej - manią prześladowczą"...
    Dzieki za diagnoze .
    Juz kiedys pisalem Tobie , ze zyczylbym Polsce , zebys Ty i inni popierajacy polityke PiS-u , a nie ja , czy Bolo , mieli racje.
    Jak do tej pory wedlug moich ocen , nic dobrego na przyszlosc ona nie wrozy .( oprocz mieszkania dla kazdego)
    Argumenty braci K., Romka czy Andrzeja mnie osobiscie jakos nie przekonuja .
    Ciebie najwyrazniej tak .
    Dlatego pozostaniemy zapewne kazdy przy swoich ocenach aktualnej sytuacji .
    Przy identycznych pogladach - trudno prowadzic dyskusje.

    • 0 0

  • marek
    przede wszystkim artykUł jest o ptasiej grypie
    sugerowałem, widocznie niezbyt czytelnie, żebyście sie z bolem przenieśli na kanał publicystyczny w temacie "kaczy horror"
    zatem prosto z mostu
    uważacie, że wiekszości opiniodawców juz nie nudzą wasze "mądrości"? bo mnie tak
    pies szczeka, dziadek sie w grobie przewraca, lektorom z KC z numerem leg. 6165 utarto noska, a wy dalej na etapie pierwszej tury wyborów prezydenckich:)

    • 0 0

  • 3 miliony mieszkań czy 3 miliony świątyń

    zamiast 1000 km autostrad - 1000 komisji śledczych
    oto Polska właśnie...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane