- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (183 opinie)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (78 opinii)
- 3 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (59 opinii)
- 4 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (26 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (61 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (72 opinie)
To nie prędkość przyczyną wypadków na Grunwaldzkiej
To nie prędkość, wbrew temu co twierdzą miejscy urzędnicy, była przyczyną większości śmiertelnych wypadków na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa. Przeanalizowaliśmy zdarzenia, do których doszło tam od 2015 roku.
2015 rok
Do pierwszego tragicznego w skutkach wypadku doszło pod koniec kwietnia przy wysepce we Wrzeszczu. Kierujący samochodem osobowym, jadąc lewym pasem ruchu w kierunku Sopotu, zjechał na prawy pas ruchu i uderzył w jadący prawym pasem ruchu samochód osobowy, który siłą uderzenia zjechał na prawe pobocze, uszkadzając słupki oddzielające jezdnie od drogi dla rowerów i zderzył się z trzema kolejno jadącymi rowerzystami, jadącymi w kierunku centrum. W wyniku odniesionych obrażeń kierująca rowerem 40-letnia kobieta zmarła w szpitalu, a dwoje pozostałych rowerzystów zostało rannych.
Wyrok za śmiertelny wypadek po narkotykach
2016 rok
Niespełna rok później do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło w rejonie skrzyżowania al. Grunwaldzkiej z Konopnickiej. Tuż przed godz. 4 nad ranem pieszy przebiegając przez jezdnię został potrącony przez autobus miejski. Na skutek odniesionych obrażeń 21-latek zmarł w szpitalu.
2017 rok
Jesień 2017 r. Na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej z Jaśkową Doliną przechodzący przez torowisko w wyznaczonym miejscu 62-latek zignorował czerwone światło i został potrącony przez jadący wzdłuż al. Grunwaldzkiej tramwaj. Na skutek odniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
2018 rok
Czwartą ofiarą wypadku na Grunwaldzkiej była 27-letnia kobieta, która w połowie lipca 2018 r. tuż przed północą postanowiła przebiec przez główną arterię w niedozwolonym miejscu. Kobieta została potrącona przez jadący środkowym pasem samochód osobowy. Na skutek odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu.
2019 rok
Kolejną osobą, która straciła życie w wypadku na al. Zwycięstwa jest 63-letnia pasażerka autobusu miejskiego. Do wypadku doszło pod koniec października 2019 r., gdy kierująca samochodem osobowym jadąc Traktem Konnym w kierunku ul. 3 Maja podczas wykonywania manewru skrętu w prawo z lewego pasa ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawym pasem ruchu autobusowi komunikacji miejskiej. Gdy kierowca autobusu gwałtownie zahamował, jedna z siedzących w tylnej części pojazdu pasażerek upadła. W wyniku odniesionych obrażeń 63-letnia pasażerka zmarła w szpitalu.
2020 rok
Ostatnim śmiertelnym wypadkiem jest zdarzenie z września 2020 r. Po godz. 21 kierujący rowerem, jadąc od ul. Traugutta w kierunku al. Zwycięstwa, po wyznaczonym przejeździe dla rowerów, nie dostosował się do sygnalizacji świetlnej, w wyniku czego zderzył się z jadącym z jego lewej strony samochodem osobowym. Na skutek odniesionych obrażeń kierujący rowerem w wieku 24 lat poniósł śmierć na miejscu.
PILNE! Poważny wypadek na skrzyżowaniu Traugutta z Traktem Konnym (106 opinii)
Od redakcji: Jak poinformowali strażacy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu są cztery zastępy służb ratunkowych. Strażacy poinformowali, że - mimo reanimacji - nie udało się uratować rowerzysty. Lekarz stwierdził zgon.
Od redakcji: Jak poinformowali strażacy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu są cztery zastępy służb ratunkowych. Strażacy poinformowali, że - mimo reanimacji - nie udało się uratować rowerzysty. Lekarz stwierdził zgon.
Zobacz więcej
Jak wynika z oficjalnych danych, udostępnionych na naszą prośbę przez Komendę Miejską Policji w Gdańsku, od 2016 roku żaden z wypadków, na które powołują się urzędnicy nie był spowodowany przez kierowcę jadącego z nadmierną prędkością.
- Zmiana organizacji ruchu polegająca na obniżeniu dozwolonej prędkości na al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzkiej była od jakiegoś czasu omawiana na Komisji ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego, której uczestnikiem jest też policjant ruchu drogowego. 10 lutego 2021 roku gdańscy policjanci ruchu drogowego pozytywnie zaopiniowali projekt, którego inicjatorem jest Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, a który to projekt dotyczył zmiany organizacji ruchu polegającej na obniżeniu dozwolonej prędkość na wyżej wymienionych ulicach - wyjaśnia nadkom. Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Pomogą gdy zepsuje się samochód. Pomoc drogowa Gdańsk, Gdynia, Sopot
Z danych wynika, że ograniczenie prędkości na obu arteriach było więc nie tylko nieuzasadnione, ale też - póki co - pozostaje fikcyjne. Wielu kierowców niezbyt przejęło się wprowadzeniem większego limitu prędkości. Udowodniliśmy to w naszym eksperymencie, sprawdzając ile pojazdów wyprzedzi samochód, który jedzie z przepisową prędkością.
Potwierdzają to także policyjne statystyki. Od 13 marca do 11 kwietnia 2021 roku, czyli od momentu wejścia w życie nowych przepisów, drogówka nałożyła 175 mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości.
50 km/h na Grunwaldzkiej to fikcja? Sprawdziliśmy.
Zatrzymano też 25 praw jazdy za rażące przekroczenie prędkości i jazdę powyżej 100 km/h w obszarze zabudowanym.
- Wśród tych kierowców był 32-letni motocyklista z Gdańska, który został zatrzymany do kontroli na al. Grunwaldzkiej 25.03.2021 r., po tym jak jechał z prędkością 117 km/ h. Dodatkowo wśród zatrzymanych do kontroli kierujących, którzy przekroczyli prędkość, byli dwaj, którzy nie mieli uprawnień do kierowania - wylicza nadkom. Magdalena Ciska.
Dodaje, że podczas prowadzonych kontroli, za wykroczenia polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości funkcjonariusze kierowców także pouczali. Ile razy - tego nie wiadomo, bo takich statystyk nie ma.
Zatem czy surowsze przepisy na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa przyniosły jakikolwiek pozytywny skutek? Z dużą dozą ostrożności można stwierdzić, że wymóg wolniejszej jazdy wpłynął na mniejszą liczbę kolizji.
W 2021 roku mniej kolizji niż w 2019 r.
Porównując statystyki drogówki z 13 marca a 16 kwietnia, 2019 r. do analogicznego okresu 2021 roku, można zauważyć znaczący spadek mniej groźnych incydentów drogowych.
- Pomiędzy 13 marca a 16 kwietnia 2019 roku na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa doszło do 82 kolizji i 2 wypadków drogowych. W analogicznym okresie 2021 roku na ulicach tych odnotowaliśmy 38 kolizji i 2 wypadki drogowe, w których ranne zostały dwie osoby - tłumaczy nadkom. Magdalena Ciska.
W tym miejscu należy zaznaczyć, że statystyki z 2020 roku (21 kolizji, bez wypadków) są niemiarodajne. Był to czas tzw. pierwszego lockdownu, kiedy ruch na drogach w Trójmieście praktycznie zamarł. Nie można więc mówić o wzroście incydentów w 2021 roku.
Co ciekawe, również wypadki z 2021 r. nie były efektem nadmiernej prędkości kierowców.
- Podczas pierwszego z nich, na drodze dla rowerów zderzyło się dwóch rowerzystów, ponieważ jeden z nich nieprawidłowo wykonywał manewr wyprzedzania. Podczas drugiego wypadku doszło do zderzenia kierującego samochodem z rowerzystą, a przyczyną tego było nieprawidłowe przejeżdżanie przejazdu dla rowerzystów - podsumowuje Magdalena Ciska.
Opinie (824) ponad 10 zablokowanych
-
2021-04-26 20:25
50 km/h
Proponowałbym przepychać auta przez Grunwaldzką i Zwycięstwa
- 1 0
-
2021-04-26 20:26
Nawet gdyby było 40km/h, nigdzie szybciej nie dojedziecie. Grunwaldzka to nie A1 !!!
- 0 0
-
2021-04-26 20:42
Należy przywrócić prędkość 70 km/h.
- 2 0
-
2021-04-26 21:09
nie podnosic, obnizac dalej
to nie predkosc a jej nagle wytracenie zabija, wiec zmniejszajac predkosci dopuszczalne w miescie ocalicie komus zycie.
- 1 1
-
2021-04-26 21:22
Takie samo ograniczenie powinno byc na Podwalu Przedmiejskim plus pomiar odcinkowy
Mniejsza prędkosc to mniejsza emisja spalin oraz mniejszy hałas i większe bezpieczeństwo.Miasto to nie ekspresówka czy autostrada
- 1 1
-
2021-04-26 21:27
Logiczny Piotr
Na ilość wypadków ma wpływ nie ograniczenie prędkości a egzekwowanie ograniczenia prędkości! Na litość boską! Nie obrażajmy logiki!
Potoki pojazdów (przepustowość liczona w liczbie aut które są w stanie przejechać ulicą w jednostce czasu) są najwyższe przy prędkości 30-40km/h a potem zaczyna drastycznie spadać, ponieważ rosną odległości jakie kierowcy zachowują od poprzedzającego pojazdu.- 2 0
-
2021-04-26 22:38
Bardziej bzdurnego teksu nie czytałem na tym portalu od dawna
Jego sens porównywalny jest z tezą oszołomów, którzy mówią: nadmierna prędkość nie jest przyczyną wypadku, wypadki powstają w wyniku nagłego zmniejszenia prędkości w czasie kolizji z innym pojazdem lub przeszkodą na drodze. Przy takim poziomie publicystyki trudno się dziwić, że Polska "przoduje" jeśli chodzi o liczbę ofiar wypadków drogowych w Europie w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Po prostu żenada.
- 1 1
-
2021-04-26 22:55
Urzędników, którzy kłamali natychmiast wywalić z roboty.
- 1 0
-
2021-04-26 23:28
Bzdura!
W szczycie i tak na Grunwaldzkiej i na Zwycięstwa jest taki korek, że ruch odbywa się z prędkością 10-20 km/h (wtedy też jest najwięcej stłuczek, bo wielu kombinuje, żeby przeskoczyć na "szybszy pas"). Ograniczenie prędkości do 50 km/h na trasie tranzytowej przez Trójmiasto, gdzie w większości przypadków ruch pieszy jest oddzielony od samochodowego, jest głupotą i działaniem na szkodę środowiska (mniejsza płynność ruchu = więcej spalin). To plasterek na sumienie urzędników, którzy w ten sposób chcą udowodnić własną przydatność.
- 1 1
-
2021-04-26 23:31
Polecam wprowadzić 30km\h, wtedy to już w ogóle żadnego wypadku nie będzie :)
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.