- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (225 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (669 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (226 opinii)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (218 opinii)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
- 6 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (208 opinii)
To oni wybili szyby u Michała Tuska. Jeden z nich zgłosił się do prokuratury
Policja ujawniła wizerunki dwóch osób, które prawie pięć miesięcy temu wybiły kamieniami okno w mieszkaniu Michała Tuska, syna byłego premiera RP i obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej. Zrobiła to dopiero po doniesieniach, że sprawa została umorzona przez prokuraturę z powodu niewykrycia sprawców.
AKTUALIZACJA, godz. 19:15 Po przesłuchaniu postawiono mężczyźnie zarzut zniszczenia mienia i "narażenia pokrzywdzonego i osób z nim zamieszkujących na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo niebezpiecznego uszczerbku na zdrowiu". Grozi mu do 5 lat więzienia. Prokuratorzy informują, że nie przyznał się do winy.
Zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze w postaci poręczenia 1500 zł, dozoru policji dwa razy w tygodniu, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość nie mniejszą niż 25 metrów, kontaktowania się z pokrzywdzonymi. Nie może też opuszczać kraju.
Mężczyzna podał dane drugiej osoby widocznej na nagraniu.
AKTUALIZACJA, 29 stycznia, godz. 14:42 Do prokuratury rejonowej we Wrzeszczu zgłosił się jeden z mężczyzn podejrzewanych o wybicie szyby w oknie mieszkania Michała Tuska. Obecnie składa on wyjaśnienia w obecności swojego adwokata.
Na szczęście nikogo z pięcioosobowej rodziny nie było wtedy w domu, więc skończyło się na zniszczeniach.
Od tego czasu policjanci poszukiwali dwóch mężczyzn, którzy zaatakowali mieszkanie kamieniami. Ich wizerunki były dobrze znane stróżom prawa, ponieważ nagrał ich monitoring osiedlowy. Jednak w trakcie postępowania nie ujawniono ich wizerunków, a samo postępowanie niedawno umorzono z powodu nie wykrycia sprawców.
W tym momencie sprawę upublicznił adwokat poszkodowanego, Roman Giertych.
- W mojej dwudziestoletniej praktyce w adwokaturze nie spotkałem takiego umorzenia, jak w sprawie kamieni rzuconych przez szybę w miejsce, gdzie przebywały na co dzień wnuki Donalda Tuska.
Według twierdzeń Policji sprawa wydawała się banalnie prosta, gdyż monitoring nagrał grupę mężczyzn, z nacjonalistycznymi hasłami na ubraniach, jak skandują jakieś hasła wznosząc w górę pięści, a następnie rzucają kamieniem rozbijając szybę. Widać było ich twarze. Kamień był tak duży, że jego uderzenie, nawet w głowę dorosłej osoby, mogło zabić.
Prokuratura jednak wbrew treści mojego zawiadomienia zamiast zakwalifikować sprawę jako bezpośrednie narażenie zdrowia i życia (160 kk) przyjęła wyłącznie kwalifikację.... uszkodzenia mienia (288 kk). I ponieważ przestępstw uszkodzenia mienia nie można (zdaniem prokuratury) ścigać za pomocą publicznego przedstawienia wizerunku sprawców, to umorzyła dochodzenie ze względu na... niewykrycie sprawców. W tym miesiącu złożyłem od tej decyzji odwołanie do sądu.
Rzeczniczka gdańskiej prokuratury dementowała słowa obrońcy Michała Tuska.
- Nie jest prawdą, że prokurator odmówił upublicznienia wizerunku sprawców - tłumaczyła Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku w rozmowie z Gazetą Wyborczą Trojmiasto. - Pełnomocnik zażalił się na decyzję o umorzeniu i wniósł o udostępnienie monitoringu. Po tym zażaleniu prokurator podjął działania mające na celu upublicznienie tego materiału i absolutnie nie wyrażał tutaj żadnego negatywnego stanowiska co do upublicznienia tego materiału. W tej chwili to sprawa policji, która musi przygotować materiał do upublicznienia.
I faktycznie, kilka dni później policja ujawniła materiały z ataku - co prawda nie film, ale zdjęcia, na których widać wizerunek sprawców ataku.
Policjanci z Gdańska poinformowali także, że prowadzą czynności w sprawie zarówno uszkodzenia mienia, jak i bezpośredniego narażenia na utratę życia i zdrowia.
- Osoby widoczne na zdjęciach najprawdopodobniej są sprawcami wybicia dwóch szyb w mieszkaniu znajdującym się we Wrzeszczu w Gdańsku. Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyzn lub mają jakiekolwiek informacje na ich temat prosimy o kontakt z policjantami Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komisariatu III Policji Gdańsk-Wrzeszcz, pod numerem tel. 58 52 11 538 (wew. 11 - 538). Informację można także przekazywać całodobowo pod numerem telefonu 997 - informuje asp. Karina Kamińska, oficer prasowy gdańskiej policji.
Opinie (609) ponad 50 zablokowanych
-
2018-01-28 21:19
Dobre. W gdansku nacjonalisci.
Chyba mamy wysyp aktorow. Jedni w lesie kreca teledyski o wolnym slasku lub tez slesien. Drudzy z opadka, moro i piwkiem nagrywaja spontany lub tez delfie dla konia. ...na czasie
- 4 3
-
2018-01-28 21:34
(1)
Bojòwki pis
- 8 11
-
2018-01-28 21:56
Prowokacja bojówek PO
Wzór wzięli z prowokacji gliwickiej w 1939r
- 7 4
-
2018-01-28 21:57
Mecenas koń
To nieprawda że policja i prokuratura nic nie zrobiła. Byłem, widziałem sierżant Kupacz " na metr w głąb " szukała monitoringu i sprawców.
- 5 4
-
2018-01-28 22:07
Cuchnie propagandą !!!!!
Bardzo cuchnie.
- 9 5
-
2018-01-28 22:08
Nawet gdyby Tusk był...arabem
To jego wnuki mają prawo do spokoju w tym kraju..bo nie mają wpływu na postępowanie dorosłych członków rodziny!!!
- 4 9
-
2018-01-28 22:12
Marian to Ty?
A mi mówiłeś że na nocke w robocie byłeś!!! Już ja Ci dam ty kanalio!!!
- 2 2
-
2018-01-28 22:18
Nawet gdyby Kaczyński nie był Żydem
to i tak na PIS nie zagłosuję!
- 5 3
-
2018-01-28 22:29
Tematy biezace
Byle. Kogo nie obrzucili. Syna. Tuska mieli powod. O.K..
- 5 3
-
2018-01-28 22:34
frakcja Żydowska przejełą władzę w PIS
to się musi żle skończyć.
- 3 4
-
2018-01-28 22:38
Pisowska młodzież patriotyczna?
Bojówki Kaczyńskiego w natarciu.
- 3 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.