- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (522 opinie)
- 2 Uschły młode drzewa (88 opinii)
- 3 To samo morze, a toalety to nie problem (100 opinii)
- 4 Narkotyki za 6 mln zł przejęte przez policję (45 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (274 opinie)
- 6 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (176 opinii)
To samo morze, inny kraj, zero problemu z darmową toaletą na plaży
Morze to samo - Bałtyk, miasto Jurmała dosyć znajomo wyglądające, bo nie bez powodu nazywane łotewskim Sopotem. Ale podejście do przyziemnego tematu toalet na plażach totalnie inne niż w Trójmieście - lepsze i warte skopiowania u nas. Dzięki niemu tam nie ma problemu z zasikanymi wydmami czy lasami wokół plaż. Zakładam też, że nikt nie załatwia się w morzu, bo po co, skoro bezpłatne WC ma zapewnione?
Luksus, na który nie stać Trójmiasta
Miasto leży nad tym samym morzem, czyli Bałtykiem, i ma dostęp do szerokich, piaszczystych plaż.
Jedna różnica jest jednak znacząca. Toalety - publiczne i bezpłatne, a w dodatku czyste. "Luksus", na który stać miasteczko na Łotwie, a nie stać na to samo Trójmiasta.
Na prawo toaleta, na lewo toaleta
Niezależnie od tego, którym wejściem wejdziemy na plażę w Jurmale, czy tym w ścisłym centrum, czy na obrzeżach, możemy być pewni, że mamy zapewniony dostęp do toalety. Od razu zwróciło to moją uwagę, bo widok toalet stojących na piasku był dla mnie nowością.
Trójmiejskie plaże na filmach naszych czytelników
Do wyboru na samej plaży są tam dwie ogólnodostępne opcje.
Dwa rodzaje ogólnodostępnych toalet na plaży
Pierwsza to toi toie. Oczywiście mało estetyczne, choć co by nie mówić - spełniające swoją funkcję, ale to nie na nich chcę się skupić, bo u nas przy plażach (choć nie na samych plażach i nie w takiej ilości, jak tam) toi toie też się zdarzają.
Druga to ta, którą warto byłoby przenieść na trójmiejski grunt.
Podobne rozwiązanie Gdańsk ma już zresztą przetestowane na czas Jarmarku św. Dominika, więc może pójść o krok dalej i wprowadzić to na plaże.
Na plaży w Jurmale stoją kontenery z normalnymi toaletami i umywalkami. Byłam pewna, że za taki "wypas" to już na pewno trzeba będzie zapłacić przynajmniej 1 euro. Okazało się, że nie.
Na drzwiach każdego z mijanych kontenerów WC, a minęłam ich w czasie krótkiego spaceru plażą około pięciu, wisiała informacja, że toaleta jest darmowa.
W środku było czysto, zapewniono też dostęp do bieżącej wody, mydła, papieru i ręczników papierowych oraz suszarki do dłoni. Nawet piasek wnoszony do środka przez plażowiczów był na bieżąco zamiatany przez osobę z obsługi.
Klasa!
![Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3780/150x100/3780830__c_199_91_1841_1288__kr.webp)
Nie chcę przesadzić, że plażowe i darmowe toalety dostępne są w Jurmale na każdym kroku, ale ich zagęszczenie jest duże, średnio co kilkadziesiąt czy kilkaset metrów, dzięki czemu nie ma tam absolutnie żadnego problemu, żeby załatwić to, co mamy do załatwienia w takim miejscu - za darmo. W Trójmieście niewyobrażalne, prawda?
Plenerowa toaleta na wydmach i sikanie do morza
Dostęp do bezpłatnych toalet w Trójmieście na plażach i w ich okolicach to odwieczny problem - niestety ciągle nierozwiązany.
Efekt? Plażowicze, którzy nie chcą wydawać 4 zł za skorzystanie z toalet płatnych (bo takie przy plażach są), sikają (wolę nie myśleć, że nie tylko sikają) do morza albo na wydmach.
![Prawda o... sikaniu do morza. Wstydliwa tajemnica plażowiczów czy norma?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3780/150x100/3780141__c_201_0_1824_1277__kr.webp)
Wystarczy wejść od ich strony np. na plażę Stogi, by znaleźć potwierdzenie w postaci pozostałości po leśnej toalecie - porozrzucanych chusteczek i innych "pamiątek" plenerowego WC.
Nikt nie załatwia się w krzakach przy plaży i zakładam, że do wody też nie nie, no bo po co, skoro ma dostęp do toalety na plaży. Dzięki temu łotewska plaża (i jej najbliższe okolice) sprawiły na mnie wrażenie czystszych niż te w Trójmieście. A i ludzie jacyś tacy spokojniejsi i mniej spięci, bez nerwowego szukania miejsca na siku.
I jeszcze tak na koniec: w centrum Jurmały też funkcjonuje darmowa, duża publiczna toaleta.
Można? Można.
Opinie wybrane
-
2 godz.
(5)
Zamiast zrobić darmową toaletę to Gdańsk woli zatrudnić osobę/osoby którym trzeba zapłacić aby pilnowały płatnego wejścia do toalety.
- 108 11
-
39 min
nie prawda, wystarczy, żeby ta osoba dbała tam o porządek
- 1 1
-
1 godz.
Ta osoba pilnuje porządku... (3)
Gdyby toaleta była pusta, zaraz zniszczyli by ją ludzie - niekoniecznie Polacy. Ostatnio na Długim Targu brytole i to biali zaszczali wystawione w ogródku restauracyjnym meble.
- 15 3
-
37 min
(1)
Przypomnę ci tylko, że zanim zjechało się do Polski w ciągu ostatnich 3 lat wielu "nie-Polaków", to znacząca ilość obiektów użyteczności publicznej była co najmniej tak samo zniszczona, zaniedbana, a w przypadku toalet obsr*na i zasikana jak i dzisiaj. Niestety chociaż większość narodu uważa dumnie, że jesteśmy "zachodem", to mentalnie 3/4 jak nie więcej nie różni się od tych zza wschodnich granic.
- 10 1
-
16 sekund
niestety ,masz rację
- 0 0
-
1 godz.
Płatne toalety
Niestety, ale zdarzyło mi się korzystać z płatnych - mimo to zasikanych - toalet za 4 zł, gdzie była osoba od pilnowania porządku i sprzątania...
- 8 1
-
46 min
Łotwa i WC (1)
Zwiedzałem Łotwę około 5 dni, i w każdym miasteczku była łatwo dostępna darmowa toaleta. Świadomość takiego łatwego dostępu do toalet, bardzo pozytywnie wpływała na komfort i wrażenia ze zwiedzania. Więc nie tylko nad morzem ale w ogóle powinien istnieć łatwy dostęp do publicznych toalet. Uważam, że takie rozwiązanie miało by większy pozytywny wpływ na środowisko, niż np. SCT w Warszawie.
- 46 1
-
6 sekund
W Kanadzie wygląda to podobnie
darmowe toalety w parkach miejskich, a nawet narodowych i problem syfu znika sam
- 0 0
-
1 godz.
Bo Polacy na wszystkim muszą zarabiać (2)
Nawet na sikaniu. W Słowenii też wszędzie są publiczne darmowe toalety, przebieralnie i prysznice na plażach.
- 50 3
-
39 min
(1)
nie tylko w Polsce, ogólnie Europa Zachodnia pod tym względem kwiczy, jakoś na wschodzie można za darmo lub tanio zrobić siku
- 0 1
-
12 min
A jak się jedzie do Chorwacji
To mamy płatne toalety na stacjach benzynowych i jest w nich syf... Jedni mają tą duszy inaczej, ale narzekać to trzeba
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.