- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (525 opinii)
- 2 Narkotyki za 6 mln zł przejęte przez policję (106 opinii)
- 3 To samo morze, a toalety to nie problem (176 opinii)
- 4 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (58 opinii)
- 5 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (31 opinii)
- 6 Co się stało z młodymi drzewami? (142 opinie)
To samo morze, inny kraj, zero problemu z darmową toaletą na plaży
Morze to samo - Bałtyk, miasto Jurmała dosyć znajomo wyglądające, bo nie bez powodu nazywane łotewskim Sopotem. Ale podejście do przyziemnego tematu toalet na plażach totalnie inne niż w Trójmieście - lepsze i warte skopiowania u nas. Dzięki niemu tam nie ma problemu z zasikanymi wydmami czy lasami wokół plaż. Zakładam też, że nikt nie załatwia się w morzu, bo po co, skoro bezpłatne WC ma zapewnione?
Luksus, na który nie stać Trójmiasta
Miasto leży nad tym samym morzem, czyli Bałtykiem, i ma dostęp do szerokich, piaszczystych plaż.
Jedna różnica jest jednak znacząca. Toalety - publiczne i bezpłatne, a w dodatku czyste. "Luksus", na który stać miasteczko na Łotwie, a nie stać na to samo Trójmiasta.
Na prawo toaleta, na lewo toaleta
Niezależnie od tego, którym wejściem wejdziemy na plażę w Jurmale, czy tym w ścisłym centrum, czy na obrzeżach, możemy być pewni, że mamy zapewniony dostęp do toalety. Od razu zwróciło to moją uwagę, bo widok toalet stojących na piasku był dla mnie nowością.
Trójmiejskie plaże na filmach naszych czytelników
Do wyboru na samej plaży są tam dwie ogólnodostępne opcje.
Dwa rodzaje ogólnodostępnych toalet na plaży
Pierwsza to toi toie. Oczywiście mało estetyczne, choć co by nie mówić - spełniające swoją funkcję, ale to nie na nich chcę się skupić, bo u nas przy plażach (choć nie na samych plażach i nie w takiej ilości, jak tam) toi toie też się zdarzają.
Druga to ta, którą warto byłoby przenieść na trójmiejski grunt.
Podobne rozwiązanie Gdańsk ma już zresztą przetestowane na czas Jarmarku św. Dominika, więc może pójść o krok dalej i wprowadzić to na plaże.
Na plaży w Jurmale stoją kontenery z normalnymi toaletami i umywalkami. Byłam pewna, że za taki "wypas" to już na pewno trzeba będzie zapłacić przynajmniej 1 euro. Okazało się, że nie.
Na drzwiach każdego z mijanych kontenerów WC, a minęłam ich w czasie krótkiego spaceru plażą około pięciu, wisiała informacja, że toaleta jest darmowa.
W środku było czysto, zapewniono też dostęp do bieżącej wody, mydła, papieru i ręczników papierowych oraz suszarki do dłoni. Nawet piasek wnoszony do środka przez plażowiczów był na bieżąco zamiatany przez osobę z obsługi.
Klasa!
![Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3780/150x100/3780830__c_199_91_1841_1288__kr.webp)
Nie chcę przesadzić, że plażowe i darmowe toalety dostępne są w Jurmale na każdym kroku, ale ich zagęszczenie jest duże, średnio co kilkadziesiąt czy kilkaset metrów, dzięki czemu nie ma tam absolutnie żadnego problemu, żeby załatwić to, co mamy do załatwienia w takim miejscu - za darmo. W Trójmieście niewyobrażalne, prawda?
Plenerowa toaleta na wydmach i sikanie do morza
Dostęp do bezpłatnych toalet w Trójmieście na plażach i w ich okolicach to odwieczny problem - niestety ciągle nierozwiązany.
Efekt? Plażowicze, którzy nie chcą wydawać 4 zł za skorzystanie z toalet płatnych (bo takie przy plażach są), sikają (wolę nie myśleć, że nie tylko sikają) do morza albo na wydmach.
![Prawda o... sikaniu do morza. Wstydliwa tajemnica plażowiczów czy norma?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3780/150x100/3780141__c_201_0_1824_1277__kr.webp)
Wystarczy wejść od ich strony np. na plażę Stogi, by znaleźć potwierdzenie w postaci pozostałości po leśnej toalecie - porozrzucanych chusteczek i innych "pamiątek" plenerowego WC.
Nikt nie załatwia się w krzakach przy plaży i zakładam, że do wody też nie nie, no bo po co, skoro ma dostęp do toalety na plaży. Dzięki temu łotewska plaża (i jej najbliższe okolice) sprawiły na mnie wrażenie czystszych niż te w Trójmieście. A i ludzie jacyś tacy spokojniejsi i mniej spięci, bez nerwowego szukania miejsca na siku.
I jeszcze tak na koniec: w centrum Jurmały też funkcjonuje darmowa, duża publiczna toaleta.
Można? Można.
Opinie (176) ponad 20 zablokowanych
-
6 godz.
Gdańsk nie ma pieniędzy na nowe toalety, bo rząd okrada samorządy (4)
- 11 8
-
5 godz.
Już nie okrada, rząd złodziei przerżnął wybory 15 października. (2)
- 4 8
-
5 godz.
żadne przepisy podatkowe nie zmieniły się (1)
rząd nas okrada
- 5 1
-
4 godz.
A miało być 100 konkretów...
Na razie jest nawet więcej. Ale wyłącznie na wydmach...
- 7 1
-
4 godz.
Na lechię 10 mln jednak się znalazło
jw
- 6 0
-
6 godz.
To jedna z atrakcji turystycznych miasta i może należałoby zrobić jedno muzeum mniej* a wybudować przyłącze i kibel przy każdym wejściu. Jak są media to może się okazać, że są chętni na jakieś małe gastro.
*) typuję nomus. powiesili dwie sale fotografii na początku lipca i fajrant, do grudnia nic się nie dzieje a naście osób ma wypłatę.- 14 2
-
6 godz.
Bo tu chodzi o kasę dla kolesi włodarzy
Tam specjalnie nie ma darmowych toalet żeby kolesie, do których należą płatne toalety, mogli na nich zarabiać. Gdyby były darmowe to ludzie korzystaliby z darmowych i kolesie byliby stratni a na to miasto nie może pozwolić. Mieszkańcy miasta mogą być stratni, ale kolesie władzy nie.
- 20 5
-
6 godz.
Opinia wyróżniona
Jurmala, bardzo fajne miejsce.
byłem latem i jesienia, Ale najpiękniej tam jest na wiosnę
Droga okolica taki ichni Sopot- 15 4
-
5 godz.
Jurmala jest płatna (2)
Warto wiedzieć, że wjazd samochodem do Jurmali jest płatny - 2 dziennie
- 6 6
-
5 godz.
A kto kaze jechac autem?
Z rygi co chwilę są tam pociągi. Bilet 2 euro
- 4 3
-
5 godz.
3 Eur w tym roku
- 4 0
-
5 godz.
Skoro przejście naziemne w Gdańsku kosztuje 12 mln pln... (1)
Pewnego księdza aresztowano, bo jego fundacja wybudowała za 66 mln budynek (łącznie z zakupem działki). Pytanie ile kosztuje kawałek krawężnika, parę płyt, słupy oświetleniowe, sygnazlizacyjne i wiadro farby.
- 14 5
-
3 godz.
Janusz biznesu wycenił na 5 436 321,56 zł. Jest to jedyna oferta więc płacimy.
- 0 0
-
5 godz.
Wjazd każdego auta jest platny! (3)
Jūrmala w sezonie jest płatna. Wjazd/przejazd kazdego auta na /przez wyspę kosztuje 3 EUR dziennie (są też abonamenty). I dlatego są bezpłatne toalety, bezpłatne parkingi...
- 11 3
-
5 godz.
"za darmo nic, za darmo nie ma już nic"
Tak śpiewała Iza 40 lat temu
- 3 0
-
4 godz.
mozesz pociagiem
- 1 0
-
1 godz.
No i bardzo dobrze. Jak wiele problemów to rozwiązuje. Nie szukasz drobnych po kieszeniach żeby dostać się do wc, nie dostaniesz mandatu za parkowanie bo pospacerowałeś kawałek za daleko i spóźniłeś się 15min w stosunku do opłaconego parkowania. A dusigroszy motywuje do pozostawienia samochodu gdzie indziej więc ruch jest mniejszy. A ile pieniędzy zaoszczędzone na obsłudze i infrastrukturze samego płatnego parkowania.
- 1 0
-
5 godz.
Gdańsk to miasto równości, a do tego, ostatnio możemy się dowiedzieć z plakatów, że (2)
To miasto, które działa. Każdy, kto nie jest chorobliwie nastawiony do rzeczywistości przyzna mi rację, że bardzo wiele rzeczy w Gdańsku nie działa.
- 22 2
-
4 godz.
Nawet więcej NIE działa niż działa... (1)
Ale władza z siebie bardzo zadowolona, a wyborcy uśmiechnięci.
- 4 0
-
3 godz.
Jest miło i serdecznie.
- 1 0
-
5 godz.
Na Łotwie
- 5 1
-
5 godz.
Wystarczy pojechać kawałek dalej (3)
Jastarnia, Jastrzębia góra, karwia. Toalety przenośne co kawałek przy wejściu do lasu. Podobnie jest ze śmietnikami... Widocznie ktoś policzy i lepiej postawić niż sprzątać okolice
- 38 2
-
5 godz.
ale jak ci koszy brakuje to chyba z 10 lat nie byłeś na plaży (2)
na której plaży brakuje koszy?
- 1 5
-
4 godz.
Brakuje ich opróżniania jak się zapełnią
Polaki to syficiele
- 2 2
-
3 godz.
Nikt nie twierdzi, że brakuje koszy na śmieci.
Gorzej z ich opróżnianiem.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.